Maria Fiodorowna. Pamiętnik carycy recenzja

Zawsze obok

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·3 minuty
2023-11-13
Skomentuj
24 Polubienia

Książki o ludziach znanych z kart historii są swego rodzaju magiczną podróżą do przeszłości. Tajemnicą zamkniętą w okładkach beletrystyki, którą poznajemy jako obserwatorzy, a którą wcześniej znaliśmy jedynie pobieżnie. Autor bierze na warsztat postacie, autentyczne wydarzenia z danych lat i do tego, co było dodaje fikcję. Tworzy beletrystykę, która ułatwia zrozumienie danych momentów. Wrzuca fakty w swoją wyobraźnię i tworzy powieść, którą się... połyka. Jak choćby „Pamiętnik Carycy”.

Ona, młodziutka Maria Zofia Fryderyka Dagmara (po przejściu na prawosławie przybrała nazwisko Maria Fidorowna), w wyniku zamążpójścia nagle zmienia nie tyle miejsce zamieszkania ile kraj. Zostaje wrzucona w przepych i luksus Romanowów. Bycie żoną rosyjskiego następcy tronu, Aleksandra III, zobowiązuje. Kochać męża dopiero się uczy, uczy się zjednywać sobie nowo poznanych ludzi ze świata dworskiego i koronowanego, uczy się brylować, ale i wychowywać syna, Mikołaja II Romanowa. Dzięki swojej elegancji i dyskretności poznaje świat polityki, w który wkracza po śmierci męża. Robi to jednak za pośrednictwem syna, który przejmując tron w ogóle się do owej polityki nie nadaje. Podejmuje szereg nietrafionych decyzji, jest niepewny swego, ciągle się waha i gdyba, dlatego słucha porad innych, a najczęściej żony, która jest ostatnią osobą, jaka powinna doradzać. Synowa nie darzy sympatią teściowej, i vice versa, czego nie ukrywają, a co ma istotne znaczenie i w codziennych relacjach i w krokach Mikołaja, które stawia na scenie politycznej.

Nadciąga to, co nieuchronne.

A ona? Ona to matka, ktoś, kto stoi obok, ktoś, kto obserwuje, kto może doradzić, i kto zna swoje miejsce w szeregu. Jednak katastrofa, do jakiej doprowadza syn, nieuchronna, tak widoczna i przeczuwalna, boli i godzi w serce matki. Ginie i on i jej wnuczki i kończy się ród...

Rodzinę Romanowów poznałam w „Czterech siostrach” Helen Rappaport. Oto trzy dziewczyny i ich mały, chorowity brat i ona, matka, która bardziej wierzyła w szarlatana Rasputina niż w męża. Obsesyjnie zawierzona jego mądrości, zaślepiona faktem, że to kłamca, bawidamek i niechluj. Dlatego nie dziwi mnie, że teściowa była jej wrogiem, czego nie ukrywała. Maria nie schlebiała ani jej dziwactwom, ani przesądom. Zachowywała dystans próbując poprzez decyzje syna wpływać na sytuację kraju, co robiła z taktem i dystynkcją. A sama familia Romanowów kojarzy mi się z przepychem, niewyobrażalnym bogactwem i jajkami Faberge, unikatami w skali światowej jubilerstwa i sztuki biżuteryjnej.

Pamiętnik Carycy” zachwyca. Dosłownie. Może pobieżnie znasz historię Rosji, o rodzinie Romanowów coś słyszałeś, a sam jako tako historią się nie interesujesz, to wierz, że w tą powieść wnikniesz cały. Otwarcie „Pamiętnika...” przypomina podniesienia wieka skrzyni, w której odkrywasz intymne dzienniki Marii Fiodorownej. Zanurzasz się w nich i czytasz z wypiekami na twarzy. Podziwiasz jest konkretność, sztukę szczerej konwersacji oraz wyczucie taktu. Była jak zawodowy gracz, który nie zdradzając własnych emocji ani myśli, podchodzi przeciwnika. Szybko pojmowała sytuację, znała swoje miejsce w szeregu i nigdy nie zrobiła złego ruchu. Jednak to wyczytasz z „Pamiętnika...” Poznasz silną kobietę, która czasem chciała być słaba, która czasem z tęsknoty za mężem wolała samotność. Ale poznasz też kogoś, kto umiał patrzeć i słuchać, mówić i milczeć.

To historia monarchii i czasów, które już nie wrócą. Przepychu i świata, który teraz można postrzegać, jako bajkowy, a który z ową bajką miał niewiele wspólnego.

Pamiętnik carycy” absorbuje. Zmusza do skupienia i zastanowienia. W jakimś stopniu magnetyzuje i budzi chęć zanurzenia się w dziejach rodziny Romanowów. Nurtuje cię pragnienie poznania zarówno ich, jak i innych książek pióra Gortnera. Fenomenalne.

#agaKUSIczyta

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-12
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maria Fiodorowna. Pamiętnik carycy
2 wydania
Maria Fiodorowna. Pamiętnik carycy
Christopher W. Gortner
9.3/10

Od świetności do upadku Matka ostatniego cara Rosji, Maria Fiodorowna, powszechnie szanowana i światła władczyni była świadkiem wydarzeń, które wstrząsnęły światem i na zawsze zmieniły bieg histo...

Komentarze
Maria Fiodorowna. Pamiętnik carycy
2 wydania
Maria Fiodorowna. Pamiętnik carycy
Christopher W. Gortner
9.3/10
Od świetności do upadku Matka ostatniego cara Rosji, Maria Fiodorowna, powszechnie szanowana i światła władczyni była świadkiem wydarzeń, które wstrząsnęły światem i na zawsze zmieniły bieg histo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Życie w rodzinie królewskiej nie zawsze oznacza, że wystawne bale, piękne klejnoty i dworskie ploteczki będą trwały wiecznie. Zdarza się, iż wszystko pryska niczym bańka mydlana — wówczas należy szyk...

@majuskula @majuskula

Tytułowa Maria Fiodorowna to matka ostatniego cara Rosji - Mikołaja II. Na dwór rosyjski trafiła jako Maria Zofia Fryderyka Dagmara, duńska księżniczka, nie zdając sobie sprawy w jak ważnym momencie ...

MA
@malyneczka

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Zanim zabijesz moją śmierć
Pomniki kamiennych lwów

Zanim zabijesz - moją śmierć czy czyjąś? Kogokolwiek? Bo w końcu zabicie człowieka nie robi różnicy dla kogoś, kto i tak pragnie przelewu krwi i zemsty.... Wiele pytań ...

Recenzja książki Zanim zabijesz moją śmierć
Reisefieber
on i ona, matka i syn i śmierć

on, od dzisiaj sierota, leci do mamy, a raczej tam, gdzie ta mama dotąd żyła, bo teraz zostało po niej zimne już ciało. leci, by uporządkować po niej, to, co zostało. al...

Recenzja książki Reisefieber

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl