Dracul recenzja

Jestem bardzo szczęśliwa, że miałam okazję przeczytać tak doskonałą książkę, którą otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Książka została napisana przez Dacre Stokera potomka twórcy "Draculi" oraz J.D Barkera autora " Czwartej Małpy". Autorzy wykazali się ogromnym talentem tworząc zaskakujący horror. Sięgając po tę literaturę miałam trochę obaw, czy nie biedzę przysłowiowym "odgrzewanym kotletem" ku mojemu zdziwieniu i wielkiej uldze książką jest czymś nowym, fabuła zaskakuję i wciąga od pierwszych stron. Autorzy wykreowali niezwykle dokładny świat, czytelnik z rozdziału na rozdziału powoli odkrywa tajemnice, a przynajmniej tak mu się wydaje. Akcja poprowadzona jest w dość powolny sposób, wręcz idealny, aby zanurzyć się w aurę mistycyzmu.

Autorzy w sprytny sposób dają możliwość czytelnikowi poznania historii na różnych płaszczyznach. Konstrukcja tekstu zaskakuje, przez swoją nietypowość daje poczucie osobom, które dużo czytają czegoś nowego, fantastycznego.
Książka napisana jest w bardzo ciekawy sposób, czytelnik rozpoczyna książkę niemalże od tyłu. Główny bohater Bram Stoker jest w wielkim niebezpieczeństwie, pozostało mu niewiele czasu, postanawia spisać swoją historię w dzienniku. Bohater zaczyna od samego początku, opisując warunki, które panowały w Irlandii w 1854. Bram Stoker chłopiec wywodzący się z rodziny wielodzietnej, kruchy, wątły, chorujący na niewytłumaczalną chorobę. Pewnego dnia choroba nie daje za wygraną, gorączka pochłania chłopca, traci świadomość, czuje oddech śmierci na karku , niespodziewanie uzdrawia go opiekunka którą wspólnie z rodzeństwem nazywają ciocią Ellen. Choć nikt w to nie wierzy tylko chłopiec domyśla się w jaki sposób tego dokonała. Postanawia ze swoją siostrą Matyldą dowiedzieć się czegoś więcej o tajemniczej cioci. Razem przeprowadzają śledztwo, to co odkryją będzie nurtowało ich przez lata dopóki jako dorośli nie postanowią raz na zawsze dowiedzieć się prawdy kim tak naprawdę jest Ellen...


Z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę dla fanów horrorów ale i tych co za nimi nie przepadają, jak ja. Jeśli sięgniecie po tę książkę z pewnością się od niej nie oderwiecie. Zabierze Was w niesamowitą podróż po mrocznej Irlandii pełnej niebezpiecznych potworów, ale uwaga nie zapomnijcie zabrać ze sobą czosnku!