Dziewczyny, które zaginęły recenzja

Zaskakująca!

Autor: @maitiri_books_2 ·3 minuty
2023-09-13
Skomentuj
2 Polubienia
Olivia Rutherford od dwudziestu lat mieszka w tym samym niewielkim, sielankowym miasteczku. Razem z mamą prowadzi stadninę koni, spotyka się z chłopakiem i żyje z dnia na dzień. A właściwie próbuje przetrwać, bo okoliczni mieszkańcy nie pozwalają jej zapomnieć o tym, co stało się dwadzieścia lat temu. Obwiniają kobietę dlatego, że jako jedyna przeżyła wypadek, który się wtedy wydarzył. Przyjaciółki wracały z imprezy, padał deszcz, na drodze zobaczyły mężczyznę w kapturze. Auto wpadło w poślizg, wydarzył się wypadek. Kiedy Olivia się ocknęła, jej przyjaciółek nie było w samochodzie. Od tamtej pory nikt nie wie, co się z nimi stało. W związku ze zbliżającą się dwudziestą rocznicą zaginięcia dziewczyn, do miasteczka przyjeżdża dziennikarka, która chce zrobić podcast na temat tego zdarzenia. Jenna zaczyna grzebać w przeszłości, co wyraźnie nie podoba się mieszkańcom. Zaczyna otrzymywać pogróżki, a im dłużej zajmuje się tą sprawą, tym mniej jest w tym miejscu mile widziana. Jakie tajemnice skrywają mieszkańcy miasteczka? Co stało się z przyjaciółkami Olivii? Czy prawda w końcu wyjdzie na jaw?

Zacznę od tego, że nie jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Claire Douglas i wiedziałam mniej więcej, czego mogę się spodziewać, ale i tak jej najnowszy thriller mocno mną wstrząsnął i bardzo mnie zaskoczył. Od początku trzyma ta książka w napięciu i w ogromnych emocjach. Bardzo ciężko było mi ją odłożyć, kiedy musiałam, a czasem się tak zdarzyło. Główną osią fabularną, wokół której kręci się cała opowieść, jest zniknięcie dziewcząt i śledztwo prowadzone przez Jennę razem z miejscowym policjantem. Śledztwo, które skutecznie utrudniają mieszkańcy miasteczka. Nie wiadomo tylko, kto działa na szkodę śledztwa, kto chce się pozbyć Jenny z miasteczka. Grozy dodaje powieści fakt, że niedługo po przyjeździe Jenny do miasteczka zostaje zamordowany człowiek, który pomógł Olivii po wypadku i z którym później łączyły ją przyjacielskie relacje. Robi się coraz dziwniej, tym bardziej, że miejscowi uważają, że w sprawę zaginięcia kobiet zamieszane są siły nadprzyrodzone.

Ta książka to jeden wielki rollercoaster zdarzeń i jedna wielka emocja. Intryga jest tak dobrze zakrojona, że nie sposób przewidzieć cokolwiek przed czasem. Do samego końca nie wiadomo, o co chodzi ze zniknięciem dziewczyn, z morderstwem wspomnianego wcześniej człowieka i z resztą tajemnic, które wychodzą na jaw po drodze. Sprawy się naprawdę bardzo mocno komplikują, pojawia się mnóstwo pytań, na które odpowiedzi poznajemy dopiero pod koniec powieści. Jedną z kluczowych spraw jest dla mnie w powieści, szczególnie wielowątkowej to, aby wszystkie rozpoczęte wątki zostały zamknięte, a wszystkie wątpliwości wyjaśnione. W tej książce dostajemy odpowiedzi na każde z pytań, jakie tylko mogły przyjść nam do głowy w trakcie lektury. Każdy wątek dostaje swoje zakończenie. Finał powieści jest mocno satysfakcjonujący, bo przede wszystkim jest niespodziewany.

Mocnym punktem książki są jej bohaterowie, bardzo różnorodni, wyraziści i mimo całkiem pokaźnej ich liczby, każdy został przedstawiony na tyle wystarczająco, aby nie zlewał się w jedno z kimś innym. Inna sprawa, że ciężko jest kogokolwiek poza Jenną obdarzyć sympatią, bo każdy kręci, nawet Olivia, która w tej sytuacji jest przecież ofiarą. Kolejnym plusem jest klimat powieści. Wyjątkowo mroczny, niepokojący, trochę nawet duszny przez to, że akcja dzieje się w małym miasteczku, gdzie praktycznie każdy zna każdego. Napięcie jest wyczuwalne już od pierwszych stron, a z każdą kolejną coraz bardziej rośnie. Jenna wynajmuje domek w środku lasu i jak się okazuje reszta domków pod wynajem pozostaje pusta. Albo powinna pozostawać, bo niekoniecznie tak jest. Atmosfera grozy dosłownie wylewa się z tej powieści, a przez to nabiera ona jeszcze większego dramatyzmu.

Dobrze i szybko czytało mi się tę książkę. Dałam się jej porwać od pierwszych stron i nie potrafiłam odłożyć do ostatnich. Jestem usatysfakcjonowana lekturą i zdecydowanie mogę ją polecić!

We współpracy z Wydawnictwem Filia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły
Claire Douglas
7.5/10

Ile mrocznych tajemnic może skrywać małe miasteczko? W sielankowym zakątku południowozachodniej Anglii, nie ma nic bardziej intrygującego niż przypadek Olivii Rutherford. Cztery dziewczyny jechały ...

Komentarze
Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły
Claire Douglas
7.5/10
Ile mrocznych tajemnic może skrywać małe miasteczko? W sielankowym zakątku południowozachodniej Anglii, nie ma nic bardziej intrygującego niż przypadek Olivii Rutherford. Cztery dziewczyny jechały ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pewnej pamiętnej nocy dwadzieścia lat temu grupa czterech młodych kobiet uległa wypadkowi po nocy spędzonej poza domem. Wypadek miał miejsce na Diabelskim Korytarzu, odcinku autostrady przesiąkniętym...

@something.about.books @something.about.books

Zazwyczaj jest takie przekonanie, że w dużym mieście można łatwo ukryć swoje tajemnice, lecz jednak w małych miejscowościach również jest to możliwe... Początek tej historii jest dość mroczny i taje...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Eutymia
Mega!

"Eutymia" to bezpośrednia kontynuacja "Diablaka" i serii o komisarzu Edmundzie Malejce. Akcja powieści zostaje przeniesiona tym razem do Szczawnicy i moich ulubionych, m...

Recenzja książki Eutymia
Zbrodnia i magia
Zbrodnia, magia, krowy i cała masa świetnego humoru

„Zbrodnia i magia” łączy elementy kryminału, fantasy, a nawet lekkiej obyczajówki, oferując nam zdecydowanie nietuzinkową mieszankę napięcia, humoru i magii. Historia os...

Recenzja książki Zbrodnia i magia

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl