Zaplątani w miłość recenzja

Dziś pozycja w sam raz dla młodzieży. A w szczególności tej płci pięknej :) Książka o przyjaźni, miłości i... blogowaniu. Zatem jak się domyślacie, to lektura baaaardzo na czasie.

Bohaterkami tejże książeczki są dwie przyjaciółki. Mel - dziewczyna odważna, bezpośrednia, nie owijająca w bawełnę, a przy tym zapalona blogerka, która bierze z życia co się da i Simona - skromna, wstydliwa i spokojna dziewczyna pełna kompleksów. Obie przyjaźnią się od przedszkola i choć różni je tak wiele nie wyobrażają sobie, by coś mogło zniszczyć tą więź, która je ze sobą łączy. Jednak pewnego dnia do ich szkoły trafia ktoś nowy. Bardzo przystojny i tajemniczy Maks, który od razu wpada w oko Mel. Ale tak się składa, że on sam zaczyna interesować się Simoną i już wkrótce tych dwoje zostaje parą. Nasza blogerka stara się być w lojalna wobec przyjaciółki i nawet nie chce myśleć o tym jak bardzo jej się podoba Simony chłopak. Jednak wszystko się zmienia, gdy widzi go pewnego wieczoru z jakąś inną dziewczyną na ulicy. Co więcej. Maks pisze także maile do tajemniczej Quuen Bee, nie wiedząc, że za tym pseudonimem kryje się kto inny jak sama Mel. Czy więc Maks jest w porządku wobec Simony? Czy Mel wykorzysta sytuację? Czy przyjaźń dziewcząt przetrwa wszystko? A może wszystko potoczy się zupełnie inaczej? Pozostawię Was w tej niepewności. O wszystkim dowiecie się, gdy przeczytacie tę książkę :)

Jak wspomniałam na początku jest to lektura typowo młodzieżowa. Nasi bohaterowie chodzą jeszcze do szkoły i przeżywają emocje typowe dla osób w tym wieku. Pierwsze zauroczenia, miłości, zdrady. Wszystko to co każdy z nas prędzej czy później doświadczył. Ale to nie oznacza, że wszyscy są tacy sami i książka tak naprawdę jest nudna i nieciekawa. Wręcz przeciwnie. Autorka zadbała o cały wachlarz różnych osobowości, dzięki którym tą lekturę czyta się z ogromną przyjemnością mając wrażenie, że wszystko to dzieje się tu i teraz. A my jesteśmy tego bezpośrednimi świadkami. Na przykład Mel ma za sobą serię niefortunnych randek, Fabrizio jest zakochany bez wzajemności, Simona jest bardzo ostrożna jeśli chodzi o uczucia i wciąż czeka na swojego księcia, Roberto - szkolny dealer narkotyków itd. itp. Jak w życiu. A gdy dołączymy do tego jeszcze ciekawą historię o miłości, to wierzcie mi, że trudno się od tej lektury oderwać :)

Nie należę już do grona młodzieży i zazwyczaj wybieram książki poważniejsze. Również o miłości, ale takiej powiedziałabym - dojrzalszej. Jednak nie ukrywam, że tę powieść przeczytałam z przyjemnością. Może nie należy ona do lektur, które będę wspominać z sentymentem, ale uważam, ze dla nieco młodszych czytelników ta książka jest w sam raz. To opowieść o życiu, o szkole, o nastolatkach, o emocjach... Ale przede wszystkim jest to powieść o wspaniałej przyjaźni, lojalności, oddaniu, szczerości i pięknej miłości... Naprawdę gorąco polecam :)