Twoje prawdziwe imię jest wytatuowane tutaj. Wytatuowane w twoim sercu. Nie pozwól nikomu go odczytać.
Griszowie żyli jak cienie, przemykali pod powierzchnią świata, niczego nie dotykając, zmuszeni zmieniać kształt i kryć się po kątach, przepędzani przez strach, tak jak cienie były przepędzane przez słońce. Żadnego bezpiecznego miejsca. Żadnego schronienia. Nie ma teraz, ale będzie, obiecał sobie w ciemności, kiedy nowe słowa pojawiły się na jego sercu. Ja je stworzę.
Moja ocena:
Before he became the Darkling, he was just a lonely boy of extraordinary power. Get a look into the past that forged a brutal and brilliant leader.
Lesław Dzik, internetowy twórca o ugruntowanej pozycji w mediach społecznościowych, postanowił podzielić się swoimi doświadczeniami z młodzieżą w książce „Szkolne lifeha...
Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochaszWyruszając w literacką podróż wraz z kapitanem Jackiem Lewandowskim na pokładzie, jako naszym przewodnikiem, czeka nas fascynująca odyseja przez fale i oceaniczne przest...
Recenzja książki Świat za rufąNa pewnym pastwisku w miejscowości Glennkill zostaje znaleziony martwy pasterz. Panna Maple (podobieństwo do nazwiska d...
Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiecSeria z Sewerynem Zaorskim jest moją ulubioną w dorobku autora. Stało się to głównie za sprawą niejednoznacznych, wielo...
Recenzja książki Cienie pośród mrokuZ ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano t...
Recenzja książki Miasteczko Hibiskus