Zakazany owoc recenzja

"Zakazany owoc"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2021-06-05
Skomentuj
5 Polubień
„Żeby przeżyć. Czasami trzeba po prostu ruszyć dalej. To jedyny sposób."

Dwie ramy czasowe, dwie bohaterki, dzieli je pół wieku. Nadmorska miejscowość Merham, tutaj życie toczy się swoim spokojnym rytmem, wszyscy się dobrze znają. Lata pięćdziesiąte ubiegłego wieku, to trudny, pokomplikowany świat Lottie. Dziewczyny, która wychowywała się w rodzinie zastępczej. Jedno z dzieci państwa Holden – jej zastępczej rodziny – jest w wieku naszej Lottie, dziewczynki szybko się zaprzyjaźniają. Lata płyną ich przyjaźń się zacieśnia. Niestety zakochują się w tym samym mężczyźnie. Jak dalej potoczy się ich relacja, kto boleśniej zostanie zraniony? Na własnej skórze Lottie poznaje, co to kłamstwo, tajemnice i namiętność. I czasy współczesne – Daisy to młoda projektantka, właśnie ma podjąć nowe wyzwanie zawodowe. Ma zająć się urządzeniem wnętrza pensjonatu. Jest to dla niej nie lada wyzwanie. Ta praca jest dla Daisy ucieczką, właśnie zostawił ją facet, z którym ma kilkumiesięczne dziecko. Kobieta wie, że teraz musi być bardzo silna, ma, dla kogo. Już wkrótce okaże się jak bardzo ten pensjonat jest niezwykły. Skrywa w sobie tajemnice zakazanej miłości. Ma on niepokojąca dużo wspólnego z historią Lottie.

Czasami bardzo trudno jest zostawić przeszłość za sobą i ruszyć do przodu. Od samego początku powieść wciąga, przykuwa uwagę, nie sposób się oderwać. Wielowątkowa, a przy tym bardzo spójna. Akcja toczy się powolnym rytmem i intryguje. Retrospekcje i czasy współczesne idealnie ze sobą współgrają, wszystkie wątki się ze sobą splatają tworząc dopracowaną całość. Autorka funduje nam niesamowitą dawkę emocji. Idealnie wyważona, bez zbędnego słodzenia, szczera do bólu, chwilami wywołuje uśmiech. Nic nie jest tu łatwe, ani oczywiste.

Miłość, rodzina, niepokojąca przeszłość, przeznaczenie. Czy warto trwać w związku z góry skazanym na porażkę dla dobra dziecka? Czasami tak trudno jest podjąć dobrą, właściwą decyzję. Strach przed tym, co nowe. Trudy samotnego macierzyństwa, poświęcenie, oddanie. Brak szczerych rozmów, niedopowiedzenia, które bardzo utrudniają i komplikują życie. Różne odcienie miłości, namiętność, silne, odważne kobiety. Kłamstwo, które ma swoje konsekwencje. Małe, angielskie miasteczko, mentalność ich mieszkańców w całej okazałości. Gdzie wszyscy wszystko o sobie wiedzą, życie na pokaz, plotki, pozory, bo co ludzie powiedzą.

Klimatyczna, wciągająca, poruszająca, słodko-gorzka powieść obyczajowa. Kawał dobrej literatury! Czytanie od początku do końca było ogromną przyjemnością. Powieść daje do myślenia, ukazuje, że warto podejmować wyzwania, iść w życiu do przodu. Jeżeli lubicie mądre, wartościowe, emocjonalne powieści to bardzo polecam :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-05
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakazany owoc
3 wydania
Zakazany owoc
Jojo Moyes
7.2/10

Czasem po prostu trzeba uwierzyć z całych sił i pomóc losowi. Daisy nie jest w stanie przejechać przez ten most, chociaż ludzie stojący za nią w korku dostają białej gorączki. To właśnie tu Daniel...

Komentarze
Zakazany owoc
3 wydania
Zakazany owoc
Jojo Moyes
7.2/10
Czasem po prostu trzeba uwierzyć z całych sił i pomóc losowi. Daisy nie jest w stanie przejechać przez ten most, chociaż ludzie stojący za nią w korku dostają białej gorączki. To właśnie tu Daniel...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moja pierwsza myśl po lekturze Zakazanego owocu, zaskoczyła mnie samą. Wynikała z tego, że wciąż zastanawiałam się, dlaczego akurat obyczajówki Jojo Moyes, podszyte romansową podszewką, bo trudno uda...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Książkę mimo swojej objętości dobrze i dość szybko się czyta. Momentami troszeczkę mnie nudziła, ale historia zawarta w powieści jest bardzo interesująca. Książka jest dobrze skonstruowana z kilkoma ...

PA
@paulina.gasior1

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Książe
"Książe"

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak wymyślać, jak mnie wymyślano od samego zarania kari...

Recenzja książki Książe
Cień
"Cień"

“Zemszczę się, a potem będzie już tylko dobrze”. Malwina Sawicka mieszka i pracuje w Gdańsku. Właśnie zakończyła trwający dwa lata związek ze swoim szefem, który przyzn...

Recenzja książki Cień

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl