Książki new adult skierowane są do grypy czytelników od osiemnastego do dwudziestego piątego roku życia. Ozywiście jest to zakres umowny i ja - mimo że - w tym roku skończę trzydziestkę, nadal chętnie sięgam po tego typu powieści. Don't love me to pierwszy tom serii napisanej przez niemiecką autorkę Lenę Kiefer. Powieść tąiczy sobie grubo ponad czterysta stron, ale czytanie tej historii wcale się nie dłuży. Jest to opowieść przede wszystkim o trudnej miłości, uczuciu, które nie ma racji bytu z wielu powodów. Jednakże autorka wzięła na warsztat także inne uczucia, przyblizając nam sytuację i relacje rodzinne głównej bohaterki. To także opowieść o dążeniu do realizowania własnych pasji. Lena Kiefer stworzyła ciekawą fabułę, choć opartą poniekąd na sztampowych wątkach to jednak wyróżniającą się stylem przekazu, nutką tajemniczości i klasycznym romantyzmem. Walka rozumu z sercem nigdy nie była łatwa. Czy bohaterowie, których tu poznajemy wyjdą z tej potyczki obronną ręką, czy uczucie zwycięży nad rozumem? Ah... gdyby miłość była taka prosta, na pewno nie sprawiałaby tyle bólu.
Kenzie to młoda dziewczyna, która pragnie zostać projektantką wnętrz i chce dostać się na prestiżową uczelnię. W tym celu wyjeżdża na praktyki do dawnej znajomej swoje zmarłej mamy i zostawia w domu ojca wraz z trzema młodszymi siostrami. Na miejscu poznaje uroczego Lyalla, za którym jednak ciągnie się zła sława. Chłopak jest członkiem zamożnej rodziny, która prowadzi sieć światowej sławy hotelów. Pomiędzy parą rodzi się uczucie, ale z różnych powodów nie mogą się oni spotykać. Jednak miłość bywa silniejsza od wielu przeciwności. Czy tajemnice z przeszłości wpłyną na relacje protagonistów? Autorka trzyma nas w napięciu, dozuje informacje i sprawia, że jesteśmy ciekawi jaką tajemnicę skrywa Lyall. Naprowadza nas na trop, ale nie pozwala wszystkiego dowiedzieć się od razu, dzięki czemu stale jesteśmy zainteresowani czytaną historią i chcemy dowiedzieć się całej prawy o przeszłości jednego z głównych bohaterów, by móc ocenić czy rzeczywiście zasłużył sobie na pogardę całego miasteczka.
Fabułę można uznać za nieco typową, gdyż autorka poruszyła problematykę uczucia zwykłej dziewczyny do chłopaka z bogatej rodziny. Momentami miałam wrażenie, że niektóre rozwiązania przez nią zastosowane są zbyt proste i przewidywalne. Jednakże mimo to historię uważam za ciekawą zwłaszcza, że porusza ona także inne tematy. Otóż sytuacja rodzinna protagonistki, jej przeżycia po stracie matki i poświęcenie się dla dobra rodziny zasługuje na szacunek i wzbudza w czytelnikach szereg pozytywnych emocji. Również opisy dotyczące pasji Kenzie, czyli aranżacji wnętrz uważam za profesjonalne i bardzo interesujące. Autorka pokusiła się także o docenienie walorów przyrody i sprawiła, że wraz z bohaterami chcemy podziwiać piękno krajobrazów, które mieli okazję zobaczyć.
"Ech, jak bardzo można być szczęśliwym zanim się oszaleje?".
Jeżeli chodzi o styl autorki to jest on jak najbardziej przystępny. Dialogi są realistyczne, dobrze odwzorowują charaktery głównych bohaterów. Chociaż jak się przekonacie postać Lyalla jest niejednoznaczna i sami zdecydujecie, czy można go polubić, czy też nie. Chociaż myślę, że pomimo wszystko to dobry chłopak. Oczywiście jest on przystojny i bogaty, jednak nie zepsuły go te wszystkie przywileje, których jest odbiorcą. Uważam, że Lena Kiefer świetnie wykreowała wszystkich bohaterów, a nad wyraz prawdziwie przekazuje ich emocje i odczucia związane z różnymi sytuacjami. Przez to czujemy, że są to osoby, które mogłyby istnieć naprawdę. Ich ekspresyjne, pełne różnych emocji reakcje są odzwierciedleniem wrażliwości człowieka i tego, że uczucia potrafią zarówno uszczęśliwić jak i okrutnie zranić. Historia zawiera sceny erotyczne, jednak są one opisane z wyczuciem i możemy odnieść wrażenie, że to fizyczny wyraz miłości, która jest uczuciem o wiele głębszym niż zwykły akt seksualny, który jest jej dopełnieniem.
Don't love me to ciekawa książka dla młodzieży o zakazanej miłości z tajemnicą w tle. Przekonajcie się jak koneksje rodzinne mogą wpłynąć na przyszłość młodych ludzi. Po przeczytaniu jej zrozumiecie, że rodzina odgrywa ważną rolę w życiu każdego człowieka. Zaobserwujecie piękno rodzącego się uczucia. Miło spędzicie czas z tą książką z nurtu new adult, a los jej bohaterów na pewno nie pozostanie wam obojętny. Zechcecie przeczytać kolejny tom i przekonać się, jak dalej potoczyła się historia zakochanej pary, zmagającej się z duchami przeszłości i zgubnymi skutkami rodzinnych układów.