Zakątek nadziei recenzja

Zakątek nadziei

Autor: @little.luck_akinom ·1 minuta
2023-09-10
Skomentuj
1 Polubienie
Hej, hej Kochani ❤
Wpadam do Was dzisiaj z recenzją historii, która wzbudziła we mnie mnóstwo emocji - "Zakątek nadziei" @paulinakozlowska_autorka 💚

***
Liwia pobita przez swojego narzeczonego trafia w ciężkim stanie do szpitala. Czuwa przy niej koleżanka z pracy, Wiktoria. Kiedy Liwia odzyskuje przytomność, kobieta proponuje jej, aby wyjechała nad morze do jej brata Daniela. Prowadzi on Zakątek weteranów. Z dala od oprawcy Liwia powinna być tam bezpieczna. Tylko, czy na pewno?...
***
Wątek przemocy domowej, czy to fizycznej, czy psychicznej, zawsze wzbudza masę emocji. Czytając o niej, przeżywa się wszystko
mocniej, tym bardziej że w prawdziwym życiu również zdarzają się takie sytuacje, i nie są one niestety rzadkością...
"Zakątek nadziei" choć porusza trudny temat; to otuli również nadzieją na lepsze; opowie o nowym początku, przyjaźni, bezinteresownej pomocy i szansie na normalne życie.
Urokliwe miejsca, jakim niewątpliwie jest Zakątek weteranów, czy same Welonki, były idealnym miejscem dla Liwii na leczenie ran po koszmarze, jaki zgotował jej narzeczony.
Dziewczyna nie była już sama, mogła liczyć na Daniela i Wiktorię.
Mogła w końcu normalnie funkcjonować, bo we Wrocławiu gdzie mieszkała wcześniej, cały czas musiałby rozglądać się za siebie, czy jej oprawca nie wróci. Jego matka, ceniona pani architekt, również uprzykrzała jej życie, bo "Liwia zniszczyła życie jej synkowi" ⁉️

"Zakątek nadziei" czyta się niezwykle szybko, ani się obejrzałam a byłam na ostatniej stronie. Po mocnym początku, jaki zafundowała Autorka, nie mogłam odłożyć lektury na bok. Musiałam dowiedzieć jak zakończy się historia Liwii, czy uda jej się normalnie zacząć funkcjonować Polubiłam ją, tak samo jak Daniela i Wiktorię - oni przywracają wiarę, że są na świecie ludzie, którzy wyciągną pomocną dłoń i nie zostawią w potrzebie ❤ Dzięki nim wszystko wydaje się prostsze.
Ale też zmiana miejsca wpływa korzystnie. Można odciąć się od smutnej rzeczywistości i próbować gdzieś indziej żyć na nowo.
Liwia w pięknych morskich okolicznościach dochodziła do siebie...
Poleca Kochani ❤




Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakątek nadziei
Zakątek nadziei
Paulina Kozłowska
7.8/10

Pewnego dnia Liwia, pobita przez narzeczonego, budzi się we wrocławskim szpitalu. Przyjaciółka proponuje Liwii, w ramach rekonwalescencji, wyjazd do „Zakątka weteranów”, który prowadzi jej brat – D...

Komentarze
Zakątek nadziei
Zakątek nadziei
Paulina Kozłowska
7.8/10
Pewnego dnia Liwia, pobita przez narzeczonego, budzi się we wrocławskim szpitalu. Przyjaciółka proponuje Liwii, w ramach rekonwalescencji, wyjazd do „Zakątka weteranów”, który prowadzi jej brat – D...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię, jak książka porusza ważne i trudne problemy. Lubię, jak otula ciepłem i nadzieją. Paulinie Kozłowskiej udało się to połączyć w taki sposób, by od pierwszych stron zaangażować czytelnika w hist...

@anettaros.74 @anettaros.74

Lektura mało której książki przyprawiła mnie o dysonans poznawczy siostrzany z afektywnością dwubiegunową. Jak na lekką, niezobowiązującą poczytajkę, proza Kozłowskiej dostarcza w tym względzie wraż...

@Jagrys @Jagrys

Pozostałe recenzje @little.luck_akinom

Z okruchów nadziei
"Z okruchów nadziei" patronat medialny

*** Lidia pochodzi z biednej rodziny. Jej tata był alkoholikiem, brat też z czasem wpadł w nałóg. Kiedy kobieta zakochuje się w Piotrze z wzajemnością, a później biorą ś...

Recenzja książki Z okruchów nadziei

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl