Po raz drugi miałam przyjemność przeczytać książkę o przygodach Zagadkowych Agentów mojemu sześcioletniemu synkowi. Gdzie tym razem zawędrowała trójka przyjaciół? Jakie problemy będą musieli rozwiązać?
Dla przypomnienia, do naszej ekipy Zagadkowych Agentów należą: bracia Derło: Eryk i Roman oraz Ewa Skalska. Nie możemy również zapominać o Bestii — robocie, który wyglądem przypomina tygrysa i należy do naszej małej bohaterki, oraz o Tosce. Toska to całkiem fajny rozszczekany piesek braci Derło.
A teraz czas przejść do omówienia problemu, z którym będą musieli zmierzyć się nasi Zagadkowi Agenci. Ich zadaniem będzie uratować Święta Bożego Narodzenia. Od razu dodam, że na to będą mieli bardzo mało czasu. Czy zdążą? Czy dadzą radę?
Jak myślicie, czy Święty Mikołaj okaże się prawdziwym Świętym Mikołajem, czy tylko jego marną imitacją? Nasi bohaterowie na początku nie będą tego pewni. Czy prezent, który od niego dostaną rozwieje ich wątpliwości? Oczywiście przekonacie się o nim w trakcie czytania książki "Sekret świąt".
Mój synek obawiał się, że ten dziadek podający się za Świętego Mikołaja wcale nim nie jest. Czy zmienił zdanie? Niestety tego wam powiedzieć/ napisać nie mogę. Powiem jedno, był zachwycony, poznając zadanie, które otrzymali Zagadkowi Agenci. Czy jesteście ciekawi co to za zadanie? Ktoś ukradł Filigranową Gwiazdę, którą co roku w Wigilię uroczyście umieszczano na szczycie choinki na rynku. Ogromna tragedia. Bez tej Filigranowej Gwiazdki nie będzie świąt. Czy Eryk, Roman i Ewa uratują święta? Jakie jeszcze przygody czekają Zagadkowych Agentów?
Mój synek jest zachwycony z historii ukrytej na kartkach tej książki. Od razu po przeczytaniu zabrał ją do siebie i ustawił na półeczce do ponownego czytania. Oczywiście nie obyło się bez pytania, kiedy pozna kolejne przygody Zagadkowych Agentów? Niestety na to pytanie nie umiem odpowiedzieć. Najbardziej zachwycony jest Eryczkiem oraz jego psem Toską. Marzy o podobnym piesku. Bardzo uważnie słuchał tego co czytałam i zadawał mnóstwo ciekawych pytań. Chyba o to chodziło autorowi.
Max Czornyj po raz kolejny pokazał, że jest bardzo utalentowanym pisarzem. Potrafi zainteresować zarówno dzieci jak i dorosłych. Jego seria książek o Zagadkowych Agentach nadaje się zarówno dla starszych jak i młodszych czytelników. Oczywiście starsi czytają młodszym. Obydwoje mamy nadzieję, że już wkrótce przeczytamy o kolejnych przygodach Zagadkowych Agentów.
Podsumowując:
Czytając "Sekret świąt" otrzymałam ciekawą fabułę, bardzo dobrą akcję i małych bohaterów na medal. Nie mieliśmy czasu na nudę. Mój synek aktywnie uczestniczył w czytaniu. Podobają nam się czarnobiałe ilustracje, które odkrywaliśmy podczas czytania. Dodatkowym atutem jest piękna okładka, która przyciąga wzrok. Twarda oprawa sprawia, że książka pięknie się prezentuje.
Jeżeli szukacie prezentu pod choinkę dla swojego dziecka, to książki z serii "Zagadkowi Agenci" będą idealne. Jak na razie ukazały się dwie części "Sekret magika" i "Sekret świąt". Oczywiście polecamy obie historie. Gwarantujemy dobrą zabawę. Dzięki tym opowieścią miło spędzicie czas.
Czy razem z nami dołączycie do fanów ekipy Zagadkowych Agentów?
Z całego serca polecamy "Sekret świąt" mommy_and_books i syn.
Ps.