Każda historia ma swoje ciemne strony. Każda tajemnica może pewnego dnia pociągnąć na samo dno. Każde wspomnienie może w końcu rozbić człowieka i jego świat na milion kawałków.
Czy jesteś gotów, by stanąć do walki z mrocznymi cieniami ludzkiego bytu?
Główną bohaterką powieści jest Aleksandra, rozwódka, samotnie wychowująca nastoletnią córkę. Mimo starań, ich relacje nie należą do najlepszych, gdy nadarza się okazja wyjazdu i odpoczynku od ostatnich zawirowań w ich życiu, korzystają z otrzymanej im szansy. Na szansę złapania oddechu od codziennych trosk i na chwilę odpoczynku.
Koniuszki, miejsce akcji powieści, to niewielka miejscowość, która ma swoje wady i zalety. Tu każdy zna każdego, nic się dzieje, a w powietrzu unosi się ta specyficzna aura sekretów i nagromadzonych emocji.
Nad mieściną pojawiają się ciemne, wręcz mroczne chmury, kiedy pierwsze morderstwo, a jakiś czas później drugie. Pojawiają się podejrzenia, kolejne teorie, ukradkowe szepty, poszukiwania. Nie tylko sprawcy tych mordów, ale również poszukiwania pewnej osoby, elementu łączącego przeszłość z teraźniejszością. Elementu, który był błędem młodości.
Są wyrzuty sumienia i żal. Są błędy przeszłości i nadzieje na lepszą przyszłość. Są również tajemnice, których odkrycie oznacza rozbicie życia na miliardy kawałków.
"Grzech" nie jest typowym kryminałem czy thrillerem. Jest to lekki thriller psychologiczny sprawnie zmieszany z powieścią obyczajową. Perfekcyjne połączenie duszącego mroku, grozy z ludzką psychiką, wspomnieniami, przeszłością i skrajnymi emocjami, które często nie pozwalają złapać tchu. Skrajnych emocji, które potrafią zmusić człowieka do różnych czynów i do wypowiedzenia różnych słów.
Książka trzyma w napięciu od początku do końca i doskonale oddaje zderzenie dwóch światów - odmienne spojrzenie na świat i problemy, język, priorytety.
Stworzony przez autorkę świat pozwala na poczucie przez czytelnika tego dreszczyku niepewności na skórze. Dzięki świetnie stworzonej historii i złożonym bohaterom, czytelnik może wraz z nimi odkrywać tajemnice tego miejsca i jego mieszkańców i krok po kroku zmierzać ku prawdzie skrywającą się za mgłą niedopowiedzeń i pozorów.
Jedno jest pewne - przez całą powieść autorka umiejętnie bawi się z czytelnikiem. Miesza, zbija z tropu, a gdy już wydaje się, że jest się pewnym kto?, co? i jak?, autorka zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie. I czytelnik zostaje z niepewnością lub całkowitym zaskoczeniem po jakimś wydarzeniu.
Zakończenie powieści, nieszablonowe i zaskakujące, jest dodatkowym atutem tej historii.
"Grzech" to historia niby prosta, ale to tylko złudzenie. Zagadkowe morderstwo, zapach mroku i duszących tajemnic w powietrzu to jedynie wierzchołek góry lodowej, jaką jest codzienność tego niewielkiego miasteczka oraz bohaterów tej powieści.
"Grzech" jest powieścią godną uwagi i którą polecam miłośnikom zarówno powieści obyczajowych jak i lekkich kryminałów.