Zadra recenzja

Zadra – recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·1 minuta
2024-05-08
Skomentuj
3 Polubienia
Wznowienia książek to idealny moment, by powrócić do swoich ulubionych bohaterów. Wiele razy wspominałam już, że seria z Robertem Grossem zapoczątkowała moją wielką miłość do powieści kryminalnych, dlatego z ogromną przyjemnością sięgnęłam po wznowione wydanie „Zadry” Roberta Małeckiego.

W lesie nieopodal Chełmży zostaje znaleziona ludzka czaszka. Przeszukujący las policjanci natrafiają na zwłoki młodego mężczyzny, którego tożsamość, dość szybko zostaje odkryta przez Bernarda Grossa. Okazuje się, że zmarłym jest brat dziewczyny, która wraz ze swoim chłopakiem zaginęła bez śladu przed wielu laty. Choć prokurator podejrzewa samobójstwo i chce jak najszybciej zamknąć śledztwo, Bernard Gross zaczyna kopać głębiej. Chce dowiedzieć się, co przed laty stało się z parą studentów oraz odkryć prawdę o tajemniczej śmierci mężczyzny.

Wspaniałe było powrócić do dobrze znanej historii, na nowo przemierzać chełmżyńskie uliczki, podążać za tropami i wspólnie z Grossem podjąć trudną walką z przeszłością.
„Zadra” to kryminał, w którym próżno szukać szybkiego tempa i zawrotnej akcji, jednak fabuła jest tak wciągająca, że ciężko oderwać się od lektury. To, co trzeba oddać autorowi, to niesamowity talent do tworzenia klimatu w powieściach. Fabuła rozgrywa się w małym miasteczku, którego duszny i ponury klimat niewątpliwie potrafi przytłoczyć, jednak toczące się śledztwo, w toku którego na jaw wychodzą skrywane latami tajemnice, intrygujący bohaterowie, zmagający się z własnymi problemami, zakończenie, które dopracowane jest w każdym szczególe, wystarczy, by określić „Zadrę” mianem kryminału idealnego.
Kolejny raz, czytając „Zadrę” jestem w pełni usatysfakcjonowana. Niesamowicie klimatyczna powieść, w której dostałam wszystko to, czego oczekuję od dobrze napisanej historii kryminalnej. Klimat Chełmży sprawia, że czytając książkę, czytelnik może popaść w melancholię, jednak życie codzienne jej mieszkańców i ich skrzętnie skrywane sekrety, które pomału wypełzają na wierzch, budzą w nas ogromne emocje, a tym samym podsycają napięcie, które nie opuszcza nas do samego końca. Zatracamy się w lekturze, angażujemy w śledztwo i wspólnie z bohaterami dążymy do odkrycia prawdy.
Niezmiennie uważam, że przygody Grossa to jedna z najlepszych serii kryminalnych. Tworząc tę serię, Robert Małecki zadbał o to, by zawierała ona wszystkie cechy dobrze skonstruowanej powieści kryminalnej. Kolejny raz namawiam Was do sięgnięcia po twórczość autora, nie będziecie zawiedzeni! Książki Roberta Małeckiego to lektury obowiązkowe dla miłośnika kryminałów.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zadra
2 wydania
Zadra
Robert Małecki
7.6/10
Cykl: Bernard Gross, tom 3

Rodzina potrafi zasiać niedostrzegalne zło, gorsze od najbardziej spektakularnej zbrodni. Nieopodal Chełmży znaleziono ludzkie szczątki. Nie one jednak szokują, lecz to, co policjanci odkryją w za...

Komentarze
Zadra
2 wydania
Zadra
Robert Małecki
7.6/10
Cykl: Bernard Gross, tom 3
Rodzina potrafi zasiać niedostrzegalne zło, gorsze od najbardziej spektakularnej zbrodni. Nieopodal Chełmży znaleziono ludzkie szczątki. Nie one jednak szokują, lecz to, co policjanci odkryją w za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

☕ Obawiałam się tego. Naprawdę się obawiałam. I się stało. Trzecią część z komisarzem Grossem uważam za najsłabszą. Jest mi z tym ciężko. Ale! 📚 To oczywiście nie znaczy, że mi się nie podobała! Była...

@intermission4reading @intermission4reading

Tytuł książki Roberta Małeckiego – filozofa, politologa i dziennikarza –"Zadra", jest symboliczny. Można go odnieść do intrygi kryminalnej i do życia prywatnego głównego bohatera. W tej powieści aż ...

@Aga_M_B @Aga_M_B

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl