Przeciw diabłom i infamisom. Przypadki starościca Wolskiego recenzja

Zacne klimaty Rzeczypospolitej szlacheckiej

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @bookovsky2020 ·1 minuta
2021-10-24
Skomentuj
12 Polubień
Józef Hen należy do niewielkiego grona autorów, których twórczość, niezależnie od formy jaką przybiera, trafia w mój literacki gust i potrzeby. Ostatnio, nakładem wydawnictwa MG ukazał się zbiór wznowionych historii, inspirowanych okresem panowania króla Zygmunta III Wazy na ziemiach polskich, połączonych postacią obrońcy uciśnionych - głównego bohatera - Starościca Piotra Wolskiego. Wcześniej ukazywały się one w latach 1973-1974 w osobnych książeczkach, a w 1984 zostały nawet zekranizowane z Tomaszem Stockingerem w roli głównej.

Akcja każdej z siedmiu opowieści ze zbioru „Przeciw diabłom i infamisom. Przypadki Starościca Wolskiego.” jest wartka i wciągająca, a także okraszona stylizacją językową dopasowaną do szlachty w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Niezależnie od tego, jak bardzo moje myśli w tygodniu wypełniały inne sprawy, z przyjemnością zaczytywałam się kolejnymi przygodami zarówno autentycznych awanturników inspirowanych historycznymi postaciami, jak i fikcyjnych bohaterów stworzonych przez Józefa Hena. Do tych pierwszych zalicza się zepsuty do cna szlachcic zwany przez historyków Diabłem Łańcuckim czy też skazany przez króla, a unikający wyroku Mikołaj Białoskórski.

Duże wrażenie wywarł na mnie dopracowany sposób zobrazowania epoki, mnogość szczegółów przywołujących XVII wiek na terenach wschodniego Podkarpacia – m.in. Przemyśl, Sanok, Lesko. Pewnego rodzaju wisienką na torcie, a zarazem motywem ściśle związanym z tamtą epoką, było dla mnie pojawienie się młodego Tatarzyna, który m.in. uczy jednego z bohaterów, a zatem i czytelnika, podstaw swojego języka np. liczenia do trzech. Akurat w tym samym opowiadaniu, ku mojemu zaskoczeniu, autor zawarł też zwięzłą, ale i szczegółową charakterystykę funkcjonowania Cechu Lutników.

Miłośnicy klimatów sensacyjnych, bezwzględnych rabunków, honorowych pojedynków, niespodziewanych najazdów czy też czytelnicy zaciekawieni przebiegiem staropolskich raptów i mniej lub bardziej szlachetnych forteli, odnajdą w książce „Przeciw diabłom i infamisom. Przypadki Starościca Wolskiego.” interesującą, pasjonującą i wartościową rozrywkę.

Moja ocena:

× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeciw diabłom i infamisom. Przypadki starościca Wolskiego
Przeciw diabłom i infamisom. Przypadki starościca Wolskiego
Józef Hen
7.8/10

Najpierw potyka się z infamisem. Potem z okrutnym Diabłem Stadnickim ma sprawę. Uśmierza zabijaków, łowi opryszków, karze morderców, zmaga się z bezprawiem, nadużyciami, występuje przeciw krzywdzie. ...

Komentarze
Przeciw diabłom i infamisom. Przypadki starościca Wolskiego
Przeciw diabłom i infamisom. Przypadki starościca Wolskiego
Józef Hen
7.8/10
Najpierw potyka się z infamisem. Potem z okrutnym Diabłem Stadnickim ma sprawę. Uśmierza zabijaków, łowi opryszków, karze morderców, zmaga się z bezprawiem, nadużyciami, występuje przeciw krzywdzie. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Spotkaliśmy się w dobrym czasie dla siebie. Dostałam szablę w dłoń, konia dla mnie zaprzęgnięto, za pas wsunięto mi list dla mości zarządcy innego miasta. I ruszyłam dziarsko w drogę... Józef H...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Józef Hen to dosyć zapomniane nazwisko w polskiej literaturze, choć według mnie bardzo niesłusznie. Stwierdzam to po przeczytaniu zbioru jego opowiadań „Przeciw diabłom i infamisom”, który otrzymałam...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @bookovsky2020

Bizancjum
Bizancjum - nieustająco tajemnicze imperium

W przypadku książek dosyć często nie liczy się ilość, a jakość. Ostatnio, po raz kolejny, przekonałam się na własnej skórze, że podobnie jest w przypadku książek z serii...

Recenzja książki Bizancjum
Zanim wystygnie kawa
Legenda miejska o podróży w czasie

Legendy miejskie - ciekawią, intrygują, budzą uśmiechy o natężeniu wszelkiego kalibru. Tymczasem, według fabuły książki Toshikazu Kawaguchi, w rozbudowanej i zagmatwanej...

Recenzja książki Zanim wystygnie kawa

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl