Kto zabił Johna Lennona? recenzja

Zabił, ale żyje

Autor: @adam_miks ·2 minuty
2021-02-23
Skomentuj
6 Polubień
Sylwetka Johna Lennona to ikona – nie tylko świata muzycznego, ale i znak czasów, pewna linia oddzielająca epoki. Szał związany z Beatlesami to zjawisko praktycznie niepowtarzalne, bo ciężko przypomnieć sobie zespół, który wywarłby równie wielki i równie hipnotyczny wpływ na ludzi… na świat. W świetle tego, kim i czym byli Beatlesi tym bardziej tragicznym wydaje się zabójstwo Lennona. Lesley-Ann Jones na kartach swojej obszernej, liczącej ponad pięćset stron publikacji stara się pokazać Lennona. Nie tylko jako muzyka, artystę, ale też jako ojca, brata, męża i stara się ukazać jak najróżniejsze okoliczności wywarły wpływ na jego życie i twórczość.

W czasie lektury, zastanowiło mnie nie raz, w jakim kierunku zdążamy. W końcu odpowiedź na pytanie postawione w tytule, to żadna tajemnica. Lennon został zastrzelony czterdzieści lat temu przez Chapmana, który przyznał się do winy i został skazany. Owszem, analiza zawikłanej historii najbardziej lubianego Beatlesa, próba wniknięcia w jego psychikę i przybliżenie wydarzeń, które miały największy wpływ na jego życie to całkiem solidne fundamenty do dzieła o charakterze biograficznym. Jednak miałem wrażenie, że Jones zbytnio zbacza z tematu. Prawi morały, trzepie z rękawa stereotypami, czy uogólnia albo wplata w narrację osobiste stanowisko, które nieszczególnie jest obiektem zainteresowań czytelnika. Przy tym nie próbuje ona wyciągać szczególnie błyskotliwych wniosków, jedynie odrywa uwagę od co ciekawszych wydarzeń. I czemu mają służyć przypisy wyjaśniające rzeczy dla osób dorosłych i oczytanych oczywiste?

Kto zabił Johna Lennona? to opowieść o zespole, który zmienił świat na niewyobrażalną skalę. Niejednokrotnie w czasie lektury dało się odczuć, że autorka trochę za dużo "skacze" z tematu na temat. Nie wie dokąd zmierza. Niektóre rozdziały to oddzielona, nie wiedzieć czemu, partia tekstu o wszystkim i niczym. Takie plotki bulwarowe wymieszane z faktami nie do zbicia. Należy docenić zawartość tekstu za dobre oddanie fenomenu Beatlesów. Trzeba sobie i innym uświadomić pewną sprawę. Są ludzie nieświadomi tegoż fenomenu. Oni mają Spotify, Youtube i wszechobecny streaming. Polecam jednak zainteresować się książką w kategoriach ciekawostek o Beatlesach, bo chwilami brakuje rzetelności i akcentowania pewnych przełomowych momentów w karierze zespołu, które autorka wspomina tylko mimochodem. Nie do końca jestem usatysfakcjonowany z lektury ze względu na brak pewnego uporządkowanie tekstu. Jednocześnie nie uważam czasu poświęconego na nią za stracony Z pewnością publikacja wnosi dużo wiedzy o Johnie Lennonie, jak i o innych członkach the Beatles.

Jones dodała na samym końcu publikacji chronologicznie ułożony spis najważniejszych wydarzeń. Ratuje on sytuację po chaotycznej lekturze. To jest ostatnia rzecz, o której chcę powiedzieć. Pozytywna, na całe szczęście.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-22
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kto zabił Johna Lennona?
Kto zabił Johna Lennona?
Lesley-Ann Jones
7.2/10

Wieczorem 8 grudnia 1980 roku świat się zatrzymał dla milionów ludzi, kiedy nadeszła wiadomość, że John Lennon, jedna z najbardziej lubianych gwiazd rocka, został z zimną krwią zastrzelony w Nowym ...

Komentarze
Kto zabił Johna Lennona?
Kto zabił Johna Lennona?
Lesley-Ann Jones
7.2/10
Wieczorem 8 grudnia 1980 roku świat się zatrzymał dla milionów ludzi, kiedy nadeszła wiadomość, że John Lennon, jedna z najbardziej lubianych gwiazd rocka, został z zimną krwią zastrzelony w Nowym ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

8. grudnia 1980 roku świat obiegła smutna wiadomość. Na jednej ze stacji telewizyjnych przerwano nawet transmisję meczu, aby poinformować o nagłej śmierci Johna Lennona, legendarnego muzyka związaneg...

@Skazananaksiazki @Skazananaksiazki

Nie wierzę w magię liczb. Te całe "ósmy stycznia to zły dzień na zaczynanie nowych przedsięwzięć" albo "jesteś numerologiczną czwórką, więc unikaj jedzenia boczku w środy". Uważam za to, że niektóre...

@Mackowy @Mackowy

Pozostałe recenzje @adam_miks

Wieloświaty
Wieloświaty

#MałgorzataFelicka #Felicka #Wieloświaty #Sciencefiction Małgorzata Felicka, "Wieloświaty", Wydawnictwo Sovello, 2019 Małgorzata Felicka proponuje podróż do „Wielośw...

Recenzja książki Wieloświaty
Bezduszni. Zapomniana zagłada chorych
"Bezduszni"

Znam II Wojnę Światową ( jako zjawisko) tylko z opowieści rodziców i babć. Także z filmów, głównie radzieckich i polskich. Czasami śni mi się. Strzelanina albo bomba...

Recenzja książki Bezduszni. Zapomniana zagłada chorych

Nowe recenzje

Bajki prawie dla dzieci
Bajeczki rymowane, tym razem dla dzieci raczej ...
@biegajacy_b...:

Bajki prawie dla dzieci autorstwa Grzegorza Mostowicza-Gerszta z ilustracjami Joanny Kopplinger to niezbyt gruba książe...

Recenzja książki Bajki prawie dla dzieci
Ze złej bajki
Piękny i...
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki 💞 Zdarza wam się kupić książkę po okładce???Ja nie czytając opisu jak tylko ją zobaczyłam wiedziałam,...

Recenzja książki Ze złej bajki
Jak płatki śniegu
Ciekawy pomysł na fabułę, ale książka średnia
@iris06648:

Eden ucieka ze swoim małym synkiem, kiedy jej samochód się psuje i sytuacja zmusza ją do zostania na jakiś czas w Summe...

Recenzja książki Jak płatki śniegu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl