Czas najwyższy na kolejne spotkanie z rezolutną Kalinką i jej niezwykłym psem - bohaterami komiksowej serii dla dzieci „Kalinka”. Okazją ku temu jest premiera najnowszej, trzeciej już części tej historii - komiksu pt. „Co za baran!”, który ukazał się właśnie nakładem Wydawnictwa Kultura Gniewu. Zapraszam was do poznania recenzji tej opowieści.
W życiu Kalinki i jej rodziny wszystko wydaje się wracać do normy... Nadchodzi zima, dziewczynka ma nowych kolegów w szkole, a pory roku znalazły między sobą właściwe relacje. Jednakże oto pewnego dnia w okolicy pojawiają się dziwnie zachowujące owce, które - najogólniej rzecz ujmując, rozrabiają. Chcąc zbadać bliżej sprawę, Kalinka i Łysolek podążają za jedną z nich..., po czym trafiają do owczej niewoli. Wtedy też okazuje się, że owcom przewodzi Rogat, który zamierza przeprowadzić wielką, owczą rewolucję... A że nie grzeszy on inteligencją, to będzie się działo… Thom Pico - scenarzysta tej całej serii, kontynuuje oto tę wspaniałą, bajkową, zabawną i zarazem poruszającą ważne wychowawczo kwestie, opowieść. Tym razem mamy zimową scenerię, jak i niezwykły bunt zwierząt, które pragną zawładnąć światem. I z pewnością jest to ciekawa, klimatyczna i chyba też najbardziej rozbudowana ze wszystkich dotychczasowych części, odsłona tego cyklu. Najważniejsze jest to, że bawimy się przy tej lekturze świetnie, jak zawsze zresztą podczas spotkania z Kalinką.
Autor pięknie korzysta tu z doskonale znanego nam już z tej serii motywu - kłopoty w okolicy Kalinki, konieczność zaradzenia im za sprawą sprytu, odwagi i szczypty magii, jak i wreszcie wynikającego z owych działań konsekwencje, które początkowo może nie są spektakularnymi, ale z czasem już tak. To wartka akcja, liczne niespodzianki, ciekawe spojrzenie na świat, naturę i dobro oraz finał, który rzecz jasna przybiera postać pięknego happy endu. Jednocześnie końcowe kadry znamionują to, że wkrótce będzie czekać nas kolejne, pasjonujące spotkanie z tą opowieścią... Ilustracje - autorstwa Karensaca, tradycyjnie oczarowują nas swoją malowniczością, lekkością i prostotą kreski, jak i również całościowym, ze wszech miar bajkowym charakterem. To także dbałość o szczegóły, bardzo obecny humor i piękno idealnie dobranych kolorów, które zachwycą każdego dziecięcego czytelnika od pierwszych chwil spotkania z tym komiksem. I trzeba docenić również to, że każdy z dotychczasowych tomów cyklu prezentował i prezentuje się pięknie pod kątem ilustracji.
Bawi i uczy dobrego życia ta komiksowa opowieść - to niezaprzeczalny fakt. Z jednej strony mamy zabawną, fantastyczną i tętniącą akcją historię o losach Kalinki i jej psa, którzy wspólnie raz jeszcze ratują świat. Z drugiej strony jest tu zaś ukazana prawda o tym, że zło i chęć jego czynienia nigdy nie jest dobrym wyborem, a rozmowa i próba zrozumienia tych, którzy chcą wprowadzać ów zamęt i chaos, będzie najlepszą z metod powstrzymania go. To cenna, wychowawcza prawda, którą docenią z pewnością rodzice dziecięcych czytelników tego komiksu. Przyjemność, radość, ciekawość i tylko i wyłączenie dobre, ciepłe, familijne emocje – to wszystkie niesie nam sobą lektura komiksu „Kalinka. Co za baran!”, który utrzymuje sobą wysoki poziom całego niniejszego cyklu. To bajka, która bawi, uczy dobrego życia i sprawia, że mamy ochotę udać się na spacer na łono natury – nawet, jeśli nie ma śniegu i owiec w naszej okolicy. I cóż mogę jeszcze dodać… - sięgajcie po ten tytuł, poznawajcie go i świetnie się przy nim bawcie. Polecam.
Nadeszła zima! Wszystko zaczęło się wreszcie układać: Kalinka ma nowych kolegów, a równowaga pór roku została przywrócona. Krótko mówiąc – życie jest piękne! Niestety, to nie potrwa długo. Z powodu j...
Nadeszła zima! Wszystko zaczęło się wreszcie układać: Kalinka ma nowych kolegów, a równowaga pór roku została przywrócona. Krótko mówiąc – życie jest piękne! Niestety, to nie potrwa długo. Z powodu j...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Groza, dramat, komiksowa jakość z najwyższej półki!
Niepokojąca, gęsta od emocji, mroczna i zarazem piękna w swej słownej, znaczeniowej i obrazowej postaci... - taka jest „Smoła”, czyli najnowszy komiks Piotra Marca, któr...
Sprawa jest prosta - jeśli Wydawnictwo Kultura Gniewu oferuje ci komiksowy album autorstwa Guya Delisle, to nie można odmówić sobie przyjemność spotkania z tym dziełem,...