Lipcowe dziewczyny recenzja

,,Lipcowe dziewczyny" Phoebe Locke to thriller psychologiczny z dobrze rozbudowanym zarysem emocjonalnym głównej bohaterki Addie. W dniu jej dziesiątych urodzin w Londynie dochodzi do serii ataków terrorystycznych. Ojciec dziewczynki wraca do domu w zakrwawionym ubraniu, przez co myśli ona, że został ranny podczas wybuchu jednej z bomb. Addie mówi o tym siostrze, która kilka dni później znajduje za jego łóżkiem portfel zaginionej kobiety. Jessie przekonuje siostrę, żeby nikomu nie mówić o tym znalezisku i zatrudnia się jako opiekunka u męża owej kobiety. Okazuje się, że od kilku lat każdego 7 lipca w Londynie ginęła bez śladu jedna dziewczyna. Czy ich ojciec miał coś wspólnego z ich zaginięciem?

Styl pisania autorki był prosty i przyjemny. Opisy w książce były bardzo ciekawe, bo większość z nich zawierała przemyślenia Addie w sytuacjach, których na pewno nie doświadczał każdy człowiek. Poznajemy chronologicznie historię Addison oraz jej siostry od 2005 r. i wspólnie śledzimy jej dorastanie. Dziewczynka musiała się zmierzyć z wieloma problemami, z którymi nie poradziłby sobie nawet dorosły człowiek. Jej zarys psychologiczny był ogromnym atutem tej pozycji.

Bardzo spodobała mi się postać Addie. Mimo iż była dzieckiem, była mądra i potrafiła analizować dobrze sytuację. Czasem bywała naiwna i ślepo zapatrzona w siostrę, lecz jest to normalne zachowanie w tym wieku, kiedy często podąża się za dorosłymi i swoimi autorytetami. Jej relacja z siostrą opierała się na bezgranicznej miłości, choć czasem dało się zauważyć, że siostra osaczała Addie.

Fabuła wydawała się być od początku jasna i przewidywalna. Przez większość książki akcja prowadzona była w kierunku jednego rozwiązania. Nic bardziej mylnego. Pod koniec dostaliśmy kilka nagłych zwrotów akcji, które podniosły napięcie. W pierwszej części nie było ono odczuwalne, ponieważ autorka skupiła się na poznaniu przez czytelnika bohaterów. Przeszło mi przez myśl, że właśnie ta osoba może okazać się mordercą, ale wyjaśnienie dlaczego tak się stało było interesujące. Zakończenie było zaskakujące i ciekawie poprowadzone, było dużym plusem tej książki. Jeśli lubicie dogłębny opis relacji, uczuć oraz emocji kierujących bohaterami, a nie szybką akcję, to będzie to książka dla was!