Z magią jej do twarzy recenzja

"Z magią jej do twarzy"

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2023-12-02
Skomentuj
2 Polubienia
„Z magią jej do twarzy” to finałowy tom trylogii Między Światami autorstwa Katarzyny Wierzbickiej. Z pewnością kojarzycie „Tajne przez magiczne i „To nie jest kraj dla słabych magów”. Miałam okazję te pozycje dla Was recenzować, bawiłam się bardzo dobrze, więc z ogromną przyjemnością i ciekawością przysiadłam do tej książki. Było mi ciężko z myślą o tym, że to moje ostatnie spotkanie z bohaterką. Na uwagę zasługuje śliczna okładka, która idealnie wpasowuje się w całość, będzie ozdobą każdego regału pod względem graficznym oraz treści. Bohaterka nigdy nie miała lekko, czasem zastanawiałam się, czy nie chodzi za nią jakiś paskudny pech. Czy teraz coś się zmieni? Czym tym razem zaskoczy nas autorka?
Główną bohaterką książki autorstwa Katarzyny Wierzbickiej pod tytułem „Z magią jej do twarzy” jest Agata Filipiak, to kobieta, która w życiu nie miała lekko. W jej życiu pojawiło się tyle nowości, że nie była w stanie wszystko przepracować. Świat magii niegdyś mono wciągnął ją w swoje objęcia, jednak teraz wszystko wydawałoby się, że wróciło do normalności. Minęły aż dwa lata od wydarzeń z poprzedniej książki, Agata przygotowuje się do ślubu, wiedzie zwyczajne życie. Narzeczony kobiety, dawniej posiadał magiczną moc, jednak zapomniał o tym, co mogło mu wyjść na dobre. Wszystko biegłoby dobrym rytmem, gdyby nie to, że nie zapomniano o zasługach panny Filipiak w magicznej społeczności. Dawid postanowił wystąpić przeciwko międzynarodowemu Kongresowi Iskier, za wszystkie występki jest obwiniana Agata, ponieważ z półdemonem łączy ją telepatyczna więź. Co będzie musiała zrobić bohaterka? Jak sobie poradzi, kiedy nie może sięgnąć po magię? Jak zakończy się jej historia?
„Z magią jej do twarzy” to była niesamowita historia, która sprawiła, że trudno było mi usiedzieć na miejscu, czytałam i czytałam, nie mogłam się oderwać. Katarzyna Wierzbicka potrafiła zaciekawić czytelnika rozbudowując i skupiając się na intrygach magicznego świata. Ciekawym aspektem książki było połączenie technologii z magią, dla mnie to był strzał w dziesiątkę. Bez dwóch zdań Agata nie ma lekko, musi ocalić świat, nie dać się zabić i uporządkować sprawy sercowe. Czy jej się to powiedzie? Ile jeszcze razy przyjdzie jej walczyć i się narażać? „Z magią jej do twarzy” to powieść z gatunku urban fantasy, pisana z perspektywy pierwszej osoby, narratorką jest główna bohaterka. Zostaliśmy przeprowadzeni od pierwszego tomu po ostatnią kropkę tej historii. Autorka ma bardzo przyjemny styl, dzięki, któremu nie odczuwa się mijającego czasu, zupełnie jakby przenosiła nas w magiczne miejsce i pozwoliła się mierzyć z zagrożeniami. Ta trylogia jest warta tego, by sięgnąć po nią, przeczytać i wracać na spotkanie z Agatą.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Z magią jej do twarzy
Z magią jej do twarzy
Katarzyna Wierzbicka
7.8/10
Cykl: Między światami, tom 3

Agata Filipiak wreszcie ma szansę na szczęście. Zanim jednak wyjdzie za mąż i zacznie spokojne życie u boku ukochanego, powinna pozbyć się swoich demonów z przeszłości. A zwłaszcza jednego z nich… ...

Komentarze
Z magią jej do twarzy
Z magią jej do twarzy
Katarzyna Wierzbicka
7.8/10
Cykl: Między światami, tom 3
Agata Filipiak wreszcie ma szansę na szczęście. Zanim jednak wyjdzie za mąż i zacznie spokojne życie u boku ukochanego, powinna pozbyć się swoich demonów z przeszłości. A zwłaszcza jednego z nich… ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy można wrócić do szarej rzeczywistości gdy Twój świat wali się i dzieją się dziwne rzeczy obok Ciebie? Czy można rozpocząć coś nowego nawet gdy jest się połączonym w tajemniczej więzi? Czy lepiej ...

@sabina_kowalczyk @sabina_kowalczyk

Pora na trzeci i na razie ostatni tom serii Między światami Katarzyny Wierzbickiej czyli "Z magią jej do twarzy". Czy tym razem bohaterka okazała się bardziej przewidywalna i nudna ? Nie ! I bardzo d...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @snieznooka

Przeklęte Dzieci Inayari
Przeklęte dzieci Inayari

„Przeklęte dzieci Inayari” to debiutancka książka autorstwa Agnieszki Kulbat, która rozpoczęła cykl Mojra, rozbudzając tym samym moją ciekawość. Wiem, że sięgam po książ...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
Spektrum. Geminidy
Geminidy

W niewielu przypadkach okazuje się, ze drugi tom cyklu dorównuje, a nawet przewyższa pierwowzór! Kiedy przeczytałam „Spektrum Leonidy” nie mogłam nie sięgnąć po ich drug...

Recenzja książki Spektrum. Geminidy

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl