Druga strona recenzja

Tytuł : Druga strona
Autor : Kim Golden
Przyłożyła : Katarzyna Agnieszka Dyrek
Wydawnictwo : Filia
O książce : Poznajemy tutaj Toby'ego, siedemnastoletniego chłopaka, który pełni funkcję konserwatora budynku, w którym mieszka. Nie jest on jednak zadowolony ze swojego życia. Przed ludźmi zgrywa twardziela, bądź dupka, w zależności jak o sobie myśli w danym momencie.
Jego nastawienie do samego siebie zmienia się jednak kiedy poznaje Alice - niewidomą dziewczynę, która wprowadza się do "jego" budynku.
Jego wspomnienia dotyczące siostry są z jednej strony przyjemne, bo wspomina ją bardzo dobrze, jednak z drugiej strony są przykre. Słowa, które usłyszał od swojej matki, są przykre, bo żadno dziecko nie powinno usłyszeć od swojego rodzica, że "to powinien być on". W jakim kontekście? Otóż w niezbyt przychylnym, ale nie chcę zdradzać więcej szczegółów, by nie popsuć przyjemności z czytania.
Książka jest z jednej strony przykra, bo to co przeżył Toby w tak młodym wieku, to chyba nikt by tego nie wytrzymał, zwłaszcza psychicznie, zważywszy na to, że nie mógł na nikogo liczyć. Z drugiej strony natomiast książka jest przyjemna, bo od momentu poznania Alice, nabiera jakby nowej wiary w człowieka i nadziei na "lepsze jutro".
To bardzo wzruszająca historia, która często ma miejsce w świecie. Myślę, że wiele osób, po przeczytaniu, będzie tę książkę odbierało jako swoją historię, jakby to o nim/niej zostało napisane. Każdy z nas odnajdzie w sobie taką cząstkę Tobiego, która będzie tam samo odbierana.
Na koniec autorka napisała bardzo mądre słowa w "posłowie", i pozwolę sobie przytoczyć tutaj fragment, pierwszy akapit z tego : "Nie wiemy, co dzieje się w głowach innych osób. W ich życiu. Nawet tych nam najbliższych. Bądźcie dla siebie dobrzy. Rozmawiajcie. Słuchajcie się nawzajem. Powiedzcie członkom rodziny i przyjaciołom, że ich kochacie. Komplementuje obcych. Zacznijcie rozmawiać z nieznajomymi. Ludzi trzeba dostrzegać, słuchać, kochać - to część człowieczeństwa, to ludzkie."
Każda z dotychczas przeczytanych książek tej autorki mi się podobała, i tak samo jest z tą książką. Chodź nie wiedziałam czego się spodziewać, bo nie czytałam opisu z okładki, to jednak wiedziałam, że nie zawiodę się na tej książce. Bardzo mi się podobała ta historia i z czystym sumieniem mogę ją polecić. Moim zdaniem jest to zdecydowanie 10⭐/10. Książka jest taka życiowa i na pewno długo pozostanie w pamięci i na pewno kiedyś do niej wrócę.