Dziewczyna z wrzosowisk recenzja

Wzruszająca do łez saga rodzinna

Autor: @milla ·2 minuty
2024-10-14
Skomentuj
1 Polubienie
„Dziewczyna z wrzosowisk” Lucindy Riley to wspaniała, poruszająca do łez saga rodzinna, w której fani prozy pisarki odnajdą to, co kochają w jej powieściach najbardziej – skomplikowaną, pełną zwrotów akcji opowieść rozgrywającą się na tle istotnych wydarzeń historycznych, mroczne tajemnice rodzinne, ciekawe wątki obyczajowe, miłość i intrygę, a także namiętność prowadzącą do zbrodni.

Najnowsza na polskim rynku wydawniczym powieść zmarłej w roku 2021 pisarki to zredagowana przez syna Lucindy książka „Hidden Beauty”, którą autorka po raz pierwszy opublikowała w latach 90. W Polsce książka ukazała się po raz pierwszy.

Historia przedstawiona w „Dziewczynie z wrzosowisk” to wielowątkowa, piękna i wzruszająca opowieść o losach trzech rodzin. Głównymi bohaterami powieści są: Leah Thompson, pochodząca z ubogiej, irlandzkiej rodziny nastolatka, która zostaje modelką; losy tej młodej dziewczyny łączą się z burzliwymi losami członków rodziny Rose Delancey, słynnej malarki skrywającej mroczną przeszłość oraz jej bogatego brata Davida Coopera. Pisarka zabiera nas w niezwykłą, ale nie pozbawioną goryczy podróż do świata mody, gdzie pod piękną fasadą skrywa się zepsuty i brutalny świat, w którym kobieta jest „towarem” z określoną datą ważności. Razem z Leah wędrujemy do Mediolanu i Nowego Jorku, gdzie młode dziewczęta zacięcie walczą o swoje miejsce w bezwzględnym świecie modelingu.

Romantyczno-obyczajowa historia Leah przeplata się z zabarwionymi nutami kryminalnymi historiami Mirandy i Milesa Delanceyów, a także Bretta Coopera – pierwszej, wielkiej miłości panny Thompson. Skupiające się na przedstawieniu losów bohaterów wątki współczesne przeplatają się ze wspaniale poprowadzonym, dramatycznym wątkiem historycznym, w którym poznajemy mroczną historię przeszłości Cooperów i Delanceyów. Historię, której echa ciągle zaburzają spokój Davida i Rose i cieniem kładą się na przyszłości ich dzieci.

Retrospekcje przenoszą nas do Francji, a następnie do Polski – najpierw do Warszawy, a później do niemieckiego obozu w Treblince, gdzie jesteśmy świadkami okrucieństw II wojny światowej.

„Dziewczyna z wrzosowisk” to powieść, która wywołała we mnie burzę emocji, w której odnalazłam charakterystyczne dla prozy mojej ulubionej pisarki literatury kobiecej wątki i motywy. Jak zwykle jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu pisarskiego Lucindy Riley. Podziwiam, jak zgrabnie połączyła ona ze sobą mnogość wątków rozgrywających się w teraźniejszości i przeszłości, tworząc spójną, niesamowicie wciągającą opowieść wypełnioną splątanymi, ludzkimi losami, od której ciężko było się oderwać.

Jeśli poszukujecie dobrej, wielowątkowej historii wpisującej się w nurt prozy kobiecej, kochacie poruszające sagi rodzinne z tajemnicami w tle, gorąco zachęcam do sięgnięcia po „Dziewczynę z wrzosowisk” i inne powieści autorstwa Lucindy Riley.

Opinia napisana i opublikowana w ramach współpracy barterowej z Wydawnictwem Albatros.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z wrzosowisk
Dziewczyna z wrzosowisk
Lucinda Riley
8.3/10

Przeznaczenia nie sposób odmienić… Anglia, lata siedemdziesiąte. Urodzona i wychowana w małej wiosce na wrzosowiskach Yorkshire Leah Thompson z każdym dniem staje się piękniejsza. Kilka lat późni...

Komentarze
Dziewczyna z wrzosowisk
Dziewczyna z wrzosowisk
Lucinda Riley
8.3/10
Przeznaczenia nie sposób odmienić… Anglia, lata siedemdziesiąte. Urodzona i wychowana w małej wiosce na wrzosowiskach Yorkshire Leah Thompson z każdym dniem staje się piękniejsza. Kilka lat późni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość Lucindy Riley to balsam na zranioną duszę i złamane serce. Autorka ma dar wprowadzania w błogi nastrój, klimat tajemniczości i niepewności. Jak się w nim odnajdziecie? Czy dacie się porwać ...

@malgosialegn @malgosialegn

Pokochałam styl Lucindy Riley i poruszające opowieści wypełnione rodzinnymi tajemnicami i trudnymi relacjami osadzone w klimatycznych, czasem niemal magicznych miejscach. Nie spodziewałam się, że po ...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @milla

Sklep pory deszczowej
Magiczna historia dla czytelników w każdym wieku

„Sklep pory deszczowej” koreańskiego pisarza You Yeong-Gwang to magiczna opowieść, która przywodziła mi na myśl swoistego rodzaju połączenie animacji „W krainie Bogów” o...

Recenzja książki Sklep pory deszczowej
Twoja aż po grób
Rozgrzewający serce romans z żałobną nutą

„Twoja aż po grób” Ivy Fairbanks to uroczy, rozgrzewający serce romans z żałobną nutą, którego akcja rozgrywa się w Irlandzkim mieście Galway, a jego głównymi bohaterami...

Recenzja książki Twoja aż po grób

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl