Pies, który nas odnalazł recenzja

Jagna Kaczanowska - Pies, który nas odnalazł.

Gdy do szczęścia brakuje tylko psa...
Taka właśnie historia wydarzyła się w tej książce. Rodzina, która jak każda inna na świecie miała swoje problemy,troski i kryzysy. Wkraczamy tu w życie Anki i Remka, którzy przeżywają zawieszenie w małżeństwie. Wszystko zaczyna się od narodzin ich drugiego dziecka Kaja, który od początku wyróżniał się swoim zachowaniem.
U lekarza Anna dowiedziała się o chorobie syna. Kobieta sama musi się nim zajmować,a z córką Polą straciła nic porozumienia. Na domiar złego, mąż ciągle żył tylko pracą i związku z tym stał się w stosunku do niej oziębły. Wszystko zaczyna ulegać stopniowym zmianom, gdy w Sylwestrowy dzień jej pierworodna przyprowadza do domu psa.

Autorka porusza temat Autyzmu, a mianowicie to, ile trzeba poświęcić w tym kierunku czasu oraz pracy, a także o tym co mamy wokół nas. O tym właśnie zapomniała nasza bohaterka, matka,oraz żona.
Mamy tu również poruszony temat dzieci, których rodzice się rozwiedli, czy byli zbyt zajęci sobą i pieniędzmi. Takie dzieci dość często udają dorosłych: piją, palą czy też wpadają w szemrane towarzystwo. Za taką właśnie chciała uchodzić dwunastolatka, której spodobał się licealista i była gotowa poświęcić mu swoje dziewictwo.

Jak wszyscy wiemy, miłość jest kluczowym elementem w naszym życiu. Młodzi ludzie,tak jak i ci starsi - dorośli,często decydują się również na samookaleczenie,tak aby nie czuć bólu psychicznego i emocjonalnego. Często krzywdzenie się fizyczne ma na celu zagłuszyć ten ból i nie raz ofiary odczują przy tym ulgę.

Trzecim tematem tej powieści jest bezwarunkowa miłość psa, który swoją obecnością odrodził w bohaterach dawne,zagubione uczucia. On był brakującym i bardzo potrzebnym ogniwem.

Warto zwrócić uwagę na postać pani psycholog, pozytywną osobę - kobietę z bagażem doświadczeń. To właśnie ona pomogła naprowadzić Polę na odpowiednie tory w relacjach rodzinnych.

Mamy tutaj naprawdę wiele ważnych wątków, ale o tym możecie się dowiedzieć tylko przeczytawszy tą opowieść.

Książka ta jest warta polecenia niezależnie od płci czy wieku czytelnika. Pełna uczuć, zaskakująca i...
Czyta się ją dosłownie jednym tchem.

Zapraszam !!!

Cytat z książki:
" Lepiej kochać chwilę i potem cierpieć, niż nie kochać nigdy.
I chociaż to rozumiał, ból nie chciał zelżeć."

Premiera 9.02.2022
Dziękuję Pani Jagnie Kaczanowskiej za możliwość podjęcia się recenzji tej książki.