Pieśń misji recenzja

Wyzyskiwanie czarnej Afryki

Autor: @almos ·1 minuta
2023-03-18
1 komentarz
21 Polubień
To kolejna książka niedawno zmarłego klasyka literatury szpiegowskiej napisana po 1989 r. czyli po zburzeniu muru berlińskiego. Trzeba powiedzieć, że le Carré najlepsze książki napisał w czasach zimnej wojny, zaś po upadku komunizmu przerzucił się na opisy afer na styku wielkiego biznesu i polityki i wychodzi mu to różnie.

W tej pozycji mamy ulubiony temat le Carré'a: zwykły człowiek: genialny tłumacz, syn afrykańskiej matki i białego misjonarza, zostaje przypadkowo wplątany w wielkie i brudne biznesy. Jak ma zareagować na cynizm, przemoc i pogardę dla życia ludzkiego, jeśli tylko wiążą się z nadzwyczajnymi zyskami?

Przy okazji le Carré porusza problemy rasizmu i postkolonializmu, łączące się wyzyskiwaniem czarnej Afryki i jej bogactw naturalnych. Przejmująco przedstawia pogardę białych elit dla tego kontynentu, pogardę, która uzasadnia każdą podłość, bo przecież Afrykanie nie potrafią się rządzić i lepiej, żeby robili to za nich biali. A że przy okazji parę osób zginie, kogo to obchodzi... A kto się temu bezprawiu aktywnie przeciwstawia, wpada w duże kłopoty, przeciw takiej osobie uruchamia się całą machinę europejskiego państwa, które przecież musi bronić rodzimego biznesu.

Mamy też, jak to u le Carré'a, zjadliwy obraz angielskich elit: lordów, dziennikarzy popularnych gazet, czołowych biznesmenów. To amoralni hedoniści patrzący z góry na innych i uczestniczący ochoczo w wyścigu szczurów. Inny dyżurny temat Le Carré'a to miłość, która próbuje być antidotum na całe zło tego świata, ale czy jest?

Niestety, pierwsza część książki ciągnie się niemiłosiernie, właściwie do jednej trzeciej nic się nie dzieje, dopiero potem akcja rusza z kopyta i robi się interesująco. Z reguły akcja w książkach Le Carré'a rozwija się powoli, ale tutaj szanowny autor trochę przesadził, przydałoby się trochę skreśleń i więcej dynamizmu. Trzeba się więc uzbroić w cierpliwość i trochę się pomęczyć na początku, a potem to już z górki.

Polecam wszystkim cierpliwym i zainteresowanym ambitną literaturą sensacyjną.

Słuchałem audiobooka w bardzo dobrym wykonaniu Leszka Teleszyńskiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-04-27
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pieśń misji
3 wydania
Pieśń misji
John le Carré
5.9/10

Ma dwadzieścia osiem lat, wybitne zdolności, szczere ambicje i szlachetne ideały. A przy tym pewną dozę dystansu do siebie i do ludzi. Nie jest – jak to zazwyczaj u le Carrégo –perfekcyjnym szpiegiem,...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad rok temu
Zgadzam się, nie jest to najlepsza książka w dorobku autora.
× 1
Pieśń misji
3 wydania
Pieśń misji
John le Carré
5.9/10
Ma dwadzieścia osiem lat, wybitne zdolności, szczere ambicje i szlachetne ideały. A przy tym pewną dozę dystansu do siebie i do ludzi. Nie jest – jak to zazwyczaj u le Carrégo –perfekcyjnym szpiegiem,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz jest chaotyczna, a praca redakcyjna woła o pomstę...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wariatka Maigreta
Ministudium kobiecej samotności

Ta 72 książka w serii z paryskim komisarzem w roli głównej została wydana w 1970 r. Rzecz cała zaczyna się tak, że samotna, starsza kobieta, Madame Antoine de Caramé, na...

Recenzja książki Wariatka Maigreta

Nowe recenzje

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca
@aga.kusi_po...:

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i...

Recenzja książki Kawa i papieros
Jaśmina
Jakie tajemnice odkryje kraj Orientu
@agaczarujee:

Sięgając po książkę zatracamy się w początkach XIX wieku gdzie urzęduje szlachta. Poznajemy tam barona Wigurę i jego có...

Recenzja książki Jaśmina
Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl