Książka "Prawda czy wyzwanie" autorstwa Natashy Preston to thriller, moim zdaniem, skierowany do młodszej grupy odbiorców, choć z pewnością może zainteresować również starszych czytelników. Tematyka może nie jest zbyt oryginalna, ale na pewno jest plastyczna i daje wiele ciekawych rozwinięć. Jak więc autorka poradziła sobie z tym zadaniem według mnie?
Akcja książki toczy się w środowisku szkolnym, a głównymi bohaterami są uczniowie ostatniej klasy liceum, tuż przed rozdaniem świadectw i rozpoczęciem studiów. Tradycyjnie uczestniczą oni w różnego rodzaju wyzwaniach, które zazwyczaj są nieszkodliwe i mają charakter zabawy. Niestety, jedno z wyzwań przeradza się w sytuację o poważnych konsekwencjach, które odcisną się piętnem na długo.
Brzmi intrygująco? Moim zdaniem, niestety, tylko na pierwszy rzut oka. Fabuła okazała się zbyt prosta, wręcz przewidywalna i mało wciągająca. Pierwsza połowa książki dłużyła się, nie wywołując we mnie innych emocji poza nudą i irytacją. Dopiero w drugiej części akcja nabrała tempa, wzbudzając nieco większe zainteresowanie. Miałam nadzieję na zaskakujący zwrot akcji na końcu książki, jakiś niebanalny twist. Niestety, autorka mnie zawiodła, nie wprowadzając żadnych niespodzianek.
Styl pisania Natashy Preston jest prosty i przystępny, co sprawia, że książkę czyta się płynnie. Niestety, ze względu na nieskomplikowaną, schematyczną i przewidywalną fabułę, muszę uznać tę książkę za rozczarowującą.
Mimo mojej krytyki warto zauważyć, że Natasha Preston ma umiejętność budowania postaci, które mogą być bliskie młodym czytelnikom. Bohaterowie, choć momentami stereotypowi, odzwierciedlają typowe problemy i emocje nastolatków, co może być dużym atutem dla młodszych odbiorców.
Chociaż fabuła mnie nie porwała, doceniam próby autorki, aby poruszyć ważne tematy, takie jak presja rówieśnicza i konsekwencje naszych wyborów. Dla osób szukających bardziej skomplikowanej i nieprzewidywalnej fabuły, ta powieść może okazać się niewystarczająca. Książka ma swoje momenty, ale ogólnie brakuje jej głębi i napięcia, które są charakterystyczne dla dobrych thrillerów.
Podsumowując, "Prawda czy wyzwanie" to lekka lektura, która może przypaść do gustu młodszym czytelnikom szukającym prostego, szkolnego dramatu z elementami thrillera. Dla bardziej wymagających odbiorców, poszukujących intensywnych emocji i zaskakujących zwrotów akcji, może być niestety rozczarowująca. Z tego powodu moja ocena pozostaje niska, choć widzę potencjał w przyszłych pracach autorki, jeśli zdecyduje się na bardziej złożone i mniej przewidywalne fabuły.
W szkole Marley kultywowana jest wyjątkowa tradycja: uczniowie ostatnich klas w ramach rytuału przejścia muszą podjąć jakieś wyzwanie. Zaczyna się od prostych zadań, takich jak obrzucenie domu sąsiad...
W szkole Marley kultywowana jest wyjątkowa tradycja: uczniowie ostatnich klas w ramach rytuału przejścia muszą podjąć jakieś wyzwanie. Zaczyna się od prostych zadań, takich jak obrzucenie domu sąsiad...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Malwi
Wszyscy jesteśmy martwi część 3
Zima w Ostrobotni jest jak dodatkowy bohater tej opowieści – nieprzewidywalna, bezlitosna i obezwładniająca. W takiej scenerii, gdzie biały śnieg kontrastuje z krwią ofi...
Fantastyka nigdy nie była moim ulubionym gatunkiem literackim, dlatego wahałam się, zanim sięgnęłam po książkę "Fantastyka bez granic". Zbiory opowiadań to jednak dla mn...