Wytrwałość dzikich kwiatów recenzja

Wytrwałość dzikich kwiatów

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2024-04-08
Skomentuj
1 Polubienie
"Wytrwałość dzikich kwiatów" to książka, która czekała na mojej półce już od ponad roku. Właściwie miałam czytać ją zaraz po premierze, ale wtedy natrafiłam na kilka niepochlebnych recenzji, które skutecznie zniechęciły mnie do sięgnięcia po nią. Co więc skłoniło mnie do tego, żeby wreszcie się za nią zabrać? Książka ma przepiękną okładkę, która idealnie pasuje do jednego z tematów akcji #celowaniewczytanie, w której biorę udział. Czy zatem poza piękną oprawą publikacja urzekła mnie czymś jeszcze? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Główną bohaterką historii jest osiemnastoletnia Salem. Dziewczyna właśnie skończyła szkołę średnią i nie do końca wie, co chce robić w życiu. Chociaż jej chłopak Caleb wyjeżdża na studia i namawia ją do tego, aby pojechała z nim, ona postanawia pozostać w rodzinnym miasteczku, gdzie chwilowo pracuje w sklepie swojej mamy. Pewnego dnia do domu obok wprowadza się trzydziestojednoletni Thayer, który nie robi na Salem dobrego pierwszego wrażenia. Czy młoda kobieta dogada się z gburowatym sąsiadem?

Jedno jest pewne. Thayer od czasu do czasu będzie potrzebował pomocy przy opiece nad swoim synem Forrestem. Czy mimo wątpliwości mężczyzna zaangażuje młodą sąsiadkę do opieki nad swoim dzieckiem? Czy pomimo licznych różnic dojdzie do czegoś pomiędzy Thayerem a Salem? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczoną tą książką, ponieważ mając w pamięci recenzje, które zniechęciły mnie do jej przeczytania, spodziewałam się czegoś o wiele gorszego. Tymczasem otrzymałam historię, która umówmy się, nie jest dopracowana w każdym najdrobniejszym szczególe, ale z uwagi na to, że jest przedstawiona z perspektywy nastolatki, która dopiero wchodzi w dorosły świat, uważam ją za całkiem dobrą.

Już na samym początku książki otrzymujemy ostrzeżenie o tym, że w publikacji znajdują się treści, które nawiązują do traumatycznych przeżyć i mogą u czytelników wzbudzać ogólny niepokój. I super, bo uważam, że te informacje powinny być zamieszczane, ponieważ każdy z nas jest inny, każdy brał udział w różnych sytuacjach i może zdarzyć się, że ktoś może nieświadomie trafić na treść, która źle wpłynie na jego zdrowie psychiczne. Jednak po przeczytaniu tej publikacji czuję swojego rodzaju niedosyt, ponieważ przygotowała się mentalnie do tego, o czym mogę przeczytać, a mam wrażenie, że akurat te tematy autorka potraktowała trochę po macoszemu. Zostały lekko zbagatelizowane i zdecydowanie zabrakło mi ich rozwinięcia.

Jeżeli chodzi natomiast o wątek romantyczny, to brakowało mi w nim nieco głębi, ale należy pamiętać, że historia jest przestawiona z perspektywy nastolatki. Myślę, że gdyby autorka pozwoliła swoim czytelnikom poznać perspektywę Thayera, książka tylko by na tym zyskała.

Sama końcówka historii to typowy Cliffhanger, ale przyznaje, że był raczej przewidywalny. Najbardziej wstrząsnęło mną tylko jedno wydarzenie, ale nie będę zdradzać jakie. Osoby, które czytały książkę z pewnością wiedzą, o czym mówię, a te, które jeszcze nie wiedzą, dowiedzą się w swoim czasie.

Niemniej jednak nie żałuję, że przeczytałam tę historię i z ciekawości sięgnę po drugi tom.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wytrwałość dzikich kwiatów
Wytrwałość dzikich kwiatów
Micalea Smeltzer
7.5/10
Cykl: Wildflowers, tom 1

Upajająca. Niezależna. Odporna na przeciwności losu. Ich miłość jest jak dzikie kwiaty. Salem właśnie skończyła szkołę średnią. Niestety wciąż nie ma sprecyzowanego planu na dalsze życie. Postanaw...

Komentarze
Wytrwałość dzikich kwiatów
Wytrwałość dzikich kwiatów
Micalea Smeltzer
7.5/10
Cykl: Wildflowers, tom 1
Upajająca. Niezależna. Odporna na przeciwności losu. Ich miłość jest jak dzikie kwiaty. Salem właśnie skończyła szkołę średnią. Niestety wciąż nie ma sprecyzowanego planu na dalsze życie. Postanaw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Salem to osiemnastolatka po przejściach. Trauma, jaką zafundował jej zmarły już (na szczęście!) ojciec, ciągnie się za nią mimo terapii i upływu czasu. Po ukończeniu szkoły dziewczyna postanawia zost...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

“Nie ma znaczenia to, kim byliśmy. Liczy się to, kim jesteś teraz, jakie mamy serca. Jesteś światłem słonecznym, Salem, ale przecież nawet słońce nie zawsze świeci.” Najpiękniejsza i najboleśniejsza...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Pozostałe recenzje @Kantorek90

High Hopes
Dobry research to podstawa!

Lubicie książki zawierające wątek medyczny? Ja je uwielbiam, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok „High Hopes”, pierwszego tomu serii „Szpital Whitestone” autorstwa...

Recenzja książki High Hopes
Twoje szepty
Wren i Holt

„Twoje szepty” Catherine Cowles to książka, która przede wszystkim skusiła mnie przepiękną okładką, która od razu wpadła mi w oko. Czy treść książki również skradła moje...

Recenzja książki Twoje szepty

Nowe recenzje

Fuga dwojga serc
Muzyka gra
@dosia1709:

Daria po kilkuletniej emigracji wraca do domu, gdzie planuje przemyśleć co robić dalej i zacząć żyć od nowa. Dziewczyna...

Recenzja książki Fuga dwojga serc
Matylda. Droga ku miłości
Warta przeczytania
@violetowykwiat:

Po wyprowadzce (a raczej ucieczce z Łodzi) Matylda wraz z bratem osiedlają się w Berlinie. Niemcy pod rządami Hitlera r...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl