Wysłannik śmierci recenzja

Wysłannik śmierci

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Logana ·1 minuta
2023-01-28
1 komentarz
34 Polubienia
Mariusz Leszczyński tworzy wielogatunkowe powieści. Każdy pasjonat kryminałów i thrillerów znajdzie coś dla siebie. Wielowątkowe historie okraszone są tematami obyczajowymi, dramatycznymi. Autor wikła bohaterów w toksyczne relacje, romanse, obarcza traumami, żądzami. Tak też było i tym razem. To książka opowiadająca o konsekwencjach decyzji, o bezpodstawnych oskarżeniach, które jak kostki domina wywołują lawinę nieprzewidzianych wydarzeń.

Głównym bohaterem jest niemogący pogodzić się ze stratą czteroletniej córki komisarz Bernard Grandera. Od ponad roku, od zaginięcia Nikoli, nie potrafi normalnie funkcjonować. Życie nie było dla niego łaskawe. Jego siostra, Patrycja, utonęła podczas rejsu po jeziorze Mamry, a brat stróża prawa jest przestępcą, recydywistą. Małżeństwo z Iloną rozpadło się po zaginięciu córeczki, a relacje z rodzicami zawsze były toksyczne. Od śmierci przez zamarznięcie ratuje Grandera Izabela Morawska. Jej siostra, Laura, zaginęła dziesięć lat wcześniej, a ona nadal stara się dociec prawdy. Komisarz wraca do pracy w policji stołecznej, by pomóc śledczej z wydziału kryminalnego Emilii Pierzchale w rozwiązaniu sprawy. Wspólnie muszą znaleźć sprawcę, który porzucił zwłoki młodej kobiety na brzegu Wisły. Powieść zaczyna się jednak od innej perspektywy. Osiemnastoletnia Wioletta Ochman jest od kilku lat więziona przez porywacza. Gdy jej dwuletnia córeczka Natalka choruje, matka widzi szansę na uratowanie jej, jeśli tylko namówi prześladowcę, by zawiózł małą do szpitala.

Mnogość postaci, wątków i dynamika wydarzeń zmusza do skupienia. Każdy bohater ma nadany indywidualny, złożony charakter. W moim odczuciu kobiety w tej powieści były nazbyt tolerancyjne, uległe, flegmatyczne. Z biegiem fabuły było to nieco zatarte, ale pierwsze wrażenie pozostało niekorzystne.
Autor plastycznym stylem opisuje wydarzenia, wprowadzając historię na coraz to wyższy poziom napięcia, jednak z dialogami coś było nie tak. Nie chodzi o to, że były nienaturalne, ale momentami za bardzo rozbudowane, jakby wspomnienia, wydarzenia z przeszłości miały zostać opowiedziane w trakcie jednej, krótkiej rozmowy. Również w dialogach autor często powtarza wypowiedzi. Bohaterowie, jak zdarta płyta, powtarzają te same pytania, informują o wydarzeniu.

Finalnie opowiedziana historia mi się podobała, ale uważam ją za nieco słabszą od dwóch wcześniejszych, które czytałam. Nie potrafiłam wczuć się w emocje, zsynchronizować z bohaterami, sympatyzować z nimi, współczuć, irytować, cieszyć... Czytałam beznamiętnie, ale z dużym zainteresowaniem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-27
× 34 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wysłannik śmierci
Wysłannik śmierci
Mariusz Leszczyński
7.5/10

W Wiśle odnaleziono zwłoki młodej kobiety. O pomoc w rozwiązaniu sprawy zostaje poproszony komisarz Bernard Grandera, który właśnie wraca do pracy rok po zaginięciu czteroletniej córeczki. Kiedy się ...

Komentarze
@kuklinska.joanna
@kuklinska.joanna · około 2 lata temu
Akurat czytam i jestem zaskoczona,że pięcioletnia dziewczynka miała swój tel.komórkowy i konto na IG🤔Oprócz tego abonament opłacany przez 10 lat i nikt nie sprawdził bilingów i miejsc logowania tel.🤦‍♀️Trochę to słabe😮
× 1
@Logana
@Logana · około 2 lata temu
Też zwróciłam na to uwagę, ale później uświadomiłam sobie, że nie jest to do końca odrealnione, że tak małe dziecko ma swój telefon. Obawiam się, że takie przypadki czasem się zdarzają 🤷🏼‍♀️
× 2
Wysłannik śmierci
Wysłannik śmierci
Mariusz Leszczyński
7.5/10
W Wiśle odnaleziono zwłoki młodej kobiety. O pomoc w rozwiązaniu sprawy zostaje poproszony komisarz Bernard Grandera, który właśnie wraca do pracy rok po zaginięciu czteroletniej córeczki. Kiedy się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Historia, którą uraczył nas Mariusz Leszczyński rozpoczyna się od znalezienia zwłok młodej kobiety w Wiśle. W rozwiązaniu tej sprawy pomaga komisarz Bernard Grandera, który wraca do pracy w policji p...

@kubera_anna @kubera_anna

Dziś recenzja książki "Wysłannik śmierci". Więc zapraszam tutaj wszystkich fanów thrillerów i kryminałów i to obowiązkowo. Pan Mariusz Leszczyński jest już mi znany z poprzednich jego książek i nie ...

@mloda_mama_czyta @mloda_mama_czyta

Pozostałe recenzje @Logana

Czarny świt
Czarny świt

We wsi Uboże listonosz znajduje zwłoki młodej kobiety podrzucone pod domem Wiktorii Hanza i jej brata Rafała. Sprawca wcisnął jej w dłoń kawałek kartki, na którym zapisa...

Recenzja książki Czarny świt
Gra o prezydenta
Ocena jako sprzeciw wobec zachowania autora

Ocena jest wyrazem mojego sprzeciwu wobec zachowania autora książki, który zaatakował recenzenta. Założył na LC dyskusję zatytułowaną nickiem czytelnika, który wyraził s...

Recenzja książki Gra o prezydenta

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl