Trudna przeszłość, której wrota nadal pozostają niezamknięte, może powodować ból i cierpienie u nawet najtwardszych ludzi. Każdy powinien postarać się uporządkować dane sprawy i zacząć żyć dalej, bo może tylko to blokuje go przed osiągnięciem spokoju i stabilizacji. Trzeba działać, a najlepiej przy pomocy i wsparciu kogoś bliskiego.
Zarys fabuły
W książce spotykamy Nadię, młodą właścicielkę wydawnictwa oraz kawiarni w Zgorzelcu. Dziewczyna posiada zamiłowanie do szybkich samochodów, więc dlatego też wraz ze znajomymi wyjeżdża do Warszawy na event motoryzacyjny. Na miejscu poznaje Dawida przyszłego adwokata, który podziela jej zainteresowania. Na późniejszym spotkaniu żadne z nich poprzez pośpiech wywołany nagłą zmianą planów Nadii nie bierze numeru telefonu do siebie. Oboje bardzo żałują utraconej możliwości stworzenia być może trwałego związku. Szczęśliwie Dawid zastępując koleżankę w pracy udaje się do Zgorzelca, gdzie przed budynkiem sądu przypadkowo spotyka Nadię. Jak potoczą się relacje dwojga bohaterów? Kto i dlaczego szantażuję Nadię? Jak zakończy się ta historia? O tym w książce „Alcantara” autorstwa: K. Hellishdeer, Felix Fabian.
Uczucia
Zarówno Dawid, jak i Nadia posiadają bogatą przeszłość emocjonalną, która w głównej mierze nie jest pozytywna. Pozornie nic nieznaczące spotkanie wywarło na nich kolosalne wrażenie. Nie mogli o sobie zapomnieć i żadne duchy przeszłości wychodzę na światło dzienne, jak chociażby nielegalne wyścigi Nadii, nie zepsuły tego, co pomiędzy nimi powstawało. Takie sytuacje się zdarzają, choć większość osób otwarcie mówi, że w to nie wierzy. To czy zrozumieją sens tego, co czują sami przeczytacie na kartach tej zaskakującej i porywającej powieści.
Pomysłowość
Czytając tę książkę zwróciłem na, co najmniej dwa ważne aspekty, które należy wspomnieć przy omawianiu tego dzieła. Otóż autorzy umieścili akcję w Zgorzelcu oraz w Warszawie, co niestety rzadko się zdarza, gdyż częściej inni twórcy uderzają w zagraniczne rejony świata, jakby to w Polsce nie było godnych uwagi miejscowości, co zresztą coraz więcej czytelników na to zwraca uwagę. Kolejną ważną sprawą jest to, że autorzy tworząc nie popełnili błędu idąc na skróty i wybierając oklepaną tematykę dla swego romansu, otóż w swojej książce zaproponowali wyścigi samochodowe, które są doskonałą odmianą dla fanów gatunku. Natomiast niecodzienne zakończenie, które wywołuje dreszczyk emocji jest wspaniałym dopełnieniem, sugerującym o niepowtarzalności stylów pisarskich autorów.
Podsumowanie
Pierwszy raz miałem okazję spotkać się z bardzo ciekawą książka napisaną przez duet autorów, gdyż inne pozycje pisane przez pary twórców wypadły słabiej na tle tej pozycji. Lektura dostarcza szeregu emocji, a także porusza ważne życiowe tematy, jaki mi są między innymi: szantaż, alkoholizm, czy zawód miłosny. Niebezpieczna prędkość nowoczesnych i szybkich samochodów oraz nieprzewidywalność akcji zdecydowanie podnosi poziom lektury. Występują też sporadycznie pikantne sceny erotyczne, co jest pewnym dodatkiem dla fanek gatunku. Okładka przykuwa wzrok czytelnika i zdecydowanie wyróżnia się na tle innych książek. Gorąco polecam pozycję wszystkim czytelnikom pragnącym przeżyć niebezpieczną historię dwojga młodych ludzi, którzy wiele mają za sobą, a najbliższa przyszłość nie okaże się dla nich cukierkową sielanką.
Za egzemplarz do recenzji patronackiej dziękuję autorom K. Hellishdeer, Felix Fabian oraz Wydawnictwu Plectrum.