Wyrwa recenzja

„Wyrwa” Wojciech Chmielarz

Najnowsza książka Wojciecha Chmielarza jest poruszającą i głęboką historią o życiu, miłości, namiętności, trudnych relacjach i wyborach jakich w życiu dokonujemy.

Gdy Janina umiera, Maciej nie bardzo wie jak sobie poradzić z tą wiadomością, a tym bardziej jak powiedzieć to ich małym córkom, które z niecierpliwością czekają na powrót mamy z delegacji.

Nie była to choroba, z którą można było powoli się uporać. Janina zginęła w wypadku samochodowym, problem polegał na tym, iż w ogóle nie powinno jej tam być. Powiedziała, że wyjeżdża na plan serialu do Krakowa, a zginęła pod Mrągowem.

Najgorsza w tym wszystkim była myśl, że to stało się przez niego...

Może gdyby się nie pokłócili i gdyby nie nalegał żeby szybko wróciła do domu nic by się nie stało...

Gdy nadal wstrząśnięty wyruszył z teściem do Mrągowa na miejscu okazało się, że nie wszystko wygląda tak, jak przedstawiono mu przez telefon.

Wychodząc stamtąd zastanawiał się tylko nad jedną sprawą, kim była jego żona?

„Wyrwa” jest bardzo mocną i wstrząsającą książką.

Moim zdaniem bardzo różni się od poprzednich książek autora.

Nie jest to zwyczajny kryminał. Opowiada o życiu i o podjętych decyzjach, które mają olbrzymi wpływ na życie nasze i naszych bliskich.

Wojciech Chmielarz w mistrzowski sposób stworzył wszystkich bohaterów obdarzając ich myślami i uczuciami, których większość z nas nie umiałaby udźwignąć. Warto sięgnąć i przekonać się, co tym razem autor chciał nam przekazać.
Szczerze muszę powiedzieć, że nie podobały mi się wcześniejsze książki autora. Moim zdaniem nie miały w sobie nic, co by zachęcało do dalszego czytania. Proste i płytkie historie. Ta książka mnie zaskoczyła. Spodziewałam się tego samego, co otrzymywaliśmy do tej pory, jednak sporo się różni. Przed bohaterami stoją trudne wyzwania. Musza się zmierzyć z ogromem uczuć i własnych myśli, a decyzje które podejmą wpłyną na losy ich samych, jak również ich rodzin.
Podobało mi się.

Polecam!!

#marginesy

#wojciechchmielarz

#renibook