Wyrka. Utracony wołyński raj recenzja

"Wyrka. Utracony wołyński raj"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2021-07-28
Skomentuj
8 Polubień
„Tracąc swoją ojczyznę, niezależne od jej wielkości, czujemy się tak, jakbyśmy tracili kogoś bliskiego.”

Wyrka to niewielka wieś leżąca na Wołyniu. Piękno natury i jej dostojeństwo bije z każdej strony. Tutaj rytm dnia wyznaczony jest przez porę roku. Mała Wanda wraz z rodziną mieszka we Wyrce od urodzenia. Tutaj kończy i zaczyna się jej cały świat. Rodzina utrzymuje się z pracy na roli, każdy z nich ciężko pracuje. Obok żyją sąsiedzi, którzy podobnie jak oni zmagają się z trudami dnia codziennego. Radości przeplatają się ze smutkami, niepowodzenia większe i mniejsze z sukcesami, przychodzi nowe pokolenie, odchodzi starsze. Samo życie. Nikt jeszcze nie wie, że już niedługo przyjdzie im się pożegnać z tym światem na zawsze.

Zosia i Michał Kuczyńscy tworzą szczęśliwe małżeństwo, mają córeczkę, obydwoje są nauczycielami. Ich życie płynie spokojnym rytmem. Dość niespodziewanie Michał dostaje propozycję objęcia kierownictwa szkoły we Wyrce. Młodzi nie zastanawiają się długo, podejmują wyzwanie. Zachwyceni pięknem wołyńskich krajobrazów i ludźmi prostymi, ale serdecznymi z natury, szybko odnajdują się w nowym miejscu. Wraz z wybuchem II wojny światowej wszystko, co dobre szybko się kończy. Sowieckie wojsko niszczy, grabi i plądruje, po nich wkraczają Niemcy, a potem zło, które panoszy się i zbiera krwawe żniwo. Dotychczasowy świat przestaje istnieć…

Wyrka i kilka sąsiadujących z nią miejscowości przetrwała dzięki wspomnieniom ludzi, którym dane było żyć w tym pięknym miejscu. Czuć ogromne zaangażowanie i wiedzę historyczną. Zaglądamy do domów wyrczan widzimy zwyczaje, tradycje, ciężką mozolną pracę. Jest sielsko i pięknie, razem z nimi żartujemy, plotkujemy, bywamy złośliwi. Polacy, Ukraińcy, Żydzi żyją w zgodzie i harmonii, do czasu. Bohaterowie, to zwykli, prości ludzie, którzy głęboko w sercach mają zakorzenioną polskość i przynależność do tych ziem. Którzy zostali zmuszeni do walki o własną tożsamość.

Rozpoczyna się najgorsze, bandy UPA rozpoczynają polowanie na Polaków, zrobią wszystko, nie cofną się przed niczym, aby naród polski przestał istnieć na tej ziemi. Ich okrucieństwo i bestialstwo nie ma granic.

Pięknie opowiedziana historia, która głęboko porusza i daje do myślenia. Nikogo nie pozostawi obojętnym – jestem tego pewna. Mądra, wartościowa lekcja historii, ważna i potrzebna książka. Tragiczne losy Wyrki i dramat ludzi, oddany im swoisty hołd. Całość została wzbogacona licznymi fotografiami, dokumentami, mapami i bibliografią – co bardzo podnosi walory tej trudnej i jednocześnie porywającej lektury. Większość nazwisk i imion została zmieniona, ale wszystkie opisane wydarzenia są autentyczne. Bardzo polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-28
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyrka. Utracony wołyński raj
Wyrka. Utracony wołyński raj
Małgorzata Witko
7/10

PRAWDZIWA HISTORIA O SILE LUDZKIEJ PAMIĘCI, KTÓREJ NIE STRAWI NAWET NAJWIĘKSZY OGIEŃ Zosia przyjeżdża do Wyrki z córką i mężem, który ma poprowadzić tutejszą szkołę. Urzeczona położoną wśród wołyń...

Komentarze
Wyrka. Utracony wołyński raj
Wyrka. Utracony wołyński raj
Małgorzata Witko
7/10
PRAWDZIWA HISTORIA O SILE LUDZKIEJ PAMIĘCI, KTÓREJ NIE STRAWI NAWET NAJWIĘKSZY OGIEŃ Zosia przyjeżdża do Wyrki z córką i mężem, który ma poprowadzić tutejszą szkołę. Urzeczona położoną wśród wołyń...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu. W związku z tym chciałabym Wam przypomnieć książkę Małgorzaty Witko, w której autorka przedstawia historię Kresów Wschodnich i Rze...

@whitedove8 @whitedove8

"Wyrka. Utracony wołyński raj" Małgorzata Witko Zofia i Michał Kuczyńscy razem z córeczką przeprowadzają się do Wyrki z Krzemieńca. W tutejszej szkole Michał ma objąć posadę kierownika. Rodzina bard...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl