Leah gubi rytm recenzja

Wyobraźcie sobie, że żyjecie sobie, wiedząc, że istnieje ktoś, kto o was myśli. To musi być najlepsze w byciu zakochanym - to uczucie, że ma się dom w czyjejś głowie.

Autor: @waitfor_book ·1 minuta
2019-11-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Kiedy w twojej paczce przyjaciół zaczynają pojawiać się zgrzyty, a za rogiem bal i zakończenie szkoły, pojawia się lęk przed tym, co będzie dalej. Leah do tego ukrywa przed swoim najlepszym przyjacielem Simonem swoją orientację, mimo że wie, że Simon ją zaakceptuje nie może się przemóc. A co by było, gdyby Leah się jeszcze zakochała i musiała zdecydować co zrobić? Milczeć i przeczekać, czy wyznać co czuje i prawdopodobnie skrzywdzić bliską osobę? Do tego Leah pod względem charakteru nie jest zbyt łatwą osobą. Gdy sprawy zaczynają się komplikować zdarza jej się „palić most". Niestety nie za bardzo mogę powiedzieć o fabule książki, nie spoilerując. Autorka odwaliła kawał dobrej roboty. Leah polubiłam już w "Simon oraz inni homo sapiens", a tutaj możemy dokładniej ją poznać, jej myśli i obawy. Jest tak nieidealną osobą, przez to jest taka prawdziwa i w niektórych sytuacjach można się z nią utożsamić, choć kilka razy chciałam wejść do tego świata i przywalić jej, żeby się ogarnęła. Drugą rzeczą, która sprawiła, że przyjemnie mi się czytało były dialogi postaci stworzone przez autorkę. Są tak naturalne, że często miałam wrażenie, że siedzę tam z postaciami i z nimi plotkuję. Fabuła "Leah gubi rytm" skupia się głównie na teraźniejszości, przez co nie mamy możliwości poznać, dlaczego bohaterka jest taka, a nie inna, co moim zdaniem jest minusem tej książki. Becky Albertalli poruszyła w książce popularny ostatnio wątek orientacji seksualnej, współistnienia z innymi w grupie, oraz radzenie sobie ze zmianami, które pojawiają się w życiu nastolatka. Największym plusem tej książki jest to, że nie musicie czytać "Simon i inni homo sapiens", aby sięgnąć po tę pozycję, po parunastu pierwszych stronach załapiecie kto jest kim i o co chodzi.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Leah gubi rytm
2 wydania
Leah gubi rytm
Becky Albertalli
6.7/10
Cykl: Creekwood, tom 3

Leah Burke, perkusistka żeńskiego zespołu Emoji, mistrzyni sarkazmu i najlepsza przyjaciółka Simona przejmuje ster we własnej historii o przyjaźni, pierwszej miłości i ostatnim roku szkoły. Leah zazwy...

Komentarze
Leah gubi rytm
2 wydania
Leah gubi rytm
Becky Albertalli
6.7/10
Cykl: Creekwood, tom 3
Leah Burke, perkusistka żeńskiego zespołu Emoji, mistrzyni sarkazmu i najlepsza przyjaciółka Simona przejmuje ster we własnej historii o przyjaźni, pierwszej miłości i ostatnim roku szkoły. Leah zazwy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Simon oraz inni homo sapiens” to książka, która mnie oczarowała. Nie widziałam więc innego wyjścia niż przeczytanie kolejnej części, czyli „Leah gubi rytm”. Czy porwała mnie tak samo jak poprzednicz...

@arcytwory @arcytwory

Pozostałe recenzje @waitfor_book

Córka dymu i kości
Córka dymu i kości

Córka dymu i kości" autorstwa Laini Taylor to efekt moich odwiedzin działu dla młodzieży. Osobiście nie jestem fanką fantasy ale nie ukrywam, że ten gatunek nie jest mi ...

Recenzja książki Córka dymu i kości
Poza Cieniem
Poza cieniem

Kylar już ani razu nie nazywany Merkuriuszem musi ocalić cały świat przed złowrogą boginią, a wcześniej przed innymi morderczymi Obcymi. Pomagają mu w tym rozmnożeni po...

Recenzja książki Poza Cieniem

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl