Salome recenzja

Dorota i Przemek 5 lat temu przeżyli tragedię, która odmieniła ich życie.
Przemek szanowany wykładowca. Sandra studentka, bardzo ładna, podoba się każdemu.
Przemkowi kojarzy się z Salome, chciałby ją mieć. Podnieca go wizja młodej kobiety, która go chce tak jak on ją. Czy ulegnie tej pokusie?
Dorota przedszkolanka, która nie może sobie poradzić z wypadkiem syna. Żyją z mężem przez 5 lat z sobą ale obok siebie. Obwinia o śmierć synka męża.
Po rozmowie ze swoją matka Dorota rozumie, że to nie wina męża, że ich syn zginął. Chce się pogodzić ale czy już nie jest za późno?
Przemek, który uległ wdzieka pięknej salome, po pewnym czasie żałuję swojego wyboru. Sandra zakochała się w nim i chce z nim mieć dziecko. Przemek jest postawiony pod ścianą, co zrobić. Jeśli romans z studenta wyjdzie na jaw będzie skończony. Zostanie sam bez pracy a tak niewiele mu brakuje by był wyżej, spełnił swoje marzenia no i jeszcze to że pogodził się z żoną. Żałuję że uległ tej małej.
Jest jeszcze Sebastian, chłopak który został odtracony przez Sandrę mimo iż był bardzo w nią wpatrzony ona jednak wolała profesora.
Pod koniec pojawia się tajemniczy ON. Podgląda on Sandrę i Przemka w kawalerce która wynajęli aby nikt się nie dowiedział co ich łączy.
Sandra nagle ginie, kto ją zabił?
Profesor który miał z nią romans i nie chciał aby się wydało?
Czy może żona profesora która dowiedziała się o zdradzie?
A może zazdrosny były chłopak?
Aby się dowiedzieć musisz przeczytać książkę. Mię pożałujesz.

Książka jak dla mnie bardzo ciekawa, szybko się czyta. Wiemy kto kim jest i ten wątek tajemnicy pod koniec. Chociaż ta cała końcówka mi do konca nie pasuje. Alr tak czy inaczej uważam że książka super. Nie ma tam jakoś dużo rozlewu krwi. Bardziej problemy małżeńskie, śmierć dziecka. Jak sobie z nią radzić. Bardzo przyjemna książka. Bardzo się zaprzyjaźniłam z bohaterami. Będzie mi ich brakować.
Czytając te książkę próbuje postawić się w sytuacji Przemka, a co ja bym zrobiła. Myślę że zrobił on to co zrobił z bezmyślnosvi i smutku że żona go obwinia o śmierć dziecka. Mimo iż on też cierpiał.