Łańcuch recenzja

Wszystko dla rodziny, prawda?

TYLKO U NAS
Autor: @Almaranth ·2 minuty
2019-09-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przyznaję, że na początku strasznie obawiałam się tej powieści. Raz - bohaterem porwania jest dziecko, a mój instynkt matki polki empatycznej nie pozwala mi na czytanie takich rzeczy. Dwa - bałam się, że recenzje są bardzo przesadzone, zresztą jak zwykle jeśli chodzi o tak szeroko rozreklamowaną powieść. Powiem jednak jedno - nie dziwię się, że Remigiusz Mróz zapomniał przy tej książce o czytaniu...


Bohaterką jest Rachel. Kobieta doświadczona przez los. Rak piersi, rozwód, samotne macierzyństwo, kiepska sytuacja finansowa. Pewnego feralnego czwartku odbiera telefon, w którym głos informuje ją, że została wciągnięta do Łańcucha.

Pomysł na Łańcuch jak sam autor przyznaje w wywiadach, zrodził się na podstawie popularnych listów - łańcuszków. Kojarzycie? Jeśli nie prześlesz tej wiadomości do stu osób spotka cię nieszczęście itp. Jednak głównym motorem napędowym powieści nie są jakieś tam wiadomości, ale porwanie ukochanej osoby. Córka Rachel została porwana, a by ją uwolnić nasza bohaterka musi nie tylko zapłacić okup, ale i porwać kolejne dziecko. Łańcuch.

Duży plus oczywiście za samą ideę Łańcucha. Nasza bohaterka nie tylko jest ofiarą, musi stać się oprawcą. Musi wyzwolić w sobie najgorsze instynkty tylko po to, by uratować swoją córkę. Autor świetnie przedstawia emocje i uczucia bohaterów, nie ocenia, nie staje po żadnej ze stron, nie unosi się uczuciami. Po prostu obiektywnie relacjonuje, a opinię zostawia czytelnikom.

"Każdy kolejny krok przygotowywał ją na tę chwilę. Jest gotowa. Wszystko dla rodziny, prawda? Nawet idiota wie, żeby się nie pchać między niedźwiedzicę, a niedźwiadka"

Przyznaję, że książka jest strasznie wciągająca, akcja porywa nas już od pierwszych stron, bez zbędnych wstępów. Świetna kreacja bohaterów, zwłaszcza pan szwagier (w myśl zasady, gdzie baba nie może tam szwagra pośle ;))  Sama powieść podzielona jest na dwie części - pierwsza to porwanie Kylie i działania jakie podejmuje Rachel w celu jej uwolnienia. Druga część przedstawia co spowodowało powstanie Łańcucha i jak nasi bohaterowie żyją po porwaniu. 

"Łańcuch" Adriana McKinty to thriller na prawdę godny uwagi. Autor stworzył zupełnie nową koncepcję i przedstawił ją w bardzo interesujący sposób. Moja wewnętrzna matka polka nie czuła dyskomfortu przy czytaniu, chociaż miałam mieszane uczucia co do wyborów Rachel. 
Dla mnie mocne 8/10 Polecam!

Dziękuję pani Kasi z serwisu Nakanapie.pl za egzemplarz do recenzji :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łańcuch
Łańcuch
Adrian McKinty
7.8/10

Ktoś porwał twoje dziecko. By je ocalić musisz porwać kolejne dziecko. Jesteś teraz w Łańcuchu. Nie możesz go przerwać. *** Zwyczajny dzień. Rachel podrzuca córkę na przystanek i pędzi ...

Komentarze
Łańcuch
Łańcuch
Adrian McKinty
7.8/10
Ktoś porwał twoje dziecko. By je ocalić musisz porwać kolejne dziecko. Jesteś teraz w Łańcuchu. Nie możesz go przerwać. *** Zwyczajny dzień. Rachel podrzuca córkę na przystanek i pędzi ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę wygrałam w rozdzianiu na Instagramie, po opisie miałam mieszane uczucia, ale nie spodziewałam się, że ta lektura tak mnie wciągnie, że przeczytam ją w kilka godzin tylko z jedną przerwą. Tyt...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

„Łańcuch” Adriana McKinty’ego to thriller doskonały, nie jestem fanką tego gatunku, lecz po lekturze tej książki, chyba częściej będę sięgać po nie. Książka trzymała mnie w napięciu do samego końca, ...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @Almaranth

Haunting Adeline
Zabawa w kotka i myszkę - kiepski dark romance

Opis książki zapowiadał intrygującą, mroczną historię pełną pasji, romansu, niebezpieczeństwa. Sięgnęłam, bo spodziewałam się fantastycznej historii, może czegoś w stylu...

Recenzja książki Haunting Adeline
O, Ida!
Opowieść o przyjaźni, czy jednak bardziej porno?

Są różne książki o tematyce erotycznej – mniej lub bardziej udane. Jednak zwykle oprócz samych aktów, mają w sobie to „COŚ”. COŚ – czyli intrygujących bohaterów, chemię ...

Recenzja książki O, Ida!

Nowe recenzje

The Goal. Cel
📚THE GOAL - CEL 🖋 @ellekennedy33 @zysk_wydawnictwo
@ksiazkiocza...:

„Cel” Elle Kennedy to emocjonalne zakończenie serii, które stawia bohaterów przed wyzwaniami na jakie nie byli przygoto...

Recenzja książki The Goal. Cel
Policjantka i romantyk
Ach ta Hanka!
@Mirka:

@Obrazek „prawie każdy przestępca ma jakieś upodobanie, jakąś swoją piętę achillesową, za którą łatwo go złapać” ...

Recenzja książki Policjantka i romantyk
Kolor rzeczy niewidzialnych
Kolor rzeczy widzialnych
@guzemilia2:

Jaka książka ostatnio wprawiła cię w ogromny zachwyt? „Kolor rzeczy niewidzialnych” książka, o której nie da się mówić...

Recenzja książki Kolor rzeczy niewidzialnych
© 2007 - 2024 nakanapie.pl