Bez retuszu recenzja

Wszechobecny głód

Autor: @almos ·1 minuta
2024-09-18
1 komentarz
25 Polubień
Od czasu do czasu wracam do wspomnień Polaków z piekła sowieckiego Gułagu. Autor tej książki, dwudziestoletni lotnik, we wrześniu 1939 znalazł się w części Polski zajętej przez Sowietów. Widząc nowe porządki wprowadzone przez bolszewię, usiłował uciec do Rumunii, na granicy został schwytany i wysłany do łagru w Kraju Krasnojarskim na Syberii.

Podobnie jak w innych książkach o sowieckim gułagu dostajemy opis okropności tego piekła: głód, wyniszczająca praca, wszechobecna przemoc, choroby. Bardzo to szczere wspomnienia, autor niczego nie ukrywa, nawet niewygodnych faktów, przez to są jeszcze bardziej poruszające.

Bodaj ciekawszy jest opis życia autora w Sowietach po zwolnieniu z obozu, został zesłany do Ałma Aty, i okazało się, że życie wcale nie jest łatwiejsze niż za drutami: też głód, też przemoc, też wielka nędza, na dodatek ciągły strach przed aresztowaniem przez wszechobecną milicję i powrotem do łagru.

Książka w zasadzie powtarza to, co można znaleźć w innych wspomnieniach z sowieckiego piekła, ale wyróżnia ją świetny styl, dobrze poprowadzona fabuła, czuje się duży talent literacki autora, czasami osiąga on poziom Szałamowa czy Herlinga-Grudzińskiego. Znajdziemy tam fragmenty łapiące za serce, jak chociażby wstrząsającą historię Popowa, dziecka Gułagu, który „od ósmego roku życia przebywał w więzieniach i łagrach swej niezmierzonej ojczyzny” A gdy „osiągnął ustawową pełnoletniość w wieku osiemnastu lat, wyglądał na dwanaście, miał doświadczenie życiowe stuletniego starca i zakumulował wyroków na następne ćwierćwiecze swego życia”. I właśnie Popow w obozie kradnie chleb, żeby się wreszcie raz w życiu najeść i zostaje na miejscu zabity przez kryminalistę. W ogóle książka jest przesiąknięta głodem, autor przez cały czas pobytu w Sowietach niedojada: „Obudziło go uczucie głodu. Jak zawsze. Jak od lat”. A ludzie dla kromki chleba czy kawałka mięsa byli w stanie zrobić wszystko.

Inna zapadająca w pamięć historia: już na wolności, pan Cehak śpi gdzieś w sadzie pod gołym niebem, bo nie ma pieniędzy na hotel i tam aresztuje go grupa pionierów, która tropi bezdomnych i doprowadza ich do wartownika; czujni malcy... Na szczęście wartownik nie znajduje przy panu Cehaku owoców z sadu, to go ratuje przed powrotem do łagru...

Powtarzam, książka jest świetnie napisana i dobrze opisuje istotę tego strasznego systemu, dlatego jest warta przeczytania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-15
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bez retuszu
2 wydania
Bez retuszu
Władysław Cehak
8.3/10
Seria: Historia [Rebis]

Wrzesień 1939 roku. Andrzej Krasicki, pełniący służbę jako obserwator w samolocie Karaś, bierze udział w walkach z niemieckimi siłami powietrznymi. Zestrzelony przez messerschmitty, doznaje poważnych...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · 3 miesiące temu
Świetna recenzja 😊
× 4
@almos
@almos · 3 miesiące temu
Dziękuję :)
× 4
Bez retuszu
2 wydania
Bez retuszu
Władysław Cehak
8.3/10
Seria: Historia [Rebis]
Wrzesień 1939 roku. Andrzej Krasicki, pełniący służbę jako obserwator w samolocie Karaś, bierze udział w walkach z niemieckimi siłami powietrznymi. Zestrzelony przez messerschmitty, doznaje poważnych...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Portrety z łagru
Oligarcha, a potem więzień

Ta cieniutka książeczka była w swoim czasie mocno promowana, usiłowano zrobić z jej autora największego rosyjskiego demokratę i więźnia sumienia, moim zdaniem mocno na w...

Recenzja książki Portrety z łagru
Z chirurgiczną precyzją
Pierwszy polski thriller medyczny

Zacząłem czytać tę książkę reklamowaną jako pierwszy polski thriller medyczny (ciekawym czy pojawiły się następne), jako wytchnienie od poważniejszych lektur, ale też dl...

Recenzja książki Z chirurgiczną precyzją

Nowe recenzje

Bagno Zgnilizny
Współczesne wampiry
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Katarzyną Jankowiak i Wydawnictwem Papierowy Smok* Książka jest debiutancką powieścią autorki,...

Recenzja książki Bagno Zgnilizny
Życie i myśli JW Pana Tristrama Shandy
"Dlaczego najnaturalniejsze funkcje w życiu lud...
@maslowskima...:

Jakakolwiek próba oddania zachwytu nad książką Laurence’a Sterne’a jest z góry skazana na porażkę. Niemożliwym staje si...

Recenzja książki Życie i myśli JW Pana Tristrama Shandy
Serce w grze
Serce w grze
@zaczytana.a...:

„W tym meczu stawką będzie... miłość...” W swojej najnowszej książce „Serce w grze” Justyna Wnuk przedstawia pełną e...

Recenzja książki Serce w grze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl