Audrey Hepburn recenzja

Wspomnienia o matce

Autor: @Nightingale ·2 minuty
2012-07-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Od lat jestem wielką fanką gry aktorskiej Audrey Hepburn. "Śniadanie u Tiffaniego" , "Zabawna buzia" czy "Rzymskie wakacje" oglądałam i oglądam z prawdziwą przyjemnością. Audrey stała się dla wielu kobiet symbolem szyku, elegancji oraz ogromnej kultury osobistej. Ostatnio trafiłam na biografię napisaną przez jej syna. Sięgając po tę pozycję zastanawiałam się w jaki sposób zapamiętał ją jej pierwszy syn i co z jej życia postanowi ujawnić. Po przeczytaniu książki okazało się, że Sean jest bardzo lojalnym i kochającym dzieckiem. Każde zdanie, każde słowo jest wyważone i myślę że zostało przeanalizowane kilka razy zanim zostało opublikowane.
Sean nie spojrzał na swoją matkę z dystansem tylko z miłością i oddaniem, które wyrosło z ich wspólnego życia. Czytając jego słowa czuje się w każdym z nich prawdziwe oddanie i chęć przedstawienia matki taką jaką była- nie wielką gwiazdą, ale kochającą matką, wierną przyjaciółką, ambasadorką dobrej woli, dostrzegającą cierpienie i krzywdy tych najmniejszych. Nie znajdziemy tu górnolotnych sformułowań i nadymanych zachwytów, ale szczere i zwykłe życie, które prowadziła Audrey i jej synowie.
Książka jest podzielona na 7 rozdziałów, każdy z nich porusza jeden z etapów w jej życiu, nie są to jednak bardzo szczegółowe opisy. Od samego początku autor podkreśla, że jego matka miała jedną tajemnice a był nią smutek, który towarzyszył jej przez całe życie. Na jej losie odcisnęła swoje piętno wojna, która spowodowała niedożywienie, odarła ją z marzeń. Dodatkowo brak ojca, który odszedł od rodziny jak była małą dziewczynką spowodował "głód uczuć". Ten brak miłości ojcowskiej próbowała zrekompensować sobie w późniejszym życiu, niestety nie było to w pełni możliwe. Przez długie lata Audrey intensywnie ćwiczyła aby zostać baletnicą nawet podczas wojny chodziła na zajęcia. Nie zrealizowała tego największego ze swoich marzeń, ale dzięki temu mogliśmy cieszyć się jej wspaniałą grą aktorską.
Autor przedstawia jej relacje z różnymi ludźmi wskazując jak wiele znaczył dla niej człowiek. Niezależnie czy był on bogaty, czy biedny, czy pracował dla niej, czy też ona pracowała dla niego. Jakość relacji międzyludzkich była dla niej bardzo ważna, odnosiła się do wszystkich z szacunkiem i chętnie niosła pomoc słabszym i potrzebującym. Intensywnie zaangażowała się w działalność UNICEF-u. Jej nagła choroba i śmierć była dużym ciosem dla rodziny i znajomych.
Audrey Hepburn nie tylko była świetną aktorką ale przede wszystkim była cudownym człowiekiem o czym świadczy niegasnąca popularność. Jest jedną z niewielu aktorek, które nie wywoływały skandali aby zyskać rozgłos. Z zaprezentowanej biografii wyłania się obraz oddanej matki, która poświęcała dużo czasu swoim dzieciom, lojalnej przyjaciółki, zawsze kulturalnej i taktownej. Dużym plusem tej pozycji jest niesamowita ilość zdjęć zarówno oficjalnych jak i prywatnych.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Audrey Hepburn
3 wydania
Audrey Hepburn
Sean Hepburn Ferrer
9/10

Opowieść o dziewczynce i jej stanowczej matce, która uczyła ją, jak być uczciwą i cenić ciężką pracę. Opowieść o dziewczynce, która przeżyła II wojnę światową i na zawsze zapamiętała, czym jest nędza,...

Komentarze
Audrey Hepburn
3 wydania
Audrey Hepburn
Sean Hepburn Ferrer
9/10
Opowieść o dziewczynce i jej stanowczej matce, która uczyła ją, jak być uczciwą i cenić ciężką pracę. Opowieść o dziewczynce, która przeżyła II wojnę światową i na zawsze zapamiętała, czym jest nędza,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To nie jest typowa biografia, daleko jej do tego. To wyznania syna znanej i cenionej gwiazdy, która nigdy się za nią nie uważała. Biła od niej skromność i pokora, szacunek dla drugiej osoby. Nie było...

@malgosialegn @malgosialegn

"Moja matka zmarła w 1993 roku... a przecież ciągle jej pełno: w telewizji, w wypożyczalniach kaset, w kioskach i księgarniach, na olbrzymich reklamach w drodze na lotnisku i przy autostradach, na prz...

@tamashiyui @tamashiyui

Pozostałe recenzje @Nightingale

Cesarzowa Józefina
Józefina i Napoleon

"Historia to opowieść zwycięzców" Napoleon "Cesarzowa Józefina" jest trzecią częścią trylogii napisaną przez S. Gulland, dwie pierwsze części to "Józefina", "...

Recenzja książki Cesarzowa Józefina
Morderstwo na mokradłach
Mgła unosiła się nad angielskimi mokradłami....

Pierwsze wrażenie było jak najbardziej pozytywne, język kryminału jest barwny i bogaty. Z każdego zdania przebija niesamowita dokładność i precyzja użytych słów. Kr...

Recenzja książki Morderstwo na mokradłach

Nowe recenzje

Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle
@Olga_Majerska:

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, ...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl