Współuzależnieni recenzja

Joanna Flis "Współuzależnieni" Jak zatroszczyć się o siebie i budować zdrowe relacje z osobami uzależnionymi,

Uzależnienie wywraca do góry nogami nie tylko świat osoby chorującej, ale również wielu bliższych i dalszych jej osób. Można być uzależnionym od wielu rzeczy. Alkohol, narkotyki, hazard, internet, gry komputerowe, telefon, kompulsywne zakupy. Z powodu uzależnienia bliskich cierpią jednak również członkowie ich najbliższej rodziny, rodzice, małżonkowie, dzieci. Cierpią, bo kochają zbyt mocno, nadmiernie lojalni w stosunku do uzależnionych z najbliższego otoczenia, ukrywający jego problemy, gotowi często poświęcić zbyt wiele ze swojego życia, aby ratować swoich bliskich nawet kosztem samych siebie. Wchodzący w w klasyczne dla rodzin dysfunkcyjnych role. Będąc na skraju wytrzymałości częściej poszukują terapeuty, odwyku, miejsca izolacji dla swoich najbliższych, nie myśląc nawet o tym, że sami, działając często "na czuja" również potrzebują wsparcia.

To właśnie do tych osób Joanna Flis psycholożka, certyfikowana psychoterapeutka uzależnień i współuzależnienia wyciąga swoją rękę, proponując zestaw stworzonych w wyniku pracy z osobami uzależnionymi i ich bliskimi narzędzi oraz ćwiczeń praktykowanych podczas sesji terapeutycznych.

Poprzez zawarte we "Współuzależnionych" słowa, mogące być wstępem do terapii bądź jej elementem, mające pomóc przede wszystkim, tym którzy z osobami uzależnionymi funkcjonują na co dzień, autorka pragnie pozostawić trwały ślad w każdym kto tego potrzebuje, dający poczucie pozostania tak samo ważną jak inni osobą.

"Współuzależnieni" jako lektura wybitnie terapeutyczna, nie podejmują spraw łatwych. Podczas trwającej całe życie drogi, człowiek cały czas uczy się poznawać i rozumieć siebie, poznawać swoje zachowania, pozbywać się przekonań czy wyznaczać granice, które chronią, a jednocześnie umożliwiają poczucie bezpieczeństwa. Być może nie zawsze i nie każdemu pomoże sama lektura książki. Ta na jednak szansę być pierwszym etapem zmian, które warto w sobie obudzić.

"Jeżeli robisz coś dla siebie, to nie rób tego kosztem innych. Jeżeli robisz coś dla innych, nie rób tego kosztem siebie." - mówi przytoczona przez autorkę stara taoistyczna maksyma. Warto ją zapamiętać mając na uwadze nie tylko relacje pomiędzy uzależnionym a jego najbliższym otoczeniem, ale w relacjach ludzkich w ogóle.