Mężczyzna imieniem Ove recenzja

Współczesny Don Kichot

Autor: @madalenakw ·1 minuta
2023-01-29
Skomentuj
4 Polubienia

“Mężczyzna imieniem Ove” Frederica Backmana to książka niezwykła, wyjątkowa, tak bardzo nasycona emocjami, że naprawdę trudno przelać mi na papier te różnorodne uczucia towarzyszące mi podczas jej lektury. Raz bowiem wywoływała silne wzruszenie, łzy, a innym razem szczery śmiech. Ta słodko-gorzka historia z pozoru szorstkiego w obejściu, gburowatego, upartego i uciążliwego dla otoczenia mężczyzny o imieniu Ove, pełna mądrości życiowej, jest opowieścią o wielkiej samotności wśród ludzi, niesprawiedliwości, ale też o pięknej miłości, sile przyjaźni, bezinteresownej dobroci.

A oto główny bohater - Ove dziwak, gbur, nieustannie czepiający się ludzi, kontrolujący wszystko i wszystkich, pilnujący porządku na swoim osiedlu, zgłaszający wszelkie przejawy łamania regulaminu - tak widzą go sąsiedzi, Uparty, stary dziwak, który jest obojętny na rzeczowe argumenty i potrafi zawsze postawić na swoim - tak odbierają go sprzedawcy, urzędnicy, którym przyszło mieć z nim do czynienia.


Jaki zatem naprawdę jest Ove - ten odgrodzony od ludzi zasadami, regulaminami, zakazami?


A dla mnie Ove - to wyjątkowy mężczyzna, nieobojętny na krzywdę i nietolerancję, który pod pozorem oschłości i szorstkości skrywa wrażliwe wnętrze, serce otwarte dla innych, pomocne i przyjazne. Uczciwy do szpiku kości, nawet za cenę utraty pracy, wymagający - najpierw od siebie, potem od innych, przestrzegający reguł i zasad i żądający tego od innych. Oryginał - powiedzą jedni, cudak - drudzy, inni, że współczesny Don Kichot walczący z całym światem. a ja powiem, że Ove to po prostu dobry, ale bardzo samotny człowiek, zwłaszcza po śmierci ukochanej żony - Sonii. To Sonia rozświetliła kolorem czarno-białe życie Ovego, a historia ich miłości jest opowiedziana subtelnie, prosto, bez wielkich słów, patosu, To zwyczajna miłość i przez to piękna.


I już ostatnie przemyślenia - książka Backmana to według mnie opowieść o życiu, ludziach, starości, wielkiej, przejmującej samotności, ale też o potrzebie bliskości, przyjaźni; chwytająca za serce, refleksyjnie mądra historia o człowieku z “za dużym sercem”. Szczerze polecam.


Mężczyzno imieniem Ove - było zaszczytem dla mnie poznać Twoja osobę i móc towarzyszyć Ci w Twoim trudnym i pięknym życiu.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-25
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mężczyzna imieniem Ove
3 wydania
Mężczyzna imieniem Ove
Fredrik Backman
8.6/10

To powinien być dzień śmierci Ovego. To wreszcie miał być ten cholerny dzień, kiedy Ove w końcu to zrobi. Żeby znów z nią być. Bo ma już wszystkiego dość. Dużo w życiu przeszedł, a teraz musi funk...

Komentarze
Mężczyzna imieniem Ove
3 wydania
Mężczyzna imieniem Ove
Fredrik Backman
8.6/10
To powinien być dzień śmierci Ovego. To wreszcie miał być ten cholerny dzień, kiedy Ove w końcu to zrobi. Żeby znów z nią być. Bo ma już wszystkiego dość. Dużo w życiu przeszedł, a teraz musi funk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Mężczyzna imieniem Ove" Fredrika Backmana to wzruszająca opowieść, która porusza serca i pozostawia czytelników z głęboką refleksją na temat życia, miłości i przemiany. Jest to historia pełna wartoś...

@daria.smiech14 @daria.smiech14

Bywają ludzie mili i niemili, zamknięci w sobie i otwarci na świat, egocentrycy i altruiści; ludzie zwyczajni i niezwykli... Jest jedna rzecz, która łączy ich wszystkich. Każda z tych osób, ma swoje ...

@AnnaKatarzyna @AnnaKatarzyna

Pozostałe recenzje @madalenakw

Pudełko z marzeniami
Lekka, ciepła opowieść ze świętami w tle

Pudełko z marzeniami autorstwa Magdaleny Witkiewicz i Alka Rogozińskiego sprawdzi się doskonale jako lekka, pełna ciepła książka na spokojny wieczór, a zwłaszcza w okre...

Recenzja książki Pudełko z marzeniami
Dom na klifie
"Dom na klifie" – opowieść o miłości, nadziei i walce o lepsze jutro

"Dom na klifie" to powrót do książek Moniki Szwai, które, choć lekkie i pisane sercem, niosą w sobie przesłanie pełne pokrzepienia. Jak to u tej autorki bywa, bohaterowi...

Recenzja książki Dom na klifie

Nowe recenzje

Niejednoznacznie pozytywny
Wybielanie wizerunku
@beatazet:

Filip Chajzer w swojej autobiograficznej książce "Niejednoznacznie pozytywny" podejmuje temat depresji – choroby, która...

Recenzja książki Niejednoznacznie pozytywny
Lato dni ostatnich
Recenzja
@Iwona_Nocon:

To, że Marcin Okoniewski poprzez swój kanał na YouTube @okonwsieci ma gadane, wiedziałam od dawna. Jednak to, że ma też...

Recenzja książki Lato dni ostatnich
Dam sobie radę
Dam sobie radę
@zaczytana_k...:

Magda mieszka w Wiedniu i to właśnie z tym miejscem wiąże swoją przyszłość.To tu odnalazła spokój i bezpieczny azyl z d...

Recenzja książki Dam sobie radę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl