Wspomnienia bojowca ŻOB recenzja

Wolność

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2024-07-23
Skomentuj
6 Polubień
"Kazik", a właściwie Simcha Rotem miał piętnaście lat, gdy wybuchła wojna. Jego plany, marzenia musiały zostać odłożone na dalszy plan. Wolność, a wraz nią poczucie bezpieczeństwa uleciało niczym suchy jesienny liść. Swoje wspomnienia, przeżycia, te dobre i te złe trzymał głęboko w sercu. Skrył je pod płaszczem grubej warstwy łez i smutku. Dopiero po latach, namawiany przez swojego przyjaciela postanowił opisać swoje przeżycie. Oto historia młodego człowieka, który walczył za twoją i moją wolność.

Niepozorna książka, która na pierwszy rzut oka niczym szczególnym się nie wyróżnia. Stonowane kolory, delikatna grafika. Tyle i aż tyle. Wystarczy przeczytać kilka pierwszych stron, kilka pierwszych akapitów, by zobaczyć zupełnie inną perspektywę. Jest to zupełnie inna relacja, chłodna, pozbawiona emocji, niesiląca się na jakiekolwiek współczucie. Mimo to wzbudzająca wiele odczuć. Odwaga, hart ducha i poczucie, że walka, choć trudna nie jest pozbawiona sensu. Jako członek Żydowskiej Organizacji Bojowej spisywał raporty dotyczące Żydów polskich w latach 1939-1944. Walczył również w Powstaniu Warszawskim za wolność stolicy.

" Wspomnienia bojowca ŻOB" to unikatowa pozycja zawierająca nie tylko relacje, ale również przeżycia autora. Wszystkie wydarzenia są opisane w niezwykle szczegółowy sposób, dokładne nazwiska, daty, lokalizacje opisywanych wydarzeń, czy stopnie wojskowe. Wszystkie historie są tak wypunktowane, że ma się wrażenie, że towarzyszy się "Kazikowi". My, czytelnicy stajemy się niemymi świadkami tamtych wstrząsających wydarzeń. Jest to pozycja nie tyle, co ważna, co niezwykle potrzebna. Pokazuje waleczną stolicę, zaciętość okupanta i wole walki powstańców. I można powiedzieć, że takich, bądź podobnych relacji jest cała masa, ale relacja Simcha Rotem wyróżnia się w sposób szczególny. To naprawdę wielka sztuka, być może dar, by opisać takie okrucieństwo bez dodawania emocji i jakikolwiek uczuć.

O takich osobach jak "Kazik" nie powinniśmy zapominać, bo dzięki jego męstwo żyjemy teraz w wolnym i bezpiecznym kraju.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-18
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wspomnienia bojowca ŻOB
Wspomnienia bojowca ŻOB
Simcha "Kazik" Rotem
7/10

W maju 1944 roku w Warszawie zebrała się mała grupka członków Żydowskiej Organizacji Bojowej. Spotkanie odbywało się w mieszkaniu Marysi Zielonej, sporządzono tam wiele raportów dotyczących tego okre...

Komentarze
Wspomnienia bojowca ŻOB
Wspomnienia bojowca ŻOB
Simcha "Kazik" Rotem
7/10
W maju 1944 roku w Warszawie zebrała się mała grupka członków Żydowskiej Organizacji Bojowej. Spotkanie odbywało się w mieszkaniu Marysi Zielonej, sporządzono tam wiele raportów dotyczących tego okre...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera