Wołanie kukułki recenzja

Wołanie kukułki

Autor: @marta.boniecka ·3 minuty
2023-12-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Wiedzieliście, że J.K. Rowling pisze książki także pod pseudonimem ?

Wpadła mi kiedyś w oczy ta informacja ale nie przywiązałam do niej zbyt wielkiej uwagi. Jednak gdy zobaczyłam, że jedną z takich książek można zrecenzować we współpracy z Wydawnictwem Dolnośląskim, stwierdziłam, że chętnie skorzystam z okazji by poznać i tę stronę twórczości autorki.

W sumie się jej nie dziwię. Nie wiedząc, że to akurat jej książka, z pewnością inaczej bym do tej historii podeszła. Przez pierwsze rozdziały wręcz czekałam aż bohaterowie wyciągną różdżki 🤣 ale to nie Harry Potter, nie fantastyka. To kryminał i świetnie napisany ale nie można porównywać go z tak niebywale popularną serią jak ta o młodym czarodzieju.

"Umarli mogą mówić jedynie ustami tych, którzy nadal żyją, i za pośrednictwem pozostawionych po sobie śladów."

O śmierci Luli Landry, przepięknej i niezwykle sławnej modelki, było głośno bardzo długo. Policja uznała jej śmierć za samobójstwo. W końcu każdy wiedział, dzięki "troskliwym" dziennikarzom, o jej problemach z psychiką i chorobie dwubiegunowej. Ten wniosek wydaje się wręcz oczywisty. Jednak jej brat nie wierzy, że sama odebrała sobie życie.

Dzień, w którym John Bristow zwraca się do detektywa Cormorana Striker'a z prośbą o zbadanie okoliczności śmierci jego przyszywanej siostry, był początkiem dość imponujących zmian w jego życiu. Rozstanie z narzeczoną, spore problemy finansowe oraz ...mieszkaniowe, nowa pracownica... To zlecenie może uratować go z opresji. Choć wszystko wskazuje na to, że nie ma sensu, bo to, że modelka sama skoczyła z balkonu i zakończyła tym swoje życie, wydaje się aż nazbyt oczywiste. Czy przytłoczony swoimi problemami detektyw odkryje coś nowego w tej sprawie ?

Ta książka z pewnością jest specyficzna. Cormoran to typ bohatera nie z tych wymuskanych, pełnych seksapilu, do których zaraz będą wzdychać czytelniczki. Aczkolwiek jest intrygujący i wybitnie wyrazisty.

Z początku wydawał mi się niezdolny do tego by dać sobie radę z wyzwaniem jakie przed nim stanęło. Sądziłam, że jego sekretarka - Robin, przejmie tu wręcz dowodzenie, postawi go na nogi ... A to już wydaje się dość trudne, bo Cormoran - dawniej zawodowy żołnierz - jednej nogi nie posiada. Jednak, choć Robin nie jest tu bierna i angażuje się w pracę bardziej niż jej pracodawca się spodziewał, to jednak on krok po kroku, odkrywa tajemnice, których nie dała rady dostrzec policja.

Kto więc przyczynił się do zabicia Luli Landry? Dlaczego morderca się tego dopuścił ? Kto będzie w stanie pomóc Cormoranowi w odkryciu prawdy ?

"Ludzie lubili mówić i od tej zasady było bardzo niewiele wyjątków. Całą sztuka polegała na skłonieniu ich do mówienia."

Nie można nie dostrzec talentu Cormorana właśnie do tego by skłonić
ludzi do mówienia.

Nie da się nie zauważyć jak jest on obeznany w ludzkiej psychice, jak potrafi przebiegle manipulować osobami, które przesłuchuje, tak, że nawet nie zdają sobie z tego sprawy i w efekcie mówią , więcej niż byli z początku skłonni wyznać. Odpowiednio zadane pytanie, chwila poświęcona na połechtanie ludzkiej próżności, podbudowanie kruchego ego, sprytnie podsunięta sugestia i w efekcie uzyskiwał wszelkie pożądane przez niego informacje. Trzeba tylko umiejętnie złożyć wszystko w całość, pouzupełniać luki, dopasować elementy układanki i...

Rozwiązanie tej zagadki było dla mnie szokiem. Podejrzewałam praktycznie każdego. Jednak Strike eliminował kolejnych, bliskich mniej lub bardziej, modelce ludzi, jako tych, którzy mogli przyłożyć rękę do jej śmierci. Ani przez chwilę nie brałam pod uwagę osoby, która ostatecznie okazała się sprawcą. Trzeba przyznać autorce, że potrafi zaskoczyć.

Kryminały mają to do siebie, że gdy zawarta w nich historia jest przewidywalna, a rozwiązanie zagadki łatwe i oczywiste, czytanie takiej książki, nie daje satysfakcji. Tu z pewnością nie można zarzucić jej przewidywalności. Zagadka jest skomplikowana, psychika bohaterów świetnie opisana, dopracowana, wykreowani zostali perfekcyjnie.

Uważam, że to spotkanie z twórczością Rowling także było wybitnie udane w moim przypadku.

Serdecznie dziękuje za możliwość zasmakowania tej serii i czekam już na kolejne tomy. Mam nadzieję, że i Wy się na nią skusicie. Polecam !

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wołanie kukułki
3 wydania
Wołanie kukułki
Robert Galbraith
7.5/10

Ciało supermodelki Luli Landry zostaje znalezione pod oknem balkonu jej londyńskiej rezydencji. Policja stwierdza samobójstwo, ale brat celebrytki w to nie wierzy, dlatego zatrudnia prywatnego detekty...

Komentarze
Wołanie kukułki
3 wydania
Wołanie kukułki
Robert Galbraith
7.5/10
Ciało supermodelki Luli Landry zostaje znalezione pod oknem balkonu jej londyńskiej rezydencji. Policja stwierdza samobójstwo, ale brat celebrytki w to nie wierzy, dlatego zatrudnia prywatnego detekty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Robert Galbaraith kolejny literacki pseudonim J. K. Rowling, bestsellerowej pisarki, której nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Oczarowała serca wielu czytelników, ba, u wielu z nas miłość do czyta...

@zkotemczytane @zkotemczytane

J.K. Rowling ma w sobie coś takiego, co każe sięgać po każdą jej kolejną książkę. Cormoran Strike, prywatny detektyw, a właściwie inwalida i życiowy nieudacznik podejmuje się zadania karkołomnego. Na...

@phd.joanna @phd.joanna

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Toksyczne układy
Toksyczne układy
@ladybird_czyta:

Kiedy najbliższym zagraża niebezpieczeństwo, człowiek jest w stanie zrobić absolutnie wszystko, by ich chronić. Zgodzis...

Recenzja książki Toksyczne układy
Nasze obietnice
Recenzja
@madzia.w.ks...:

Pewnego dnia Mason znajduje na poboczu drogi nieznajomą, ranną dziewczynę, która w wyniku urazu traci pamięć. To niecod...

Recenzja książki Nasze obietnice
Zasady randkowania
Recenzja
@madzia.w.ks...:

To uczucie, kiedy autor z Waszej strefy komfortu wydaje pozycję, która nie do końca spełnia Wasze oczekiwania 💔 Opis t...

Recenzja książki Zasady randkowania
© 2007 - 2024 nakanapie.pl