Alfabet wojny recenzja

Wojna nas nie dotyczy

Autor: @MichalL ·2 minuty
3 dni temu
Skomentuj
20 Polubień
"Alfabet wojny" to temat wojny dedykowany każdemu Kowalskiemu, czy Kowalskiej, który jest kontynuacją, a może nawet rozszerzeniem poprzedniej odsłony "Cywil na wojnie". W pierwszym tomie, głównym tematem była bezpieczna ucieczka w momencie wrogiego ataku i zapewnienie sobie dogodnego schronienia. Czy to w lesie, czy w miejskim blokowisku. Pojawiły się elementy survivalu jak i podstawy z pierwszej pomocy medycznej. Obieranie punktów ucieczki, ochrona najbliższych. Alfabet idzie krok dalej. To już nie tylko ucieczka i zapewnienie sobie schronienia. To już zdecydowana próba podjęcia walki.

Alfabet podzielony został na dwie części. Pierwsza połowa książki zajmuje szereg przydatnych informacji przy okazji zarówno poboru cywila w szeregi wojska jak i jego późniejszego zesłania na linię frontu. To głównie porady jak się przygotować, co zabrać, na co zwrócić uwagę, by za moment nie znaleźć się z ręką w nocniku, a jednocześnie nie być przygniecionym kilogramami zbędnych elementów osobistego wyposażenia. Temat przekazany został dość szczegółowo, więc nie ma tu miejsca na dyskusje. Jak to w wojsku, tam wykonuje się rozkazy. Nie znajdziemy tu opisów broni, ani schematów ich obsługi. Do skutecznej obrony jest potrzebny sprawny żołnierz, więc znajdziemy tu mnóstwo informacji, które mogą wpłynąć na skuteczne jego działanie. Począwszy od zadbania o suche stopy a kończąc na wystarczającej ilości wody w organizmie.

Na szczególną uwagę zasługuje druga połowa tego tytułu, w której autorzy poruszają tematykę konspiracyjną. I tu już zaczyna być bardziej kolorowo. W tej grupie ukrytych obrońców kraju znajdą się przecież wszyscy, którzy w obliczu najeźdźcy będą działać na jego niekorzyść poza strukturą armii. Sposobów jak pokazuje historia naszego kraju jest cała masa, a te z minionych czasów często przytaczane są jako przykłady możliwych rozwiązań. Dywersje, akty sabotażu, czy wspieranie choćby posiłkiem polskich wojowników, to kilka odruchów, które mamy wyssane z mlekiem matki. Jest tego dużo, bo autorzy zadbali o niemal każdy szczegół. Od budowania oddziałów, form kontaktu do samodzielnego konstruowania koktajlu Mołotowa, czy wydzielania miejsca na latryny. To zdecydowanie bardzo obszerny temat i w pewnym sensie atrakcyjny. Nie każdy bohater przecież nosi pelerynę, czy w tym przypadku mundur. Niestety nie wszystkie informacje mogą być ogólnie rozpowszechniane, więc dostajemy tyle ile można przekazać czytelnikowi na tym etapie. Jak poważnie podchodzić do sposobów konspiracji, skoro pisze się o nich w ogólnodostępnych książkach? Mam nadzieję, że to zaledwie szczyt góry lodowej, a resztę jako cywile, dowiemy się w odpowiednim czasie.

"Alfabet wojny" to cenny ładunek wiedzy. Nie do ogarnięcia na raz, bo równie jak poprzednia odsłona wymaga przemyśleń i przeorganizowania swojego życia. To trudne do zrozumienia czytać o wojnie we własnym kraju, który żyje w pokoju na łamach umownej gwarancji bezpieczeństwa. To dziwne czytać, że powinno się mieć spakowane plecaki, by w dowolnym momencie móc je nałożyć i uciec, a na ich zawartości przeżyć gdziekolwiek chociaż przez dobę. Trudne to wszystko i bardzo demotywujące, bo pokazuje jak słabo jestem przygotowany, jak bardzo wierzę, że wojna nas nie dotyczy. Straszne.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-28
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alfabet wojny
Alfabet wojny
"Kafir", "Kaczor"
7/10

Myślenie, że wojna jest tylko sprawą zawodowców, jest bardzo naiwne. O tym, jak zachować się podczas przejścia frontu i rozpoczęcia okupacji przez wrogie wojska, autorzy pisali w książce „Cywil na...

Komentarze
Alfabet wojny
Alfabet wojny
"Kafir", "Kaczor"
7/10
Myślenie, że wojna jest tylko sprawą zawodowców, jest bardzo naiwne. O tym, jak zachować się podczas przejścia frontu i rozpoczęcia okupacji przez wrogie wojska, autorzy pisali w książce „Cywil na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @MichalL

Metalowa burza
Polska, to dobrzy stratedzy

"Metalowa burza" to pierwsza księga cyklu z gatunku political fiction, w którym Polska odgrywa kluczową rolę na arenie międzynarodowej. Wbrew pozorom, autor jest Polakie...

Recenzja książki Metalowa burza
Ja, Ozzy. Autobiografia
Teraz wystarczy coś sobie przypomnieć...

Wbrew wszystkim prawom natury, John Michael Osbourne ciągle żyje. Kiedy pojawia się na galowych przyjęciach, widać zużycie materiału. Mówią o nim legenda, że przyczynił ...

Recenzja książki Ja, Ozzy. Autobiografia

Nowe recenzje

Dzieci Watykanu
Dzieci Watykanu
@beatazet:

Maria Laurino w swojej książce "Dzieci Watykanu" porusza temat, który przez dekady pozostawał w cieniu – nielegalnych a...

Recenzja książki Dzieci Watykanu
Królowa Śniegu nie żyje
Tęsknisz za świętami?
@beatazet:

Iwona Banach w swojej powieści "Królowa Śniegu nie żyje" serwuje czytelnikom istną ucztę literacką – kryminał z dużą do...

Recenzja książki Królowa Śniegu nie żyje
To tylko złudzenie
Blef czy złudzenie??
@kawka.zmlekiem:

Wsółpraca Recenzencka @wydawnictwopapieroweserca 🧡🧡🧡🧡🧡Kiedy skończył się pierwszy tom razem ze światem Asyi runął świa...

Recenzja książki To tylko złudzenie