O tym, że przepadam za twórczością Katarzyny Bereniki Miszczuk, wiecie od dawna. Seria Kwiat Paproci nadal należy do moich ulubionych. Jakiś czas temu sięgnęłam po, powiedzmy, poboczną serię autorki. Ta jest co prawda dedykowana dla młodszych czytelników, ale i starsi doświadczą tutaj sporej rozrywki. Niedawno pojawiła się trzecia część tego cyklu, którą właśnie udało mi się przesłuchać. Czy kolejny tom przygód Klubu Kwiatu Paproci jest równie dobry, jak jego poprzednie?
Lato. Rodzeństwo Liptowskich trwa w oczekiwaniu. Na rozpoczęcie nowego roku szkolnego, na festyn z okazji zakończenia wakacji, a także na powrót Garda. Tosia dodatkowo czeka na wyklucie się chowańca, któremu poświęca całą swoją uwagę.
Wreszcie powraca Gard, a przyjaciele starają się odkryć pochodzenie jego nadprzyrodzonych zdolności. Dorośli nijak nie pomagają w tej kwestii tłumacząc, by nie zajmowali się takimi sprawami. To dodatkowo intryguje dzieci. Próbując zaspokoić swoją ciekawość wpadają w niemałe tarapaty i po raz kolejny przychodzi im zmierzyć się ze słowiańskimi siłami...
Tak, tak i jeszcze raz tak. Kolejna część cyklu Klubu Kwiatu Paproci trzyma poziom i po raz kolejny dostarcza rozrywki nie tylko młodszym czytelnikom, ale i tym starszym. Historia wciąga od samego początku. Ja akurat skorzystałam z możliwości wysłuchania audiobooka, którego lektorka hipnotyzuje głosem idealnie pasującym do tej opowieści. Po raz kolejny podoba mi się to, w jaki sposób autorka wprowadza w świat słowiańskich bóstw i obyczajów. Robi to bardzo przystępnie, dzięki czemu zachęca tych młodszych (a może i starszych) do zgłębienia wiedzy na temat rodzimych tradycji z czasów Słowian. Uznaję to za ogromny plus.
Tak, jak w przypadku poprzednich tomów bardzo podoba mi się stworzenie fabuły na miarę sensacji, trochę kryminału, ale dostosowanego dla młodszych czytelników. Dzięki temu historia jest niesamowicie wciągająca od samego początku i nie daje się od siebie oderwać. Wraz z bohaterami odkrywamy kolejne elementy układanki, by w końcu rozwikłać nurtującą ich zagadkę. A to wszystko z humorem i morałem.
„Tajemnica ognia” to trzecia część cyklu Klubu Kwiatu Paproci, ale możecie ją przeczytać lub przesłuchać niezależnie od tego, czy znacie wcześniejsze tomy, choć gwarantuję, że warto je poznać. Ja bardzo polecam całą serię nie tylko dzieciom i młodzieży, ale też i dorosłym. Bardzo przyjemna lektura do przeczytania lub posłuchania w te długie, letnie wieczory.
Współpraca reklamowa z Audioteką