Wiosenna Ofiara
@wydawnictwoczarnaowca autor Anders de la Motte
Książka zaintrygowała mnie od początku, gdy tylko przeczytałam opis wydawcy, dlatego wybrałam właśnie ją spośród innych, które mogłam otrzymać i to był strzał w 10tkę 🙃 Nocka zarwana 😂
Rok 1986, noc Walpurgi. 16letnia dziewczyna zostaje zamordowana, a jej przyrodni brat skazany na kilka lat więzienia. Dowody wydają się niepodważalne. Są świadkowie, którzy widzieli go na miejscu zbrodni, a cała rodzina ofiary znika z dnia na dzień bez słowa pożegnania, jakby chcieli odciąć się od nieszczęścia jakie na nich spadło?
Po wielu latach na miejsce zbrodni wraca David, wraz ze swoją żoną, która leczy stres pourazowy, którego nabawiła się w Syrii pracując jako lekarz bez granic. Zamierza otworzyć w zamku restaurację, a Thea obejmie stanowisko lekarza.
I tu zaczynają się już pierwsze sekrety, niedopowiedzenia i skrywane tajemnice. David nie wspomniał żonie ani słowem o wydarzeniach sprzed ponad 30lat. Czyżby miał coś do ukrycia? Teściowie i wujek Davida również unikają tego tematu jak ognia...Thea całkiem przypadkiem odkrywa, że jej mąż był świadkiem zabójstwa tej dziewczyny. Zaczyna węszyć, szukać informacji, dopytywać mieszkańców. Panuje jednak zmowa milczenia. Nikt nic nie pamięta. Każdy spławia ją milczeniem. Kobieta, która sama ucieka przed bolesną przeszłością, ukrywa to, co wydarzyło się w jej życiu nim wyjechała na misję i chroni swojej prywatności jak największego skarbu w głębi serca czuje, ze musi odkryć prawdę. Historia tej nastolatki odrzuconej i szykanowanej przez społeczeństwo ze względu na pochodzenie i rodzinę z której się wywodzi, a także sposób w jaki żyła i co robiła, przypomina jej siebie sprzed lat.
Lekarka zatraca się w chęci odkrycia prawdy. Stawia sobie za cel znalezienie rozwiązania tej mrocznej zagadki. Nie jest to łatwe bo nikt nie kwapi się do pomocy. Thea wręcz czuje, za okoliczni mieszkańcy, przyjaciele jej męża z dzieciństwa jak i rodzina utrudniają jej śledztwo. Kobieta jest jednak zawzięta i mimo początkowych niepowodzeń, braku wsparcia ze strony Davida i gróźb, które otrzymuje, odkrywa prawdę. A może tak tyko jej się zdaje? Nie wszystkie puzzle do siebie pasują. Wciąż brakuje najważniejszego elementu - kto zabił?! Co wydarzyło się lata temu, kim jest winny śmierci dziewczyny? Dlaczego panuje zmowa milczenia? Kto kogo chce bronić i z jakiego powodu? Odkrycie prawdy okaże się tragiczne i bolesne w skutkach. Prawda będzie całkiem inna niż mogło się z początku wydawać. Rozwiązanie zagadki to będzie prawdziwy katharsis Thei.
Fabuła jest wciągająca, ciekawa, intrygująca. Akcja utrzymuje się cały czas na wysokim poziomie. Autor bawi się z czytelnikiem. Gdy już myślałam, że rozwiązałam zagadkę, pojawia się kolejny wątek i nowa postać i znów zaczynam się zastanawiać, czy idę dobrym tropem, może jednak najciemniej jest pod latarnią albo wskazuję na ofiarę , a nie zabójcę? Do ostatniej strony nie odkryłam jaka jest prawda...Autor ma bardzo lekkie pióro, nie używa wyszukanego języka, dzięki czemu książkę czyta się z wielką przyjemnością, można skupić się na treści, na bohaterach i ich historii, a nie zastanawiać się nad kolejnym trudnym czasem niezrozumiałym słowem. Mimo to pisarz stworzył mroczny, tajemniczy i wciągający czytelnika klimat. Wyważona długość opisów miejsc, postaci , wydarzeń - idealna, przesytu nie lubię. Zawiła historia, co chwilę wychodzące na światło dzienne kolejne tajemnice i sekrety sprawiają, że czytelnik chłonie każdą stronę, chcąc w końcu dowiedzieć się kto i dlaczego. Książka pisana w czasie rzeczywistym i przeszłym nadaje jeszcze większą dramaturgię. Książka jest dość gruba, ale mnie udało się ją przeczytać w kilka godzin. Dla mnie 5/5. Świetny kryminał.