Paranormalne. Prawdziwe historie nawiedzeń recenzja

Wierzycie w duchy?

Autor: @katexx91 ·3 minuty
2022-01-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Najstraszniejsze we wszystkich opowieściach o zjawiskach paranormalnych jest właśnie to, że czasami po prostu łatwiej jest zwalić na duchy.„

Znacie jakieś historie o duchach? Czy w waszym regionie są miejsca, w których (podobno) straszy? Może sami mieliście do czynienia ze zjawiskami paranormalnymi. A może w ogóle nie wierzycie w takie rzeczy i na każde skrzypnięcia czy stuki zawsze macie jakieś sensowne wytłumaczenie?

Znamy mnóstwo opowieści o miejscach, w których straszy, nakręcili nawet kilka filmów, ale co z naszymi polskimi duchami?
Najnowsza książka Michała Stonawskiego - „Paranormalne. Prawdziwe historie nawiedzeń” to zbiór historii o najbardziej nawiedzonych miejscach w Polsce. O niektórych z nich mogliście słyszeć, bo wydarzenia, które tam zaszły miały miejsce jakiś czas temu, niektóre zaś są nawiedzane od kilkudziesięciu lat. Możemy się przekonać, że nie tylko miejsca na uboczu i w małych miejscowościach przebywają byty, ale mamy również Kraków czy właściwie centrum Warszawy.
Najbardziej podobała mi się historia nawiedzonego domu opieki pod Warszawą, gdzie krzyże zawieszone na ścianach unosiły się pionowo w powietrzu, a ksiądz, który tam przybył, praktycznie od razu uciekł.
Mamy tutaj również historię o nawiedzonym domu w Turzy Wielkiej (zapewne słyszeliście o tym w tv), szpitalu psychiatrycznym „Zofiówka”, gdzie podczas wojny naziści przeprowadzali akcje T4, która polegała na zabijaniu chorych psychicznie, czy o przeklętym blokowisku w Łodzi, gdzie do dziś ludzie z niewiadomych przyczyn popełniają samobójstwo.

Te wszystkie miejsca łączy kilka rzeczy. Atmosfera i klimat są zupełnie inne, specyficzne. Towarzyszące uczucie dziwnego niepokoju i odczuwalne ochłodzenie oraz niska temperatura w pomieszczeniu są oznaką silnego nawiedzenia. W takich miejscach momentami panuje przerażająca cisza, mimo że często w okolicy jest hałaśliwie. Mówi się, że duchy przede wszystkim „kumulują się” w miejscach zaznaczonych emocjonalnie, czyli tam, gdzie było dużo cierpienia, boli i śmierci. Są to miejsca przesiąknięte nieszczęściem, przemocą czy smutkiem. Wszystkie te byty są niczym pasożyty, które żerują na ludziach i ich energii, wysysając z nich wszystko, co dobre, bo dzięki temu mogą istnieć. Taką teorię przedstawił autor i powiem wam, że coś w tym jest. Ponadto myślę, że kiedyś bardziej „straszyło”, może dlatego, że kiedyś więcej ludzi wierzyło w zjawiska paranormalne (w książce są przykłady, że dzisiaj ludzie wręcz się tego wstydzą).
Pamiętam, jak będąc dzieckiem, dziadkowie ciągle opowiadali o miejscach z mojej okolicy, w których pojawiały się widma i duchy. W jednym z nich w nocy można było spotkać żołnierzy, w innym pojawiała się kobieta w bieli. W miejscu, gdzie dziś stoi jeden ze znanych sklepów, pojawiał się czarny pies. Albo las z pobliskiej miejscowości, znajduje się obok miejsca, w którym w czasie wojny Niemcy zrobili Polenlager (o czym dowiedziałam się dopiero jakiś czas temu). Szacuje się, że przewinęło się przez niego ok. 20 tysięcy dorosłych i dzieci. Do dziś nie wiadomo, ile osób zostało tam pochowanych/zamordowanych. Jako ciekawostkę dodam, że w lesie jest jedno miejsce, w którym podczas spacerów z dziadkami za dziecka za każdym razem dopadało mnie przedziwne uczucie nie do opisania.

Wracając do książki, jest ciekawie napisana. Z jednej strony mamy reportaż (zeznania świadków czy choćby opinie egzorcystów), a z drugiej historie jeszcze żywych duchów są przedstawione w formie opowiadania. Dodatkowo mamy wiele faktów historycznych, choć czasami zdawało mi się, że jest ich za dużo i autor odbiega od tematu, co powodowało, że same zjawiska paranormalne zostały zepchnięte na drugi plan.
„Paranormalne. Prawdziwe historie nawiedzeń” to idealna propozycja na jesienne wieczory, choć jeśli chodzi o mnie, to myślałam, że będzie bardziej straszna. Niektórych książka może przyprawić o ciarki, inni po przeczytaniu nabiorą jeszcze większej chęci, by na własne oczy sprawdzić, czy jakieś miejsce z opowieści, faktycznie jest nawiedzone.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Paranormalne. Prawdziwe historie nawiedzeń
Paranormalne. Prawdziwe historie nawiedzeń
Michał Stonawski
6.8/10

Mrożące krew w żyłach opowieści, które wydarzyły się naprawdę Edyta po raz pierwszy decyduje się opowiedzieć o koszmarze, jaki przeżyła w nawiedzonym szpitalu psychiatrycznym „Zofiówka”. Właścicielki...

Komentarze
Paranormalne. Prawdziwe historie nawiedzeń
Paranormalne. Prawdziwe historie nawiedzeń
Michał Stonawski
6.8/10
Mrożące krew w żyłach opowieści, które wydarzyły się naprawdę Edyta po raz pierwszy decyduje się opowiedzieć o koszmarze, jaki przeżyła w nawiedzonym szpitalu psychiatrycznym „Zofiówka”. Właścicielki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy próbuję sobie przypomnieć od kiedy zacząłem interesować się zjawiskami paranormalnymi i od czego te zainteresowania się zaczęły, muszę cofnąć się o jakieś ćwierć wieku, no może niecałe ćwierć, al...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Duchy, zjawy, kroki w pomieszczeniu, w którym nikogo nie ma, nagłe przesuwanie mebli, samoczynne gaszenie światła. Tak naprawdę ludzi można podzielić na dwie grupy. Jedni wierzą w paranormalne zjawis...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @katexx91

Twoja aż po grób
Miłość i dom pogrzebowy?

Lubicie nieszablonowe pomysły na historie? Ja uwielbiam, więc po prostu musiałam sięgnąć po „Twoja aż po grób”, bo akcja w większości rozgrywa się w domu pogrzebowym. N...

Recenzja książki Twoja aż po grób
Zbędni
Zbędni

Tym razem Wojciech Chmielarz zabiera nas do malowniczych Karkonoszy. Jan to niegroźny lokalny pijaczek, który jest dozorcą kempingu. Pewnej nocy pod wpływem alkoholu śm...

Recenzja książki Zbędni

Nowe recenzje

Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl