Klasyka mistrzów. Wybór poezji. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska recenzja

Wiersze (nie tylko) o miłości.

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-05-05
Skomentuj
26 Polubień
Jak już kilkukrotnie pisałam, lubię poezję, mam swoich ulubionych poetów i ulubione wiersze. Jednak staram się sięgać również po nieznane mi utwory.
Tym razem jednak wzięłam do ręki po raz kolejny wiersze Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej.
Najważniejszym motywem jej poezji jest oczywiście miłość, autorka nazywana jest poetka miłości. Jej wiersze są bardzo nastrojowe, zachwycające i wzruszające swoim klimatem, zmuszają do refleksji i rozważań.
W tym wydaniu nie ma wszystkich wierszy Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej, ale zbiór zawiera specjalnie dobrane utwory. Większość z nich to miniatury poetyckie, w których pisaniu autorka była mistrzynią; osiąga efekt maksymalny przy wykorzystaniu minimum środków. W tak krótkich wierszach jak na przykład „Ofelia” czy „Fotografia” ukazuje zaskakującą mieszankę wielu uczuć, emocji, wrażeń i poglądów. Poprzez zaledwie jedną, kilkuwersową strofkę potrafi wstrząsnąć czytelnikiem do głębi. Między innymi są tutaj utwory takie jak: Ofelia, Fotografia, Prawa ogrodu botanicznego i inne.

"Gdy się mia­ło szczę­ście, któ­re się nie tra­fia:
czy­jeś cia­ło i zie­mię całą,
a zo­sta­nie tyl­ko fo­to­gra­fia,
to - to jest bar­dzo mało..."
("Fotografia")
Mogłoby się wydawać, że cytowany przeze mnie wiersz "Fotografia" jest tylko fragmentem całości, lecz to jest właśnie przykład miniatury poetyckiej. Składa się tylko z czerech wersów i tylko około dwudziestu słów. Napisany jest językiem bardzo prostym, więc nie ma żadnego problemu z jego interpretacją. To po prostu wiersz o kochanej osobie, po której została już tylko fotografia, lecz kończący wiersz wielokropek daje właśnie wrażenie takiego niedopowiedzenia, jakby coś miało być dalej.

Zdaję sobie sprawę z tego, ze wszyscy lubią wiersze, a może po prostu ich nie czytają dla zasady, że to jest nudne i trudne. Owszem, nie każdy wiersz jest łatwy w odbiorze, lecz myślę, że lektura wierszy Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej jest tak piękna, że można ją pokochać a nawet wręcz delektować się nią rozmyślając i zastanawiając się nad trafnie dobranymi słowami autorki. Ja już wiele lat temu zakochałam się w poezji Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej i często wracam do jej utworów. Ja gdy po raz pierwszy miałam przed sobą jej wiersze też nie wiedziałam, że tak pokocham poezję oraz nie sądziłam wcześniej, że może ona dawać tyle przyjemnych chwil podczas czytania.
Myślę, że ta pozycja warta jest uwagi czytelnika.

"Morze jest dzisiaj smutne.
Westchnienia się żalą przy brzegu porośniętym siwozłotą sierścią.
Jak pierś wznosi się fala i ginie za falą.
Morze wzdycha falami.
Ziemia - moją piersią."
("Westchnienia")

Zachęcam do lektury.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-05
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klasyka mistrzów. Wybór poezji. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Klasyka mistrzów. Wybór poezji. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
10/10
Seria: Klasyka mistrzów

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska (1891-1945) – polska poetka i dramatopisarka. Pochodziła z inteligenckiej rodziny, była córką malarza Wojciecha Kossaka i Marii z Kisielnickich. W rodzinnym domu poetki...

Komentarze
Klasyka mistrzów. Wybór poezji. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Klasyka mistrzów. Wybór poezji. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
10/10
Seria: Klasyka mistrzów
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska (1891-1945) – polska poetka i dramatopisarka. Pochodziła z inteligenckiej rodziny, była córką malarza Wojciecha Kossaka i Marii z Kisielnickich. W rodzinnym domu poetki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Sezon na grilla
Sezon na grilla czas zacząć!

Chociaż jeszcze dwa tygodnie do tradycyjnego "odpalenia" grilla, to zrobiło się już dość ciepło i przyjemnie na dworze, że właściwie można już zaczynać przygotowania do ...

Recenzja książki Sezon na grilla
Znamię
,, Prawdziwe piekło rozgrywa się na ziemi ".

"Znamię" Roberta Szafrańca to kolejny debiut, który w tym miesiącu trafił w moje ręce. Bardzo intrygująca zagadka kryminalna, która wiąże się z wydarzeniami sprzed lat. ...

Recenzja książki Znamię

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl