Rywalki recenzja

Bardzo sceptycznie podchodziłam do tej książki. Pochodzi ona z gatunku literatury młodzieżowej, a ja już nastoletnie lata mam za sobą. Bałam się, co tam zastanę, że będzie to dla infantylne. Nic z tych rzeczy. Książka okazała się genialna, a ja mam zamiar przeczytać całą serię.
Jak już zaczęłam czytać, to nie mogłam się oderwać, pochłonęłam ją dosłownie w jeden dzień.

Jest to książka, która dzieje się w przyszłości. Zastajemy tam Amerykę po czwartej wojnie światowej. Cały system społeczny i przynależność do klas bardzo mnie zaintrygowała. Dla mnie zdecydowanym atutem danej książki jest świat stworzony przez autora. W tym przypadku wszystko do siebie bardzo pasuje, mamy wyjaśnione wiele zagadnień. Możemy poczuć się tak, jakbyśmy sami funkcjonowali w tym świecie. Dodatkowo osobiście lubię monarchie, rodzina królewska i te sprawy. Ta książka wpisała się idealnie w moje gusta.

W świecie ukazanym w tej książce władze w Ameryce sprawuje król wraz z królową. Mają jednego syna, który osiągnął już wiek zobowiązujący do zawarcia małżeństwa. Tradycyjnie książę żeni się ze zwykłą obywatelką tego kraju. Żeby szansę były wyrównane, wszystkie dziewczęta w określonym wieku (niezależnie od przynależności do danej klasy) mogą się zgłosić, wypełniając formularz i robiąc sobie zdjęcie. Nasza główna bohaterka oczywiście zostaje wybrana i trafia do pałacu królewskiego razem z 34 innymi kandydatkami, które walczą o względy księcia. Każda z tych dziewczyn jest niesamowicie szczęśliwa, że może wziąć udział w takim wydarzeniu. Sam udział w konkursie zapewnia wysoki awans społeczny, nie mówiąc już o popularności. Główna bohaterka znalazła się w pałacu królewskim przez przypadek. Zgłosiła się dla świętego spokoju, ulegając prośbom mamy. Sama kocha kogoś innego i nie ma ochoty na rywalizację. Zaprzyjaźnia się jednak z księciem po to, żeby zostać w pałacu jak najdłużej i zapewnić lepszy byt całej rodzinie. Oczywiście mamy do czynienia z trójkątem, America kocha innego mężczyznę.

Fabuła tej książki podlega pod romans młodzieżowy, natomiast napisana jest w taki sposób, że przyciąga do siebie. Polecam serdecznie zwłaszcza dla młodszych czytelników. Która dziewczynka nie marzyła o tym, żeby zostać księżniczką? Przenosząc się do tego świata, ma możliwość zasmakowania tego klimatu.