Fantastyka nigdy nie była moim pierwszym wyborem, jeśli chodzi o literaturę, ale postanowiłam spróbować czegoś nowego i sięgnęłam po „Wiedźmę Siedmiu Bram” autorstwa Bogdana Dąbrowskiego. Nie ukrywam, że początkowo miałam pewne obawy – to dość gruba książka, a jako osoba dopiero wkraczająca w świat fantasy zastanawiałam się, czy nie będzie dla mnie zbyt skomplikowana lub przytłaczająca. Okazało się jednak, że było wręcz przeciwnie! Historia tak mnie wciągnęła, że dosłownie nie mogłam się od niej oderwać.
Styl pisania Bogdana Dąbrowskiego to kolejny ogromny atut tej powieści. Autor potrafi tworzyć niesamowite, klimatyczne opisy, dzięki którym bez problemu można wyobrazić sobie każdą lokację, każdą sytuację, a nawet najmniejszy detal. Mimo że fabuła jest wielowątkowa i świat przedstawiony bogaty, narracja prowadzona jest w taki sposób, że nie czułam się zagubiona – wręcz przeciwnie, z każdym rozdziałem coraz bardziej wsiąkałam w tę historię.
Ogromnym plusem książki jest również jej nieprzewidywalność. Często zdarza mi się trafiać na powieści, w których łatwo można domyślić się zakończenia lub kolejnych wydarzeń – tutaj było inaczej. Autor skutecznie trzymał mnie w napięciu, co chwilę zaskakując zwrotami akcji i nieoczekiwanymi decyzjami bohaterów. To sprawiło, że nawet pomimo sporej objętości książki, ani przez moment nie czułam się znudzona.
Jeśli miałabym wskazać jeden drobny minus, to może fakt, że dla osoby dopiero zaczynającej przygodę z fantastyką, pewne elementy świata przedstawionego wymagały większego skupienia. Czasami musiałam wrócić do wcześniejszych fragmentów, żeby lepiej zrozumieć pewne zależności. Nie jest to jednak wada samej książki, a raczej mój brak doświadczenia w tym gatunku – i jeśli każda książka fantasy będzie tak dobra jak „Wiedźma Siedmiu Bram”, to na pewno będę chciała czytać więcej!
„Wiedźma Siedmiu Bram” to rewelacyjna powieść fantasy, która wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Pomimo swojej objętości, czyta się ją niezwykle szybko, a historia i bohaterowie są tak dobrze wykreowani, że trudno oderwać się od lektury. Dla kogoś, kto dopiero zaczyna swoją przygodę z fantastyką, może być to świetny wybór – pełen magii, akcji i nieoczekiwanych zwrotów. Moja ocena to 8/10 – jestem pod ogromnym wrażeniem i na pewno będę szukać więcej książek w tym stylu!
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl