Gondolierka. La sonata di ferro recenzja

Weneckie wyzwania

Autor: @Grzechuczyta ·2 minuty
2023-05-16
Skomentuj
10 Polubień
Czasem, aby osiągnąć upragnione szczęście należy łamać utarte schematy, przeciwstawiać się stereotypom i uparcie dążyć do celu. W niektórych przypadkach nie od razu dane nam będzie osiągnąć w pełni to, co żeśmy zamierzyli, niekiedy potrzeba do tego wiele czasu i wysiłku. Jednakże na koniec, gdy już nam się wszystko uda, wtedy dostrzeżemy, że warto było postawić wszystko na jedną kartę.

Zarys fabuły

W książce spotykamy Fabiolę, która postanowiła zostać pierwszą w historii Wenecji gondolierką. Dziewczyna prężnie dąży do celu kupując gondole, które odrestaurowuje wraz ze swoim ojcem, a także pobiera lekcje sterowania nimi od zaprzyjaźnionego staruszka. Kobieta bez większych problemów zdobywa coraz więcej doświadczenia, ale niestety w życiu prywatnym już nie wszystko idzie po jej myśli. Otóż jej przyjaciel Alastore zaczyna zmagać się z podstępną chorobą, jaką jest anoreksja. Fabiola obwinia się, że wcześniej nie zauważyła pierwszych objawów w jego zachowaniu i obecnie stara się być dla niego, jak najlepszym wsparciem. Czy Fabioli uda się spełnić marzenia? Jakie wyzwania i problemy spotkają bohaterkę? Co czeka Alastore i czy poradzi sobie z problemem? Co się jeszcze wydarzy? O tym w książce „Gondolierka. La Sonata di Ferro” autorstwa Agaty Grabowskiej.

Spostrzeżenia

Autorka fenomenalnie opisała w swej książce Wenecję, jej legendy, panujące w niej zwyczaje oraz wszelako pojmowaną historię, a także zabytki, które możemy w niej odnaleźć. Myślę, że taka książka jest doskonałym pomysłem na to, by w dość lekki i przystępny sposób poznać to miasto. Natomiast jeżeli chodzi o głównych bohaterów, jak i samą akcję, to tu mam wrażenie, że mają charakter taki trochę cukierkowy, gdyż większość wydarzeń związanych z Fabiolą układa się po jej myśli i bardzo rzadko spotyka jakieś przeciwności losu na swej drodze. Przykładem może być to, że jako pierwsza kobieta postanowiła zostać gondolierką i nikt z jej rodziny, czy znajomych nie zgłasza większych sprzeciwów, tylko wręcz jej pomagają w osiągnięciu celu, co oczywiście jest piękne, tylko pytanie stanowi, na ile w naszym świecie takie sprzyjające zachowania innych są rzeczywiste? Śmiem twierdzić, że nie ma osób, które nigdy nie spotykają na swej drodze przeszkód do pokonania. Natomiast opisana choroba Alastore mogłaby być potraktowana bardziej szczegółowo z większym naciskiem na opis przeżyć z tym związanych. Niemniej już wzmianka na ten temat jest wartościowym zabiegiem, gdyż powinno się się na ten temat zdobywać wiedzę po to, aby w przyszłości ewentualnym chorym z naszego otoczenia, jak najlepiej pomóc.

Podsumowanie

Książkę dzięki jej opisom i ogólnemu klimatowi czytało mi się przyjemnie, a za wyjątkowy research wykonany na potrzeby tej pozycji należy się uznanie autorce, gdyż to się nieczęsto zdarza. Pojawiają się dość rzadko drobne błędy znaczeniowe, których można było uniknąć, gdyby redakcja stanęła na wysokości zadania, ale nie są to, aż tak znaczące przypadki, by miały wpływać na jakość fabuły. Znajdują się w niej tłumaczenia użytych włoskich słów, co z pewnością jest sporym ułatwieniem dla większości czytelników. Okładka zdecydowanie pasuje do treści lektury i przykuwa wzrok czytelnika dzięki błękitnym barwom na jasnym tle, a także poprzez wizerunek kobiety znajdującej się na przystani, co wprawia odbiorcę w letni nastrój. Polecam książkę wszystkim czytelnikom lubiącym delikatne powieści obyczajowe z ważnym przesłaniem w tle, a także tym którzy chcą poznać Wenecję dość dogłębnie w niezobowiązujący i przyjemny sposób.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gondolierka. La sonata di ferro
Gondolierka. La sonata di ferro
Agata Grabowska
7.6/10

Nie jest trudno Wenecję zobaczyć, ale żeby ją zrozumieć, trzeba doskonałego przewodnika. Wenecja jest jednym z miast, które powinno się odwiedzić chociaż raz w życiu. I w którym nie sposób się nie z...

Komentarze
Gondolierka. La sonata di ferro
Gondolierka. La sonata di ferro
Agata Grabowska
7.6/10
Nie jest trudno Wenecję zobaczyć, ale żeby ją zrozumieć, trzeba doskonałego przewodnika. Wenecja jest jednym z miast, które powinno się odwiedzić chociaż raz w życiu. I w którym nie sposób się nie z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Gondolierkę. La sonata di ferro” Agaty Grabowskiej przeczytałam już spory kawałek czasu temu. Jednak z recenzją zwlekałam, gdyż w planach miałam wakacyjny wyjazd do Wenecji. Ten się oczywiście udał....

@milbookove @milbookove

Muszę Wam zdradzić, że w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl. można wynaleźć prawdziwe perełki. Jedną z nich jest przepiękna i klimatyczna powieść obyczajowa Agaty Grabowskiej "Gondolierka. La son...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @Grzechuczyta

Młodość w Skarżysku
Nostalgiczne wspomnienia

Młodość u każdego przebiega inaczej, choć bywają też i podobieństwa związane z podstawowymi elementami egzystencji. Z biegiem lat niektórzy wspominają młodzieńcze chwile...

Recenzja książki Młodość w Skarżysku
Kroniki czasu Ziemi
Cywilizacja homoriańska

Świat na przestrzeni wieków zmieniał się, natomiast postępowanie ludzi często nie różni się niczym od tego, jak zachowywali się ich przodkowie. Wiele pobudek do egoistyc...

Recenzja książki Kroniki czasu Ziemi

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
"Samotność ma swoje dobre strony"
@ksiazkiagi:

Na pewnym pastwisku w miejscowości Glennkill zostaje znaleziony martwy pasterz. Panna Maple (podobieństwo do nazwiska d...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Cienie pośród mroku
Cienie pośród mroku
@Logana:

Seria z Sewerynem Zaorskim jest moją ulubioną w dorobku autora. Stało się to głównie za sprawą niejednoznacznych, wielo...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Miasteczko Hibiskus
W komunizmie nie jest winien system, ale ludzie.
@jatymyoni:

Z ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano t...

Recenzja książki Miasteczko Hibiskus
© 2007 - 2024 nakanapie.pl