Morderca na plebanii recenzja

Wdowa na tropie

Autor: @pod_lasem_czytane ·1 minuta
2019-10-03
Skomentuj
1 Polubienie
Wielmożę zamieszkiwaną przez wybitny duet śledczy, ponownie nawiedza zbrodnia. Wszyscy, łącznie z wykształconą medycznie częścią mieszkańców, orzekają, że śmierć pewnej wiekowej już kobieciny to suma choroby, polekowych powikłań i wskazania metryki. Wszyscy, z wyjątkiem naszego duetu. Kiedy do tego dochodzi nieukończony przez denatkę list, który kładzie się cieniem na krystaliczną wręcz społeczność, wdowa po aptekarzu i siostra Tomasza rozpoczynają śledztwo. Zebrane przez nie informacje odsłonią wiele... tajemniczych zgonów.
Podobnie jak w pierwszej części będziemy prowadzić drobiazgowe dochodzenie. Choć tym razem domyśliłam się kto, to i tak dobrze się bawiłam! 

Mimo że to jest nadal kryminał, czyli mamy trupa, a nawet kilka, to akcja skupia się w głównej mierze na odkrywaniu tajemnic, które to małe miasteczko skrywa multum. Rozkoszując się specjałami przygotowywanymi przez Panią Karolinę, będziemy czytać między wierszami i układać puzzle z informacjami. Wszystko ponownie okraszone jest specyficznym, satyrycznym poczuciem humoru, które bardzo do mnie trafia. Autorka przemyca jeszcze więcej odniesień do literatury niż w pierwszej części. A nasza Wdowa się rozwija... Czyta i wzbogaca swoją wiedzę posiłkując się... kryminalną klasyką. Zwiększa nie tylko wagę ciała, ale i poszerza ogrom posiadanej wiedzy, niezbędnej do rozwiązania każdej zagadki, wszak jest Sherlockiem Holmesem w spódnicy... to jest garsonce :)
Do mojego ulubionego białego tico dochodzi jeszcze fiat panda osiągający zawrotne prędkości, kierowany przez siostrę zakonną.
Bawi Was to jak skrzętnie przygotowujemy się do Świąt Bożego Narodzenia? Sprzątanie, łącznie z myciem okien, przewietrzaniem szaf - najlepiej od trzy miesiąca naprzód? Autorka wszystko to świetnie uchwyciła i opisała, łącznie z przesadną strojnością domów w tym okresie!

Styl Pani Karoliny Morawieckiej bardzo mi odpowiada. Ja sama lubię budować bogate - długie zdania, więc z taką samą lubością je czytam. Ponownie naśmiewamy się z przywar, wyolbrzymiamy nie tylko problemy. A jedzenie... Ten piernik sześciotygodniowy muszę zrobić! Nie wiem czy autorka nie planuje wydać czasem książki kulinarnej pod szyldem wdowy?

Podsumowując, choć czułam lekki niedosyt z powodu rozpracowania intrygi, to i tak pośmiałam się... głównie z siebie, bo wiele wad, składających się na poszczególne postaci widzę w sobie. Z przyjemnością sięgnę po trzecią część!
Jeżeli nie czytaliście pierwszej części to po tę i tak możecie sięgnąć bez najmniejszego problemu!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-28
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderca na plebanii
Morderca na plebanii
Karolina Morawiecka
6.9/10
Cykl: Karolina Morawiecka (wdowa po aptekarzu), tom 2

W Wielmoży umiera starsza parafianka. Zwyczajna kolej rzeczy? A może... zabójstwo idealne? I co ma z tym wspólnego zbrodnia sprzed lat? Do akcji wkracza znana ze „Śledztwa od kuchni” wdowa po aptekar...

Komentarze
Morderca na plebanii
Morderca na plebanii
Karolina Morawiecka
6.9/10
Cykl: Karolina Morawiecka (wdowa po aptekarzu), tom 2
W Wielmoży umiera starsza parafianka. Zwyczajna kolej rzeczy? A może... zabójstwo idealne? I co ma z tym wspólnego zbrodnia sprzed lat? Do akcji wkracza znana ze „Śledztwa od kuchni” wdowa po aptekar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy Listopada był dla aptekarzowej bardzo pracowity. Gdy zegar wybił piątą rano z zapałem usunęła opadłe na płytę nagrobka listki. Nawet po ciemku widać było bijący z pomnika blask. W końcu trzy...

@ReniBook @ReniBook

...że rozwiązywanie zagadek kryminalnych i tropienie złoczyńców to zadanie tylko dla policji? Kiedy w Wielmoży umiera starsza pani, nikt nie widzi w jej śmierci niczego podejrzanego - ot, wiek i chor...

@tea.books.fox @tea.books.fox

Pozostałe recenzje @pod_lasem_czytane

Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Było ich dziewięcioro

Historia tragedii na Przełęczy Diatłowa nie jest mi tematem kompletnie obcym. Co jakiś czas wracam do niej myślami. "Przyciąga nas to, co dręczy nasze sumienie". Anna ...

Recenzja książki Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Krok trzeci
Kiedy myślisz, że wiesz wszystko...

"Lubiła kochankę męża. Nie miała jednak pojęcia, co stało się z jej ciałem." Tyle właśnie powinien wiedzieć o fabule czytelnik, który postanowił przeczytać "Krok...

Recenzja książki Krok trzeci

Nowe recenzje

Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl