Zgubny wpływ recenzja

Mike Omer, były dziennikarz, product gier i prezes Loadingames. Szczerze, nigdy nie słyszałem o tym człowieku, aż otrzymałem książkę jego autorstwa. Jeszcze większe zdziwienie moje było, gdy okazało się że to już jego kolejna książka, a poprzednia to bestseller "New York Timesa". Cóż podszedłem dość sceptycznie do książki, nierzadko książki które były polecane mi osobiście do gustu nie podeszły. A tu jeszcze prawie 600 stron!

Jednak stwierdziłem, że dam jej szansę i to była bardzo dobra decyzja. Autor zabiera nas do Nowego Yorku gdzie główna bohaterka mieszka i pracuje. Poznajcie Abby Mullen a może raczej Abihail. Jest jedną z najbardziej znanych i cenionych negocjatorów NYPD. Poznajemy ją w pracy przy próbie zapobiegnięcia samobójstwu. Jednak nie jest to główna historia. Ta rozpoczyna się wraz z telefonem od koleżanki z przeszłości, o której istnieniu starała się zapomnieć przez przeszło 30 lat. No cóż dziecko znajomej- Eden, zostało porwane. Czy główna bohaterka postawi na pierwszym miejscu bezpieczeństwo chłopca- Nathana czy swoje demony przeszłości? O tym musicie przekonać się sami.

Autor nie boi się trudnych tematów, do których podchodzi z niezwykłym szacunkiem i zrozumieniem. Nie są one proste: porwanie dziecka, różnego rodzaju przynależność do sekt, przemoc fizyczna jak i psychiczna. Problemów i wątków jest w książce bardzo dużo, jednak świetnie łączą się w jednej historii. Należy podkreślić, że autor świetnie oddaje emocje, uczucia wszystkich bohaterów, nawet czarnych bohaterów- gdzie nie używa wulgaryzmów jak w większości książek podobnego typu.
Mnogość bohaterów sprawia, że historia staje się jeszcze bardziej barwna i ciekawa widziana z wielu różnych perspektyw.

Książka podzielona jest na krótkie rozdziały, choć bardzo liczne. Jest ich aż 84. Jednak każdy z nich zakończony jest tak, że czyta się ten symboliczny "jeszcze jeden", aż ciężko jest się oderwać.
Moim zdaniem jest to jeden z lepszych thrillerów, po które ostatnio udało mi się sięgnąć. Autorowi udało się wywołać nawet uśmiech na twarzy.
Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta nakanapie.pl.