Lupus magnus recenzja

Wciągająca historia

Autor: @Monika_2 ·2 minuty
2023-12-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Muszę przyznać, że mamy w tym roku wysyp świetnych debiutów książkowych. Jednym z nich jest powieść Lupus Magnus, która jest pierwszym tomem serii Wataha.
Powiem wam, że już się nie mogę doczekać kolejnego tomu.
Mamy rok 2028. Do Białowieskiego Parku Narodowego zaczęły masowo przybywać wilki, jednak osobniki tego gatunku są dużo większe i potężniejsze niż rodzime osobniki.
Karol Wataha postanawia założyć Ośrodek Pomocy Wilkom, aby objąć ochroną te niezwykłe zwierzęta.
Łucja Rubik, ambitna pani weterynarz, po zdradzie swojego narzeczonego postanawia przyjąć propozycję pracy, którą otrzymała od Karola Watahy.
Jakie tajemnice skrywa mężczyzna, który założył Ośrodek Pomocy Wilkom? Co kryje się w Puszczy Białowieskiej? Jak potoczy się życie Łucji?
Gdy pierwszy raz zobaczyłam okładkę książki Lupus Magnus byłam nią po prostu zachwycona. Przepiękne wydanie przyciąga wzrok czytelnika.
Natomiast sama historia pochłonęła mnie od pierwszych stron.
I uwierzcie mi, warto zarwać dla niej noc.
Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani. Nie są jednak idealni, co dla mnie jest ogromnym plusem. Nie raz będziemy mieli ochotę potrząsnąć jednym czy drugim.
Autorka jest absolwentką Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, a posiadaną wiedzę umiejętnie wplotła w napisaną historię.
I pomimo, że wątek zarówno wilkołaków, jak i zmiennokształtnych niejednokrotnie przewija się w literaturze, to jestem bardzo przyjemnie zaskoczona tą powieścią.
Autorka poprowadziła go nieco inaczej, co nadaje tej historii powiew świeżości.
Mamy tu umiejętne połączenie tajemnic, intryg, namiętności, zdrady i miłości.
Sama powieść stanowi świetne połączenie urban fantasy i paranormal romanse. W dodatku akcja rozwija się na naszym rodzimym terytorium, co jest niewątpliwym atutem książki.
Ponadto mamy tutaj to, co lubię najbardziej - silną postać kobiecą. I choć Łucja w pierwszej chwili wydaje się oziębłą królową lodu, to jednak jest to tylko fasada, za pomocą której kobieta ochrania swoje wrażliwe wnętrze przed światem zewnętrznym.
Czasem w tym murze pojawiały się wyłomy, które pokazywały nam ją w chwilach słabości. Dzięki temu mamy szansę poznać Łucję z różnych stron.
Moim zdaniem można było trochę bardziej rozwinąć wątek choroby kobiety, gdyż schorzenie na które cierpiała, jest problemem dość często spotykanym i myślę, że warto poświęcić mu nieco więcej czasu.
Natomiast samo zakończenie zaskakuje i sprawia, że z ogromną niecierpliwością będziemy czekać na kolejny tom tej historii.
Polecam gorąco.
Współpraca barterowa z autorką Magdą Krupą - Szlamą (Wiedźmi Las)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lupus magnus
Lupus magnus
Magda Krupa-Szlama
9/10
Cykl: Wataha, tom 1

W 2028 roku do Białowieskiego Parku Narodowego zaczęły masowo przybywać wilki. O wiele większe i potężniejsze niż rodzime osobniki. Bogaty inwestor Karol Wataha postanawia założyć Ośrodek Pomocy Wilk...

Komentarze
Lupus magnus
Lupus magnus
Magda Krupa-Szlama
9/10
Cykl: Wataha, tom 1
W 2028 roku do Białowieskiego Parku Narodowego zaczęły masowo przybywać wilki. O wiele większe i potężniejsze niż rodzime osobniki. Bogaty inwestor Karol Wataha postanawia założyć Ośrodek Pomocy Wilk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W 2028 roku do Białowieskiego Parku Narodowego zaczęły masowo przybywać wilki. Lubisz motyw wilkołaków/ zmiennokształtnych w książkach? Wiki są dużo, większe niż normalne, szybciej się regener...

@guzemilia2 @guzemilia2

Hmm... i cóż ja mam powiedzieć o tej powieści? Motyw zmiennokształtnych nie jest nowością, podobnie jak żadnym odkryciem w literaturze nie jest również zagadnienie wilkołaków. Nie oznacza to, że nale...

@Tanashiri @Tanashiri

Pozostałe recenzje @Monika_2

Wiedźmy na gigancie
Agencja Literacka TERCET czyli "Wiedźmy" na gigancie

Współpraca barterowa z @Link "Zanim i Ida zdążyła otworzyć usta, wściekły sekretarek zerwał się z krzesła i warknął: - Jaka była umowa? Miałyście siedzieć jak niemowy,...

Recenzja książki Wiedźmy na gigancie
Yggdrasil Struny czasu
Nieszablonowa historia

Współpraca barterowa z autorem @Link Recenzja patronacka "Od mojego hełmu odbiło się kilka kamiennych pocisków, jakaś strzała trafiła mnie w plecy, ale solidna kolczu...

Recenzja książki Yggdrasil Struny czasu

Nowe recenzje

The Devil's toy
Co kryją mury Mulberry Tales?
@Mirka:

@Obrazek „Nie wiara wpływa na to, jakimi ludźmi jesteśmy, tylko to, jak sami postrzegamy moralność.” Kilka miesię...

Recenzja książki The Devil's toy
Książe
"Książe"
@tatiaszaale...:

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak w...

Recenzja książki Książe
Życie na Ziemi
Piękna opowieść o życiu
@Carmel-by-t...:

Człowiek uwielbia opowieści. Nikt tak pasjonująco o przyrodzie nie opowiada jak David Attenborough. Nie tylko Jego film...

Recenzja książki Życie na Ziemi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl