Kolejna książka z niezwykle ciekawej serii - Skrzat poznaje świat. Ale tutaj czeka nas mała niespodzianka. Tym razem to nie skrzacik oprowadza nas po całym mieście lecz przesympatyczna rodzinka Ciumków. Jeszcze nie miałam okazji poznać ich przygód w publikacjach wydawnictwa skrzat. Ale mam nadzieje, że jeszcze to nadrobię.
Tymczasem ów rodzinka pomogła mi poznać miejsca, które także wydawało mi się, że znam od lat. To śmieszne. Ale dopiero po lekturze książek z serii Skrzat poznaje świat dowiedziałam się jak bardzo się myliłam. Jak się okazuje, wcale Warszawy nie znałam...
W książce ze spacerami z Ciumkami podobnie jak w poprzednich książkach z tej serii, bohaterowie i jednocześnie nasi przewodnicy w ciekawy i zabawny sposób pomagają nam poznać rożne zakątki naszej stolicy. Muszę przyznać, że tata Ciumków ma naprawdę ogromną wiedzę i ciesze się, że postanowił podzielić się nią ze swoimi maluchami. Dzięki jego opowieści dowiadujemy się, że nazwa Warszawa wcale nie pochodzi do Warsa i Sawy tak jak się powszechnie się przyjęło, ile pięter ma pałac kultury i jak pojawiła się w centrum tego ogromnego miasta. Oprócz tego szczegółowo omawia nam każdy zakątek starego miasta, wraz z legendą o Bazyliszku.
Tata opowiada historię Zamku Królewskiego oraz jego mieszkańców. Potem wybieramy się z rodziną Ciumków na spacer do Łazienek Królewskich.. Tutaj dzięki bardzo szczegółowemu opisowi mamy wrażenie, że jesteśmy w tym pięknym parku naprawdę przechadzając się wąskimi ścieżkami i podziwiając wszystkie te przepiękne zabytki. Dowiadujemy się dlaczego tak cudowne miejsce nosi taką dziwną nazwę, a także poznajemy historię wszystkich obiektów w parku. Spacer piąty to Wilanów, a następnie Nowe Miasto, ulica Miodowa, Arsenał, Warszawa Żydowska, Plac Jabłonowskich, Plac Bankowy, Plac Lubomirskich, Ogród Saski, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Aleje Ujazdowskie, oraz Skarpa Wiślana. Uff... po przebyciu tych wszystkich spacerów w towarzystwie rodziny Ciumkówznamy Warszawę wzdłuż i wszerz. Nie zaskoczy nas już żadne pytanie dotyczące naszej stolicy gdyż tata ów rodzinki porusza wszystkie możliwe tematy. Poznajemy architekturę poszczególnych zakątków miasta, dokładną historię oraz pośrednio jesteśmy świadkami bohaterskich czynów wielkich Polków w naszej stolicy.
Ta książka to źródło niezwykłej wiedzy i fantastyczna rozrywka. Dzięki tej lekturze teoria nauki przez zabawę nie jest tylko fantazją. Czytając przebieg wycieczek naszej zaprzyjaźnionej rodziny zdobywamy kompleksową wiedzę na temat naszej stolicy.
Ta książka jest niezwykła. Wciągająca i pełna bardzo wartościowych informacji. Ja jestem zachwycona i jestem pewna, że moja córeczka również za kilka lat doceni jej urok. Oczywiście do tej części także dołączono niewielką książeczkę z krzyżówkami sprawdzającymi naszą wiedzę.
Jak dla mnie to pozycja obowiązkowa na poleczce każdego małego podróżnika i nie tylko! A teraz czekamy na kolejną przygodę z serii Skrzat poznaje świat. Ciekawe gdzie wybierzemy się tym razem? :)