,,Krwawa i brutalna rozgrywka pomiędzy łowcami a armią wampirów przynosi wiele ofiar…’’.
Takie niepokojące słowa znajdziemy się na tylnej okładce ,,Grabarza’’, debiutanckiej książki Krzysztofa Haczyńskiego. Czy rzeczywiście fabuła tej książki zawiera przerażająco niebezpieczną historię?
W niewielkiej wiosce dochodzi do serii tajemniczych zabójstw i zaginięć. Wszyscy mieszkańcy są przerażeni zaistniałą sytuacją. Podejrzewają, że źródło sił nieczystych znajduje się w pobliskim lesie. Łowcy przygód zaciekawieni nietypowymi wydarzeniami również przybywają tutaj, aby odkryć główne centrum dziwnych zjawisk. Okazuje się, że w leśnej głuszy znajdują się groźne wampiry z potężnym Grabarzem na cele, który jest arcymistrzem, najsilniejszym przedstawicielem swojego gatunku. Kiedyś był księdzem, który zaprzedał duszę diabłu. Teraz zamierza COŚ zdobyć i nie cofnie się przed niczym, aby zrealizować swój cel. Czego niebezpieczny krwiopijca szuka w małej miejscowości i czy uda się łowcom pokonać bezwzględnego przeciwnika?
Zaintrygowana interesującą, klimatyczną okładką ,,Grabarza’’ liczyłam na niesamowitą literacką przygodę, lecz z bólem serca muszę stwierdzić, że zawiodłam się na całej linii. Zresztą nie wiem, czego się spodziewałam po tak mało objętościowej powieści? To raczej dłuższe opowiadanie z niewykorzystanym literackim potencjałem. Fabuła nie porywa żadną oryginalną treścią, ani emocjami, których ilość jest bardzo znikoma. Motyw wampiryczny został potraktowany bardzo powierzchownie. Chociaż były to porażające bestie nie odczuwałam niepokoju, lęku, czy strachu. Moim zdaniem zostały blado i mizernie dopracowane pod względem psychologicznym. Pozostali bohaterowie także nie zaskakują żadną wyrazistą osobowością. Narracja jest bardzo nierówna, raz mamy ciekawy, dynamiczny obraz wydarzeń, innym razem całkowicie statyczny. Na uznanie zasługuje jedynie duszny klimat i gęsta atmosfera, lecz niestety, nie jest to w stanie zatuszować innych literackich mankamentów tej książki. Nie skreślam jednak całkowicie ,,Grabarza’’. Autor ma potencjał, tylko nie wykorzystał go w pełni. Podczas tworzenia kolejnej powieści powinien więcej czasu poświęcić na dokładniejszą analizę poszczególnych miejsc, postaci i wydarzeń. Naszkicować bardziej nowatorską historię, która nie powielałaby już istniejących wątków.
Komu mogę polecić ,,Grabarza’’? Szczerze- nie wiem. Może osoby zainteresowane tematyką wampiryzmu odnajdą tutaj coś dla siebie? To przeciętna, momentami interesująca proza, w której znajdziesz odważnych protagonistów, podstępnych antagonistów, łowców, demonów oraz okrutną walkę ze złem. Osobiście czuje spory niedosyt, ale może w przypadku innego czytelnika będzie inaczej. Jesteś w stanie zaryzykować? Jeśli tak, to zapraszam do w/w lektury.