Waleczne z gór. Nieznane historie bohaterskich kobiet recenzja

,,Waleczne z gór. Nieznane historie bohaterskich kobiet" Agaty Puścikowskiej to poruszająca i wzruszająca książka, opowiadająca o zapomnianych już kobietach, które wspierały walczących żołnierzy i konspiratorów w czasie drugiej wojny światowej na różne sposoby. Część z nich była kurierkami, łączniczkami, sanitariuszkami, nauczycielkami lub siostrami zakonnymi opiekującymi się chorymi i dziećmi. Wiele kobiet robiło, co tylko potrafiły i jednoczyły się, by pomóc konspiracji pokonać wroga i walczyć o zachowanie własnych wartości. W książce poznajemy osobne historie kobiet, które połączyła walka za ojczyznę - sióstr Marusarz, Jadwigi Apostoł, Katarzyny Filipek, Heleny Błażusiak, Józefiny Machay-Mikowej, Genowefy Kroczek, sióstr Sercanek, Marii i Wandy Zachwieji, Róży i Wandy Głowińskich, Antoniny Tatar, Ludwiny Makuch, sióstr Urszulanek, Bronisławy Staszel-Polankowej, Heleny Zachemskiej i Barbary Grocholskiej-Kurkowiak.

Bardzo przypadł mi do gustu styl pisania autorki. Był prosty jak na reportaż, ale często wplatała ona zdania zaczerpnięte z rozmów w gwarze góralskiej. Małym minusem było to, że przy niektórych rozdziałach powtarzał się opis więzienia Palace w Zakopanem, ale rozumiem zamysł autorki, która chciał podkreślić okrucieństwo, które tam miało miejsce.

Każdy rozdział przedstawia sylwetkę innej walecznej kobiety. W miarę możliwości i dostępnych informacji autorka opisuje ich życie od narodzin, aż po ich śmierć. Wspomina ona również o sytuacji osób z rodzin kobiet. Losy Walecznych były bardzo różne, niektórym udało się przeżyć wojnę i represje ze strony wroga, innym się to nie udało. Na wszystkich jednak wojna odcisnęła znaczące piętno. Wiele kobiet poświęciło życie, swoje marzenia, by inni mogli w przyszłości cieszyć się wolnością. Bardzo podobało mi się, że autorka, owszem skupiała się na dokonaniach danych kobiet, lecz chciała też jak najlepiej przedstawić ich charakter i osobowość.

Kobiety, mimo że niekiedy bardzo się od siebie różniące, połączyła walka o wolność kraju. Bardzo często można zauważyć, że w życiorysach wielu z nich pojawiały się nazwiska już wcześniej opisanych w książce kobiet lub ich przełożonych, przywódców, pomocników, osób, które je wspierały.

Uważam, ze to zdecydowanie książka warta przeczytania. Pokazuje ona siłę kobiet i to, jak wiele zawdzięczamy tym cichym bohaterkom z czasów drugiej wojny światowej oraz jak wspaniałymi były osobami. Wykazały się niezwykłą odwagą i mimo przeciwności losu uparcie dążyły do celu, trwały przy swoim i nie poddawały się represjom ze strony wrogów. Zdecydowanie więcej osób powinno poznać ich historię!

Dziękuję bardzo Wydawnictwu Znak, za możliwość przeczytania tej świetnej książki.