Mury recenzja

"Walczę ze złem, a zło rośnie we mnie z każdym dniem..."

Autor: @jorja ·1 minuta
2020-10-12
Skomentuj
11 Polubień
Główna bohaterka Kristy Tucker jest samotną matką nastoletniego, bardzo uzdolnionego syna Ryana oraz jedyną opiekunką schorowanego ojca. Nienawidzi swojej pracy, ale wykonuje ją z należytą starannością, bo dzięki niej jest w stanie zaopiekować się synem, ojcem i opłacić rachunki. Kristy miała dość niewdzięczną robotę. Pracowała w biurze informacji publicznej systemu więziennictwa. Miała kontakt ze skazanymi w więzieniach całego stanu. Nadzorowała materiały prasowe dotyczące egzekucji wykonywanych w Murach.

W pewnym momencie poznała Lance, agenta nieruchomości i nauczyciela judo, z którym wiązała wielkie plany pięknego i spokojnego małżeńskiego życia. Nie tylko dobrze się prezentował, polubił jej Tatka to jeszcze okazało się, że ma bardzo pozytywny wpływ na dorastającego syna. Po szczęśliwych chwilach na ślubnym kobiercu z czasem powoli wszystko zaczęło się zmieniać. Lance zmanipulował wszystkich i zdominował całe otoczenie a Kristy z silnej kobiety obcującą z osobami skazanymi na śmierć, stała się nagle zaszczutą ofiarą.

Tytuł jest bardzo dwuznaczny. Oznacza nie tylko więzienie dla osób, które okazały się zdolne do zamordowania drugiej osoby. Mury to także swoiste więzienie czterech ścian własnego domu, który miał być oazą spokoju, stwarzać poczucie bezpieczeństwa oraz stabilności. Mury domowego zacisza bolą bardziej, bowiem gdy traci się uczucie bezpieczeństwa traci się tym samym jakikolwiek azyl. Kristy stwierdziła w pewnym momencie, że woli być świadkiem kolejnej egzekucji niż spędzić czas we własnym domu z tyranem, którego sama zaprosiła za próg i wprowadziła do salonu. Bardziej dosadnie już się wyrazić nie mogła.

Od dawna nie czytałam książki, która mnie pochłonęła bez reszty. Zapowiadała się spokojnie acz interesująco, ale w pewnym momencie akcja ruszyła z kopyta i po prostu nie mogłam przestać czytać dopóki nie dotarłam do ostatniego zdania. Oj to było naprawdę dobre!! Mistrzowsko stopniowane napięcie, bardzo wyraziste postacie. Czułam bezsprzeczną solidarność z główną bohaterką. Pozycja naprawdę godna uwagi!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-16
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mury
Mury
Hollie Overton
7.9/10
Seria: Thriller psychologiczny

Czy zabiłbyś, by ratować swoją rodzinę? Praca w więzieniu dla skazanych na śmierć nie była szczytem marzeń Kristy Tucker, ale kobieta jest wdzięczna za zajęcie, dzięki któremu może utrzymać syna i cho...

Komentarze
Mury
Mury
Hollie Overton
7.9/10
Seria: Thriller psychologiczny
Czy zabiłbyś, by ratować swoją rodzinę? Praca w więzieniu dla skazanych na śmierć nie była szczytem marzeń Kristy Tucker, ale kobieta jest wdzięczna za zajęcie, dzięki któremu może utrzymać syna i cho...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mury Holie Overton to pierwsza książka, którą przeczytałem w tym roku i pierwsza amerykańskiej pisarki. Jak sama zaznacza inspiracje to swoich książek czerpie z doświadczeń, które przeżyła w dziecińs...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

To moje drugie spotkanie z tą autorką i powiem, że bardzo mi się podobało 😅 Lubię pióro Overton, jest lekkie i diabelnie wciągające. Ani się nie oglądnęłam a już nie mogłam odłożyć książki ani na c...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @jorja

27 śmierci Toby’ego Obeda
Ile razy można umrzeć?

Dawno nie miałam w rękach żadnego reportażu, więc postanowiłam to zmienić. Uważam, że trzeba od czasu do czasu zainteresować się inną dziedziną literatury niż tą, po któ...

Recenzja książki 27 śmierci Toby’ego Obeda
Umrzesz za 6 godzin
Wymierzanie kary...

„Inaczej się myśli, kiedy rozwiązujesz zagadkę na spokojnie w domu, a inaczej, kiedy zależy od tego twoje życie”. W czasach szkolnych nie przepadałam za naukami ścis...

Recenzja książki Umrzesz za 6 godzin

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl